Autorka z pasją i mistrzostwem porywa nas w zawikłaną opowieść o pochodzeniu siedmiu sióstr.
Elektra D’Apliese ma wszystko, czego zapragnie. Jest piękną modelką, którą zna cały świat. Jest również bajecznie bogata. Wydawać by się mogło, że powinna być zupełnie szczęśliwa. Tak jednak nie jest – Elektra znajduje się na granicy załamania. Kiedy nagle umiera jej ojczym, załamuje się jeszcze bardziej. Alkohol i narkotyki stają się dla niej ucieczką i codziennością. Kiedy wydawałoby się, że nic jej nie uratuje, dostaje list od nieznanej jej kobiety. Twierdzi ona, że jest jej babcią. Historia sięga 1939 roku, kiedy Cecily Huntley-Washington udaje się z Ameryki do Kenii, żeby zapomnieć o złamanym sercu. Cecily spędza tam czas ze swoją babcią nad brzegami jeziora Naivasha, gdzie poznaje Billa Forsytha, hodowcę bydła. Bill jest „wiecznym kawalerem”. Utrzymuje bliskie stosunki z dumnymi Masajami. W końcu zakochuje się w Cecily i prosi ją o rękę. Widząc, że wojna światowa zbliża się wielkimi krokami, dziewczyna przyjmuje oświadczyny, ale gdy Bill musi wyjechać, zostaje zupełnie sama. Wkrótce jednak znajduje w lesie porzucone niemowlę...
Lucinda Riley to pisarka niezwykła. Dopracowany warsztat sprawia, że jej książki czyta się z prawdziwą przyjemności. Fabuły, które tworzy i bohaterki, które kreuje na długo pozostają w pamięci czytających. Jej książki są oryginalne, niepowtarzalne i świeże. Przedwczesna śmierć autorki w 2021 roku sprawiła, że jej pisarska spuścizna przemawia do czytelników z jeszcze większą mocą.
"Siedem sióstr" to jedna z najpopularniejszych serii książek obyczajowych ostatnich lat. To wyjątkowy cyklem, łączącym w sobie elementy sagi rodzinnej i baśni. Sekrety, tajemnice z przeszłości i skomplikowane relacje - tego spodziewajcie się historiach, które wyszły spod pióra Lucindy.
Każda z książek z cyklu Siedem Sióstr opowiada historię innej bohaterki. Tę wyjątkową rodzinną sagę zamknie książka, w której zapoznamy się z pamiętnikiem Pa Salta, przybranego ojca siedmiu sióstr D'Apliese, a są nimi: Maja, Ally, Star, Cece, Tiggy, Elektra i ta ostatnia, tajemnicza, zaginiona Merope. Każda z nich nosi imię mitycznej Plejady - na taki niezwykły pomysł wpadł nie kto inny, jak ich adopcyjny ojciec.