3.0
2023-04-27Recenzja zweryfikowana Rodzina Królewska to chluba Wielkiej Brytanii, owianą aurą tajemnicy, dystyngowana, przestrzegająca nieco niezrozumiałego dla większości protokołu. Od czasu do czasu jej członkowie wywołują pomniejsze skandale, które odbijają się echem w mediach. Jednak żadna para nie wywołała tylu dyskusji i nie zajęła tak wielu nagłówków, jak Meghan i Harry. Książka Bowera to nie pierwsza i pewnie nie ostatnia pozycja mająca przybliżyć istotę Windsorów. Jednak ta publikacja w dużej mierze skupia się na Meghan. Nieliczne wzmianki dotyczą reszty rodziny, lecz tak naprawdę to księżna Sussex staje się w niej głównym tematem. Życie Meghan Markle jest tu nakreślone od wczesnego dzieciństwa, ukazując jej prywatność, najbliższe otoczenie oraz relację z bliskimi. Wychowywana przez lata przez ojca i przez niego utrzymywana, wiodła przyjemne i całkiem beztroskie dni w Stanach. Od zawsze z zapędami do przewodnictwa, udzielała się przy różnego rodzaju przedsięwzięciach, ale też aspirowała do aktorstwa wysokiej skali. Choć początki jej kariery zawodowej nie były usłane różami, a sama dobrze znała smak porażki, to nieustannymi próbami udawało jej się osiągać, chociażby pomniejsze cele. Jej pierwsze małżeństwo, pomimo że zawarte z miłości, nie wytrzymało próby czasu, a najbardziej znana rola w serialu „Suits” nie przyniosła tak wielkiej rozpoznawalności, na jaką liczyła. Dopiero związek z księciem Harrym i kolejne zawirowania, które spowodowali w rodzinie królewskiej sprawiły, że większość mieszkańców globu usłyszała o Meghan Markle. „Zemsta” Bowera to mam wrażenie jego prywatna vendetta przeciwko Meghan. Nie sposób nie zauważyć, że Autor tej pozycji nie przepada za Markle (delikatnie to ujmując), a książka ma na celu zdyskredytowanie jej osoby. Ta pozycja w tym samym stopniu wprawiła mnie w podziw, jak i zniesmaczyła. Jestem bowiem pod wielkim wrażeniem researchu Bowera, o czym mogą także świadczyć liczne przypisy dotyczące publikacji, na których opierał swoją opowieść. Dopracowana do perfekcji, zawierająca mnogość szczegółów i starająca się przybliżyć postać Meghan i wydarzenia z jej udziałem w niesamowitych detalach. Chyba sama główna bohaterka tej publikacji nie potrafiłaby tak dokładnie odnieść się do swojego życia i doświadczeń, jak zrobił to Autor. Dużo tu wzmianek zarówno o feminizmie jak i rasizmie, tematach, które w pewien sposób Meghan podnosiła wielokrotnie. Niestety sposób ukazania Markle, wręcz jako postaci czysto diabolicznej, ukrywającej się za uśmiechami gdy jest obserwowana, osobiście mnie zraził. Z powszechnej wiedzy wynika, że nie jest ona morderczynią, skrzywionym psychopatą czy terrorystką, a mam wrażenie, że nawet osoby zaliczające się do tych grup mają czasem wystawiane o wiele przyjemniejsze opinie, aniżeli Meghan. Ukazana jest bowiem jako manipulantka zawierająca jedynie intratne przyjaźnie, porzucająca ludzi w mgnieniu oka, dążąca po trupach do celu, zafiksowana na punkcie sławy i pieniędzy krętaczka, która nic w życiu nie osiągnęła oprócz poróżnienia Harry`ego z rodziną – a przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie. Żadna jej działalność nie spotkała się z przychylnym odbiorem Autora w tej pozycji. Bawiła mnie też ta szczegółowość, jeśli chodzi o to, kto co powiedział, co się wydarzyło, co ktoś inny myślał czy czuł. Już same takie odniesienia, pisane przez osobę zupełnie z zewnątrz, niebędącą naocznym świadkiem praktycznie niczego, co jest tu opisywane, dla mnie sprawia, że tę pozycję można włożyć między bajki. I może nawet jest tu wiele prawdy, może Bower słusznie zakładał o odczuciach, zgrzytach i wszelkich zdarzeniach, lecz przez nasycenie tego wręcz odstręczającą nienawiścią do głównej postaci swojej książki, mnie tym nie przekonał. A przez jego formę przekazu dla mnie ta pozycja była zwyczajnie trudna do przebrnięcia. Niemniej jednak wielbiciele soczystych plotek z dworu na pewno znajdą tu świetną lekturą, chociażby z uwagi na mnogość wypowiedzi i podsumowanie zdarzeń z udziałem Meghan w jednym miejscu.