5.0
2024-05-01Recenzja zweryfikowana "– Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Nawet te okropne rzeczy. – Mimi najwyraźniej wzięła moje milczenie za oznakę niezrozumienia, bo dodała: – Co cię nie zniszczy, ukształtuje cię na nowo. Pamiętaj o tym, Celeste. Pamiętaj, że ten sam ogień, który zmienia drewno w popiół, przekształca piasek w szkło. Chyba że był to anielski ogień, który zmieniał coś w nic. Spopielał skrzydła i niszczył dusze". "...nie jesteśmy sumą naszych błędów, lecz sumą tego, jak sobie z nimi radzimy". "Dziecko Elizjum" to drugi tom serii Aniołowie Elizjum, który spowodował, że w historii Ashera i Celeste zatraciłyśmy się bezgranicznie i dla tej książki zarwałyśmy nockę ? Przede wszystkim należy podkreślić, że w tej historii bohaterami są anioły dzięki czemu każdy fan fantasy a w tym przypadku szczególnie urban fantasy będzie zadowolony ❤️ wykreowany przez autorkę świat będzie przedstawiał Wam ich życie i działania zarówno w anielskim świecie jak i tym ziemskim wykonując przeważnie przydzielone zadania i tym samym pomagając ludziom oraz kompletując pióra w swoich skrzydłach ? czemu przeważnie? Ponieważ nasza bohaterka jest wyjątkiem, który o ilość swoich piór nie dba. Dlaczego? Tego musicie dowiedzieć się. Zapewniamy, że warto ? Drugi tom serii to książka, która po tym jak się zakończyła jej poprzedniczka była w stanie nieco ukoić nasz ból i posklejać do kupy roztrzaskane w drobny mak serce. Nie będzie wcale przesadzone gdy powiemy, że w tamtym momencie miałyśmy ochotę usiąść i płakać a smutek, żal i niedowierzanie utrzymywały się jeszcze przez jakiś czas. Choć powyższa powieść ma prawie 600 stron czyta się ją niemalże jednym tchem i z prędkością światła. To jak potrafi wciągnąć przez intrygującą fabułę, która w żaden sposób nie podsuwa nam tego co będzie dalej i czego się możemy spodziewać z każdą kolejną stroną jest fenomenalne ? autorka wg. Nas miała również bardzo fajny pomysł na stworzenie i rozwinięcie relacji bohaterów przez co cały czas się zastanawiałyśmy "czy coś z tego będzie? ?". Jeżeli miałybyśmy na szybko wymienić kilka cech ww. książki to z całą pewnością powiedziały byśmy, że jest zaskakująca, intrygująca, fascynująca i świetnie napisana gdyż widać jak bardzo autorka zadbała o dopracowanie szczegółów. "Dziecko Elizjum" to bez dwóch zdań także książka, która da Wam do myślenia. Za sprawą ludzi, którym aniołowie mają pomóc zejść ze złej drogi jaką obecnie kroczą, uświadomicie sobie, że czasami wewnętrzna zmiana jest ciężka ale nie jest awykonalna. Jeżeli naprawdę chcemy i się postaramy będziemy w stanie tego dokonać. Przede wszystkim trzeba zacząć od zmiany toku myślenia, który jest często niewłaściwy. Przez to, że przykładowo ktoś od dziecka nam wpierał, że jesteśmy bezwartościowi nie oznacza, że faktycznie tak jest. Czasami nasze czyny spowodują, że staniemy się jeszcze bardziej samotni i żadne pieniądze czy otaczające nas luksusy nie będą w stanie tego zmienić bo co z tego, że ilość zer na koncie będzie ogromna jeżeli na starość jak to się mówi nie będzie miał kto się nami zaopiekować i podać szklanki wody? My lekturą jesteśmy zachwycone i mamy nadzieje, że wydawnictwo Papierówka, któremu bardzo dziękujemy za egzemplarz i współpracę nie da nam długo czekać na kontynuację bo to co na końcu zastałyśmy... #musthave #mustread