„Nie wiesz, jak to jest sięgnąć dna... Nie wiesz, ile jest się w stanie zrobić, żeby się z niego dźwignąć i nigdy więcej tam nie osiąść”. Komisarz Iwona Banach podczas interwencji zabija napastnika, który wcześniej zastrzelił jej kolegę. Na nią spada odpowiedzialność za nieudaną akcję. Zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji, jakby tego było mało, po wielu wspólnych latach opuszcza ją, bez słowa wyjaśnienia wieloletni partner. Zostawiona sama sobie staje się celem ludzi z półświatka, których do tej pory ścigała. Jej życie kompletnie się wali, a ona sama krok po kroku zmierza w stronę dna. Czy będzie w stanie z niego się podnieść? Stojąc, nad przepaścią dostaje propozycję od gangsterów, silnie przekonana, że nie ma dla niej odwrotu, przyjmuje ich propozycję współpracy. Czy była komisarz poradzi sobie w przestępczym półświatku? Akcja powieści toczy się dość dynamicznie, intryguje i niepokoi. Wyraźnie czujemy delikatne napięcie, które wzrasta z rozwojem wydarzeń. Autor ma przyjemne, lekkie pióro, okraszone szczyptą dobrego humoru. Ciekawie wykreowani bohaterowie, nietuzinkowe, wyraziste, charakterne osobowości. Do Iwony poczułam ogromną sympatię to twarda, odważna, silna, inteligentna, niepokorna, charyzmatyczna kobieta. Ma za sobą bolesne przeżycia. I Kura, bardzo mnie jego postać zaintrygowała. Dialogi między tą parą zasługują na duży plus, wywołały uśmiech. Powieść od pierwszych stron całkowicie wciąga, jest to rewelacyjny początek nowej serii. Napięcie wibruje, liczne zwroty akcji, niedopowiedzenia, tajemnice. Autor porusza szereg trudnych, złożonych problemów, handel ludźmi, narkotyki, prostytucja, nadużycia, przemoc, niebezpieczni ludzie. W to wszystko zostaje wrzucona nasza bohaterka. Zostaje uwikłana w sprawy, które przerosłyby niejednego. Musi podjąć trudne decyzje i mierzyć się z ich konsekwencjami. Skomplikowana, intrygująca, bardzo realnie opowiedziana historia. Autor zadbał o każdy szczegół i odpowiednią, niepokojącą atmosferę. I to zaskakujące zakończenie... uch, tyle pytań bez odpowiedzi. Już z niecierpliwością czekam na kontynuację. Zdecydowanie polecam.