Daniel i Laura, trzydziestoparolatkowie z Londynu, wyruszają w wielką podróż po Europie. Po powrocie planują się pobrać, założyć rodzinę. Gdy ich poznajemy, są w Budapeszcie - wsiadają właśnie do nocnego pociągu jadącego do Rumunii. Zapowiada się niezapomniana wyprawa. I rzeczywiście, na mocne wrażenia nie trzeba długo czekać. Już wkrótce para ląduje na nieczynnej stacyjce, gdzieś na rumuńskim odludziu. Usunięta z pociągu przez pograniczników za brak dokumentów. Bo dokumenty i plecaki skradziono im, gdy spali w najlepsze w kuszetce.
Postanawiają, idąc wzdłuż torów, dotrzeć do najbliższego miasteczka, ale ponieważ w dziwnych okolicznościach znika ich rumuńska towarzyszka Alina - zapuszczają się w głąb lasu. Gdy szukają dziewczyny, trafiają na rozległą polanę i stojący na niej samotny dom. To, co tam zobaczą przyprawi ich o dreszcze
Ta upiorna rumuńska przygoda będzie się odzywać ponurym echem także po powrocie do Londynu. Na zdruzgotane nerwy Laura poszuka pomocy u psychoterapeutki. Daniel wynajmie detektywa, żeby zbadał sprawę. Wrażenia z Rumunii pozostawią trwały, niezbywalny ślad już na zawsze. I Laura, i Daniel będą cierpieć na zespół stresu pourazowego. Co go spowodowało? Jakie mroczne zagadki skrywał dom na odludziu?
Edwards po mistrzowsku stopniuje napięcie, zwodzi czytelnika, sprowadza go na manowce wyobraźni i zaskakuje, nie tylko nagłymi zwrotami akcji.
Czytaj więcej
Dane szczegółowe
Recenzje
5/5
Jak działają recenzje?
5
4
3
2
1
Aneta Z.
Klient niezweryfikowany
5/5
| 29-11-2022 |
Recenzja zweryfikowana
"Zło pójdzie za Tobą" to niesamowity thriller psychologiczny. Skończyłam go i dalej zbieram szczękę z podłogi... To była tak dobra i przerażająca lektura, że ciary mam dalej ? w trakcie czytania już sama nie wiedziałam, czy bohaterowie mają omamy, czy to faktycznie wszystko się zdarzyło.
Daniel i Laura wybrali się na podróż po Europie. Akurat są w trakcie podróży pociągiem z Budapesztu do Rumunii. Para zasypia w wagonie sypialnianym, a gdy się budzi nie ma biletów, pieniędzy i dokumentów. Wyrzuceni na jakiejś Rumuńskiej pipidówce postanawiają wzdłuż torów dojść do miejscowości. Ich Rumuńska towarzyszka, skręca na skraj lasu aby załatwić potrzebę. Znika, a para młodych ludzi rusza na poszukiwania. Trafiają do opuszczonego domu, a to co zastają w środku ciężko sobie wyobrazić nawet w najgorszym koszmarze....
Po powrocie do Londynu już nic nie jest takie samo jak było dotychczas i uwierzcie mi, nie będzie.
Aneta O.
Klient niezweryfikowany
5/5
| 24-11-2022 |
Recenzja zweryfikowana
Kiedy Daniel i Laura wyruszają w podróż po Europie, nie przypuszczają, że spotkają na swojej drodze zło w najczystszej postaci. Podczas jazdy pociągiem do Rumunii poznają sympatyczną parę Alinę i Iona, jednak szybko daje im się we znaki zmęczenie. Niestety Daniel zarezerwował zwykły przedział, wiec nie mogą odpocząć. Towarzysze proponują, żeby zdrzemnęli się w wolnym sypialnym, a oni ich obudzą kiedy dotrą na miejsce. Pechowo śpiących Brytyjczyków nakrywają pogranicznicy, a na domiar złego ich dokumenty wraz z biletami zniknęły. Alina próbuje pomóc nowym znajomym, niestety wdaje się w kłótnię z mundurowymi, skutkiem czego jest wyrzucenie w środku nocy całej trójki na peron, znajdujący się na całkowitym odludziu. Postanawiają jednak ruszyć wzdłuż torów do najbliższego miasta, lecz po drodze Alina znika. Para, mimo strachu, postanawia jej poszukać i jest to początek najgorszego koszmaru, jaki mógłby im się przyśnić. Trafiają do domu w lesie, a to co tam zobaczą odciśnie na nich ogromne piętno. Zmuszeni do szybkiej ucieczki, zostawiają kobietę na pastwę losu. Po powrocie do Londynu nie potrafią zapomnieć o tym, co zdarzyło się w Rumunii i rozstają się. Każde na swój sposób próbuje radzić sobie z traumą, ale kiepsko im to idzie. Niestety przeszłość szybko daje o sobie znać, a zło, które widzieli wdziera się do ich życia. Co takiego zobaczyli? Czy uda im się uwolnić od tych przerażających wspomnień? Kto stoi za tym wszystkim?
Ostatnio w moje ręce trafiają same wciągające książki i ta jest jedną z nich. Autorowi udało się stworzyć świetny klimat niepokoju, który z każdą kolejną stroną prowadzi do prawdziwej grozy. Czytelnik krok po kroku odkrywa coraz mroczniejsze tajemnice i dowiaduje się, co stało się w Rumunii. Uwielbiam krwawe kryminały, ale również thrillery takie jak ten, które powoli stopniują napięcie, przez co nie można odłożyć książki „na później”. Bohaterowie nie są idealni, a ich zachowanie jest jak najbardziej adekwatne do sytuacji. Zakończenie również mi się podobało, niczego bym nie dodała. Wszystko się wyjaśnia, nie ma żadnych niedopowiedzeń. Czekam na następną powieść Autora. Ta mnie nie zawiodła. Bardzo polecam.
Ewelina
Klient niezweryfikowany
4/5
| 21-11-2022 |
Recenzja zweryfikowana
Z Budapesztu do Rumunii udaje się Laura i jej chłopak Daniel. Zamierzają założyć rodzinę, ale zanim pojawią się dzieci, chcą pozwiedzać Europę. Podczas nocnego podróżowania w pociągu poznają Alinę i Iona. W przedziale z nimi jedzie jeszcze ktoś. Mężczyzna, który cały czas obserwuje Laurę. Po północy para za namową nowych przyjaciół idą do przedziału sypialnianego by przespać się parę godzin. W czasie ich snów ktoś ich okrada z dokumentów i biletów. Przez co zostają wyrzuceni z pociągu na opuszczoną stację. Do ich towarzystwa dołącza również Alina. Jest środek nocy, ciemno a w około rozciąga się las. Postanawiają jednak wrócić po torach do najbliższej miejscowości. Nagle gubi im się koleżanka. Gdy poszli jej szukać trafiają na leśną polanę, na której znajduje się „prastary” dom. Chociaż wiedzą, że powinni iść dalej, nogi same niosą ich w kierunku domu. Co wydarzył się później? Tego autor nie wyjaśni nam od razu. Będzie trzymał nas w niepewności i napięciu do ostatnich stron. I kiedy rozbudził w nas ciekawość o tajemniczym domu, zabiera nas z Rumunii do Londynu. Akcja w stolicy Anglii dzieje się parę miesięcy po wydarzeniach w lesie. I żadne z głównych bohaterów nie jest już tą samą osobą, jaką była przed wyjazdem. Do tego nie są już ze sobą razem. Co wydarzyło się w lesie takiego, że życie dwójki młodych ludzi wywróciło się do góry nogami? Przekonajcie się sami. Książka jest z gatunku tych, co nie pozwalają się odłożyć nawet na chwilkę. Mark Edwards od pierwszych stron buduje napięcie, które towarzyszy do ostatnich stron. Autor jest dla mnie mistrzem zwodzenia czytelnika. Na początku akcja książki dzieje się na pustkowiu. Na odludziu, które powoduje ciary. Później akcja toczy się głównie w Londynie, ale wcale gęsia skórka nie opuszcza nas. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Opis ich stresu pourazowego powoduje, że czytelnik coraz bardziej jest ciekawy tego co wydarzyło się w Rumunii. A gdy już dowie się, to sam dozna szoku. Książkę bardzo polecam. Nie ma mowy w niej o nudzie, a emocję jakie wyzwoli w Was, pozostaną z Wami jeszcze przez jakiś czas.
Klient zweryfikowany Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
Klient niezweryfikowany Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
Recenzja Zweryfikowana Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.