Rozpoczyna się rozgrywka, w której stawką jest przetrwanie, a areną obcy świat, gdzie przeciwnicy czyhają dosłownie wszędzie. Zwycięzca może być tylko jeden. Historia ludzkości zna wiele przypadków niewyjaśnionych zaginięć. Grupa nastolatków wkrótce pozna ich tajemnicę. Cade Carter siedział na pokładzie samolotu i zastanawiał się, w jakim kierunku potoczy się jego życie, gdy niespodziewanie został przeniesiony do obcego świata, rojącego się od pamiątek z dziejów Ziemi. Bohaterowie natkną się na prehistoryczne zwierzęta, odnajdą pozostałości zaginionych cywilizacji, a także - co najbardziej niesamowite - spotkają osoby z odległej przeszłości. Oszołomiony, rzucony w nową, zagadkową rzeczywistość Carter nie dostanie wiele czasu na dojście do siebie. Niemal natychmiast zostanie zmuszony do walki o życie, którą stoczy w towarzystwie grupy nastolatków o szemranej przeszłości. Wszyscy staną się zawodnikami biorącymi udział w nie kończącej się, brutalnej rozgrywce, w turnieju kontrolowanym przez enigmatyczne istoty. Bohater stanie przed prostym wyborem: przystanie na reguły gry lub zginie. Czas szykować się do walki.
Czy nowy cykl pisarza Tarana Matharu zatytułowany Zawodnik jest warty przeczytania?
Wybrany to nowa powieść z elementami fantastyki i science fiction. Akcja skupia się na Cadzie Carterze. Chłopak zostaje wrobiony przez kolegę w kradzież laptopów. Za (nie)popełnienie występki przeciwko prawu trafia do ośrodka dla młodych przestępców. Niespodziewanie wszyscy zostają przeniesieni do innego świata. Jest to na tyle dziwne, że można spotkać tam żywe prehistoryczne zwierzęta. Podczas próby odnalezienia się w nowym miejscu trafiają na pozostałości zaginionych cywilizacji, a także na osoby z odległej przeszłości.
Nastoletni chłopak zostaje zmuszony do walki o przetrwanie w towarzystwie grupy rówieśników o szemranej przeszłości. Zarówno Cade, jak i pozostali bez przygotowania stają się zawodnikami w brutalnym turnieju. Co zrobi główny bohater? Zaakceptuje reguły gry czy zginie?
Ta historia to zdecydowanie coś innego. Już dawno nie czytałem książki z tak ciekawym pomysłem na fabułę. Patrząc na nią oczami racjonalisty, mało co trzyma się kupy. Mam tutaj na myśli świat przedstawiony. Znajdowały się w nim fragmenty prehistorii, starożytności i innych epok. Pojawiły się osoby z odległej przeszłości. Zwracając uwagę na czas i miejsce występowania tych elementów, jest to niemożliwe. Nie może istnieć coś, co jeszcze się nie wydarzyło.
Jednak to fantastyka, więc pomijam kwestię dat i przestrzeni w powieści. Wybrany autorstwa Tarana Matharu wzbudza wiele emocji. Czasami bałem się o los Cade’a. Niekiedy wywoływał radość, ale i współczucie. To ostatnie najczęściej. Jak na chudego i niezbyt ogarniętego nastolatka, przechodzi piekło. Warto podkreślić, że trafił tam jako niewinny. Nie popełnił żadnego przestępstwa.
Największym minusem tej opowieści jest brak ważnych wątków w niektórych rozdziałach. Właściwie, dopóki Cade Carter nie trafia na arenę, niewiele się dzieje. Niektóre sceny są zbędne. Myślę, że były one zapychaczami fabuły. Nie oceniam tego negatywnie, jednak można byłoby bardziej skupić się na rozwijaniu bohaterów lub budowaniu napięcia.
Klient zweryfikowany Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
Klient niezweryfikowany Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
Recenzja Zweryfikowana Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.