5.0
2021-10-20Recenzja zweryfikowana„Drogi ludzi przecinają się i rozchodzą, by pozostawić żal i niedosyt. Ocieramy się o siebie na ułamek sekundy, przesiąkamy swoim zapachem, który potem ciągnie się ledwo wyczuwalną wonią przez całe życie. Nikt nie ma władzy nad czasem. A on zsyła nam szczęście zaledwie na chwilę.”
Trzydziestoletnia Anna, to kobieta, która mimo swojej atrakcyjności, niezależności, śmiałych, lekko feministycznych poglądów, nieustająco i skrycie marzy o księciu na białym koniu, który uwolni ja z wierzy samotności i rozpali w niej uczucia, dotychczas zdeptane przez dupków stających na jej drodze.
Przypadkowo poznany Marcin, zaczyna powoli wzbudzać w niej fascynacje, ale też obawy, czy przypadkiem ich relacja, nie rozwija się za szybko i za poważnie.
I gdy wszystko wydaje się być ostatnią prostą do szczęścia, nagle znikąd pada nieoczekiwany, ale też, jeśli głębiej na to spojrzeć, zasłużony cios.
Anna postanawia raz na zawsze zamknąć rozdział zwany mężczyznami, zaszyć się w swoim ślicznym wilanowskim apartamencie, płakać, rozpaczać i cierpieć w samotności.
Na szczęście do akcji ratunek, wkraczają jej przyjaciele : zdeklarowany gej Przemek, oraz jakże przystojny i męski Wiktor, na co dzień ksiądz, na misji w Brazylii.
Któremu z nich uda wyrwać się Annę ze szponów rozpaczy?
Jakie środki podejmą i jakie mogą ponieść konsekwencje, a przede wszystkim czy prawdziwa przyjaźń damsko męska zawsze jest taka czysta na jaką wygląda?
Jedno jest pewna, w takich zagmatwanych historiach miłosnych, zawsze możemy spodziewać się ofiar.
Grzeszna i święta, to dwa określenia idealnie pasujące do Anny, dodałabym jeszcze : śmiała, niezależna, mądra, oddana i uczuciowa.
Takie kobiety zawsze miały, mają i będę miały problem ze znalezieniem tego jedynego rycerza na białym koniu. W głębi duszy, są to bezradne księżniczki, które potrzebują niezależnego i twardo stąpającego po ziemi samca alfa.
I właśnie w tej książce, mamy wiele przemyśleń głównej bohaterki, oraz ciekawych sentencji i mądrości na ten temat, które bardzo, ale to bardzo mi się podobały.
Poza tym historia, pozwala nam przenieść się, na jedyne w swoim rodzaju, przepiękne ulice Paryża, luksusowe zakątki Barcelony, oraz urocze, choć dalekie od bogactwa dwóch poprzednich, miasteczka Brazylii. A ciekawostki na temat zabytków i uroków tych miejsc, znacznie podnoszą wyjątkowość i klasę tej książki.
Gorące momenty są przestawione w sposób subtelny, ale też niesamowicie erotyczny.
Reasumując, bardzo podoba mi
się pióro autorki, a nieoczekiwane, nieprzewidywalne momenty, oraz jakże inne od wszystkich zakończenie, może zwiastować kontynuację tej intrygującej historii.
No i ta piękna okładka : elegancka, urocza i seksowna.
Gratuluję autorce udanego debiutu i pięknie dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej jednakowo grzesznej co świętej książki.