Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Liczba stron: | 400 |
Opis
Tym razem Remigiusz Mróz zabiera Czytelników w sentymentalną podróż do wczesnych lat dwutysięcznych. W tym czasie zawrotną karierę robi polski hip hop – zespoły, takie, jak Paktofonika czy Kaliber 44 są uwielbiane przez ówczesną młodzież. Wyraża się to poprzez strój – czapki z daszkiem, luźne bluzy z kapturami oraz szerokie spodnie z krokiem na wysokości kolan.
Akcja historii, którą opowiada autor rozgrywa się na jednym z typowych polskich blokowisk, tytułowym „Osiedlu RZNiW”. Zamieszkuje je Deso – osierocony, siedemnastoletni chłopak żyjący na skraju nędzy. Jego koledzy z sąsiedztwa spędzają czas na trzepaku, palą jointy, niekiedy tworzą graffiti na murach i interesują się hip hopem, a ich rodzice zajmują się życiem innych osób, często nadużywając alkoholu.
Pewnego razu nastolatek otrzymuje wiadomość tekstową o niepokojącej treści. Początkowo to bagatelizuje, ale kolejne wydarzenia, związane z zaginięciem klasowej koleżanki sprawiają, że skłania go to do zaangażowania się w tę sprawę. Czy śledztwo przeprowadzone przez chłopaka przyniesie pożądany efekt?
Remigiusz Mróz portretuje polskie społeczeństwo przełomu wieków i pokazuje, do czego prowadzą patologie osiedlowe. Życie w środowisku, gdzie nadużywanie alkoholu, wulgaryzmów oraz styczność z narkotykami to codzienność nie sprzyja rozwojowi młodych ludzi. Autor uwrażliwia też na problem ubóstwa, jaki jest widoczny w takich miejscach, jak „Osiedle RZNiW”. Czy temu wszystkiemu można zaradzić?
Urok powieści podkreśla używanie języka ówczesnej młodzieży, wspominanie gwiazd hip hopu, a także wprowadzanie w klimat raczkującego w Polsce internetu, kiedy to powiadomienia gadu gadu było słychać z okien blokowisk. Wszystko to łączy się z niezwykłą historią kryminalną, którą poznajemy z perspektywy Deso.
Wartka akcja sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Wielbiciele slangu młodzieżowego z tamtego okresu oraz dosadnych wulgaryzmów poczują się usatysfakcjonowani – autor wiernie oddał klimat tamtych lat i miejsc, w których rozgrywają się poszczególne akty tej niezwykłej opowieści. Odbądź prawdziwą podróż w czasie i przeżyj emocjonującą przygodę razem z Deso na kartach lektury „Osiedle RZNiW”. Fani twórczości Remigiusza Mroza również nie będą zawiedzeni.
Klienci, których interesował ten produkt, oglądali również:
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu | 2890902 |
Tytuł | Osiedle RZNiW |
Autor | Mróz Remigiusz |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Język wydania | polski |
Język oryginału | polski |
Liczba stron | 400 |
Data premiery | 2020-07-15 |
Rok wydania | 2020 |
Wymiary produktu [mm] | 1350 x 2020 x 300 |
Okładka | Miękka |
Okładka | Broszurowa |
Cena detaliczna | 39,90 zł |
Nasza cena | 26,04 zł |
Recenzje
Deso to młody chłopak żyjący w biedzie, wychowywany przez babcię. Pisze teksty, handluje narkotykami i cieszy się uznaniem wśród kolegów. Pewnego dnia dostaje smsa z nieznanego numeru. Ktoś boi się, bo czuje się śledzony. Gdy Deso oddzwania, słyszy tylko trzaski. Następnego dnia dowiaduje się ze zaginęła dziewczyna z jego klasy i to właśnie ona do niego pisała. Nie rozumie dlaczego chciała skontaktować się właśnie z nim, ale postanawia zrobić wszystko, by odnaleźć Izę. Zaczyna działać razem z Wiką - dziewczyną tak inną od tych, z którymi do tej pory się zadawał. Od tej chwili nic nie jest już takie jak było, każda podjęta decyzja ma swoje konsekwencje. Wika poznaje ciemne strony życia na takim osiedlu, a Deso odkrywa bolesną prawdę o swoim życiu. Poszukiwania Izy stają się w końcu walką na smierć i życie. W końcu dochodzi do tragedii, która doprowadza Deso przed oblicze sądu...
Cytując Katarzynę Bondę: Remigiusz Mróz „No kur***, tylko ty mogłeś to wymyślić”. Szacun ? Czytając „Osiedle RZNiW”, poznajemy kolejną odsłonę pisarstwa Remigiusz Mróz. Od razu zaznaczam, że w niektórych momentach przydaje się Wujek Google, by zrozumieć co autor miał na myśli ? Jednak całość zasługuje na uznanie. To niesamowita historia chłopaka, którego życie w biedzie i brak perspektyw na przyszłość, zmusiły do podjęcia pewnych decyzji. I choć niekoniecznie były to dobre wybory, Deso nie wzbudza w nas negatywnych uczuć. Pojawia się raczej zwykłe ludzkie współczucie i złość na wszelką niesprawiedliwość tego świata.
Na koniec Remigiusz Mróz szykuje niespodziankę, która u wielu osób wywoła uśmiech na twarzy ?
#osiedle #blokowisko #osiedle #jointy #rap #fascynacja #bieda #narkotyki #porwanie #deso #ucieczka #poszukiwania #zaginiona #zemsta #prawda #molestowanie #gwałt #pedofilia #strach #porachunki #schizofrenia #przeszłość #wyrok
Najczęściej kupowane razem:
Dostawa





