5.0
2022-12-06Recenzja zweryfikowana „... człowiek żyje jeden obok drugiego lata całe, nie wie o nim nic. Żyje między najbliższymi jak w ciemności. Zaledwie siebie zna – i źle siebie sądzi. Więc jak może sądzić innych?” Warszawa, lata trzydzieste ubiegłego wieku. Jadwiga i Marian są małżeństwem z kilkunastoletnim stażem, mają dwoje dzieci, a trzecie ma niebawem pojawić się na świecie. Niespodziewanie mąż ucieka do Wiednia, pozostawiając ją z licznymi zobowiązaniami i dziećmi. Przez Jadwigę przechodzi cała paleta emocji, przychodzi płacz i... ulga. Razem z dziećmi wraca do rodziców. Tutaj zachodzi w niej znacząca przemiana, nocami, w tajemnicy przed wszystkimi, studiuje księgi medyczne ojca, który jest lekarzem. Po narodzinach córeczki Miry postanawia wyrwać się z przytłaczających ją konwenansów i surowego nadzoru matki, udaje się do Zakopanego. Ma sporo szczęścia, trafia na życzliwe, dobre i mądre kobiety, które nie oceniają, a pomagają. Niebawem otwiera gabinet masaży leczniczych. Na jej drodze staje przystojny góral i młody dziennikarz. Czy Jadwiga zawalczy o siebie, o swoją przyszłość, z uśmiechem i pewnością siebie odważy się żyć po swojemu? Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona niesie ogromne emocje, ukazuje czasy, które nie były przychylne kobietom. Autorka z łatwością i wyczuciem oddaje emocje, jakie targają naszymi bohaterami, widzimy ich rozterki, porywy serca, niepokój, obawy, strach. Jadwigę polubiłam od razu, to inteligentna, wrażliwa, spokojna, odpowiedzialna, pełna wewnętrznego ciepła, otwarta na drugiego człowieka osoba. Od zawsze fascynowała ją medycyna. Chyba nigdy wcześniej nie trafiłam w literaturze na poruszany przez Autorkę – i to w tak rewelacyjny sposób – temat. Jadwidze, wraz z odejściem męża powinien zawalić się świat. Bo cóż w tamtych czasach znaczyła porzucona kobieta? Powinna odczuwać wstyd i najlepiej nie pokazywać się ludziom na oczy. Pani Agnieszka niesamowicie kreuje naszą bohaterką. Jadwiga nie chce być, tylko żoną i matką. Z odwagą, ale i niepokojem wprowadza zmiany, jest bardzo zaradna i pomysłowa. Postanawia wykorzystać swoją wiedzę medyczną i otwiera gabinet w którym oferuje profesjonalne masaże. Poznaje życie i to od podszewki, dosłownie – jej gadatliwi pacjenci obnażają przed nią swoje prawdziwe twarze, a ona z uwagą słucha. Skupia się na swoich odczuciach i szeptach intuicji. Kobiecość, intymność o których w tamtych czasach nie mówiono, było to swoiste tabu. Niepowtarzalne piękno i urok ówczesnego Zakopanego, razem z bohaterami wędrowałam i podziwiałam malownicze widoki. Ciekawe nawiązania do osób znanych nam z historii Witkacy, Makuszyński czy Nałkowska, Rewelacyjna, nietuzinkowa, mądra opowieść, która całkowicie skradła moje serce. Prawda historyczna, idealnie współgra z fikcją literacką. Powieść daje do myślenia i wywołuje refleksje. Warto słuchać siebie, podążać za głosem serca, walczyć by w pełni móc być sobą. Miłość, która przychodzi dość niespodziewanie, niesie szczęście, spokój i ukojenie. Serdecznie polecam.