5.0
2025-05-06Recenzja zweryfikowanaPożegnanie pieluchy to jeden z wielkich sukcesów maluszka! Krok milowy, oklaskiwany przez bliskich i budujący w dziecku pewność siebie. Macie go już za sobą?!
Pytam nie bez przyczyny, bo na polskim rynku wydawniczym pojawiła się właśnie książka idealna na ten moment! I nie, wcale nie mam na myśli tematu odpieluchowania, bo jemu poświęcono już mnóstwo pozycji. Chodzi mi o to, co jest dalej, czyli o całą łazienkową etykietę, którą dziecko będzie musiało przyswoić!
Zapukaj przed wejściem do łazienki, dokładnie wytrzyj pupę, zużywaj tylko tyle papieru toaletowego, ile rzeczywiście potrzebujesz, nie zapomnij spuścić wody! Tego typu lekcje odbiorą małe zwierzaki, zaproszone na imprezę urodzinową Koali.
Wyobraźcie sobie wspaniałe przyjęcie w ogrodzie. Goście bawią się razem, są konkursy, muzyka, jedzenie i napoje. Są też pilne, chociaż naturalne sprawy do załatwienia.
Tukan zapomniał wysiusiać się przed wyjściem z domu, dlatego nie ma czasu przywitać się z jubilatem, tylko w te pędy biegnie do łazienki. Słoniczka tak wspaniale bawi się podczas gry, że wstrzymuje się z pójściem siusiu aż do ostatniego momentu i niestety, nie dociera na czas. Wiewiórka wbiega bez pukania do łazienki i zastaje tam Kotka, a ten, wystraszony, nie trafia do sedesu. Z kolei Żółwik, siedząc na toalecie, układa powoli kostkę Rubika, podczas gdy pod drzwiami tworzy się kolejka potrzebujących. Ale to nie koniec, bo Lwiczka, po skorzystaniu z łazienki, owija się cała papierem toaletowym, w efekcie czego Panda nie ma czym wytrzeć pupy. Zebra nie myje raciczek, Ryjówka puszcza przy wszystkich bąka, a po imprezie jubilat moczy w nocy łóżko.
Sporo kłopotów może sprawić coś tak naturalnego, jak kupa i siku, prawda?!
Ta ciepła, pięknie zilustrowana opowieść nie bez przyczyny nosi podtytuł „Łazienkowy poradnik”. Maluchy znajdą tu bowiem bardzo konkretne sytuacje z podpowiedziami, jak sobie z tymi trudnościami poradzić. Jestem przekonana, że ta książka bardzo się Wam przyda!
Gorąco polecam! Od 3 roku życia!