Xi

Daredevil. Frank Miller. Tom 1

W albumie zebrano pierwsze zeszyty z Daredevilem, które ilustrował i do których pisał scenariusze Frank Miller. To od tych historii na dobre zaczęła się jego kariera.Bullseye marzy o pozbyciu się Daredevila. Żeby zwabić go w pułapkę, wykorzystuje Slaughtera. Czy jednak Nieustraszony da się nabrać? A może Bullseye ma jeszcze jakiegoś asa w rękawie? Poza tym Daredevil mierzy się z Hulkiem, nieustannCzytaj więcej

  • Wydawnictwo: Egmont
  • Serie: Daredevil
  • Data premiery: 2019-01-23
  • Okładka: twarda
  • Liczba stron: 176
  • Wymiary: 269 x 182

W albumie zebrano pierwsze zeszyty z Daredevilem, które ilustrował i do których pisał scenariusze Frank Miller. To od tych historii na dobre zaczęła się jego kariera.
Bullseye marzy o pozbyciu się Daredevila. Żeby zwabić go w pułapkę, wykorzystuje Slaughtera. Czy jednak Nieustraszony da się nabrać? A może Bullseye ma jeszcze jakiegoś asa w rękawie? Poza tym Daredevil mierzy się z Hulkiem, nieustannie poszukującym Roberta Bannera. A co najgorsze błyskotliwy dziennikarz śledczy Ben Urich ma coraz poważniejsze podejrzenia dotyczące tajnej tożsamości Matta Murdocka. Czy znany adwokat zdradzi mu swój sekret?
Poza Frankiem Millerem autorami scenariusza są Roger McKenzie i David Michelini.

Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
848591
Tytuł
Daredevil. Frank Miller. Tom 1
Wydawnictwo
Język wydania
polski
Język oryginału
angielski
Liczba stron
176
Data premiery
2019-01-23
Rok wydania
2019
Wymiary produktu [mm]
269 x 182
Okładka
okładka twarda
Waga Produktu [kg]
0.67
Długość
260
Głębokość
26
Wysokość
14
Nasza cena
47,99 zł
Serie:
Zobacz więcej
Recenzje
4,7/5
3 recenzje
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Michał L. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2019-01-21
    POCZĄTKI PRZEMIANY DAREDEVILA

    Ciężko mi zliczyć, ile lat czekałem, aż ktoś w końcu wyda na polskim rynku „Daredevil Visionaries – Frank Miller”. Miller w końcu, od chwili, kiedy przeczytałem pierwszy mój jego komiks, czyli „Sin City”, stał się najważniejszym twórcą w moim życiu (choć znam dużo lepszych autorów), a przygody Śmiałka były nie tylko jego przepustką do sławy, ale także polem testowym jego pomysłów. Co za tym idzie, na łamach tej serii stworzył wiele przełomowych, wielkich opowieści, choć na początku nikt nie pozwalał mu rozwinąć skrzydeł. Do tej pory mieliśmy okazję czytać tylko niektóre z nich, teraz jednak, dzięki wydawnictwu Egmont, ukazuje się pierwszy tom zbierający zeszyty „Daredevila” od początku pracy Millera nad serią. I chociaż to scenariusze Franka zagwarantowały mu miejsce w historii komiksu, a w tym tomie znajdują się jedynie numery przez niego rysowane, i tak absolutnie wart jest on poznania.

    Daredevil to obrońca nowojorskiego Hell’s Kitchen. Ślepy superbohater, który wzrok stracił w wypadku, ale jednocześnie zyskał wówczas wyostrzenie wszystkich pozostałych zmysłów. Jako zamaskowany heros walczy ze zbrodnią, jako Matt Murdock zaś prowadzi kancelarię prawną. Z czym mierzy się teraz? Jeden z jego największych wrogów, Bullseye, chce go dorwać, a by to zrobić, szykuje pułapkę. Tylko czy Daredevil się w nią złapie? Na tym jednak nie koniec, bo na scenie pojawiają się Czarna Wdowa i Hulk, sekrety przeszłości zaczynają wychodzić na jaw, a dziennikarz Ben Urich zbliża się nieubłaganie do odkrycia sekretnej tożsamości Śmiałka…

    Frank Miller w świecie komiksu zadebiutował w roku 1973, ale rysowanie podrzędnych opowieści i pojedynczych historii nie było tym, czego oczekiwał. Dlatego, kiedy trafił do Marvela, postanowił przekonać redaktorów by powierzyli mu rysowanie „Daredevila”. Ci zgodzili się, bo seria nie radziła sobie wówczas zbyt dobrze, a młody Miller zaczął starania by się wybić. I chociaż już po pierwszym zeszycie okrzyknięto go wschodzącą gwiazdą wydawnictwa, rysownik nie był zadowolony ze scenariuszy Rogera McKenziego i chciał odejść. I wtedy zmienił się jednak redaktor, zobaczył pomysły Franka i uczynił go scenarzystą „DD”, a ten zaczął tworzyć przełomowe opowieści, wprowadził postać Elektry, w końcu zaczął także zmieniać oblicze komiksu…

    … ale zanim to nastąpiło, powstało te dziewięć zeszytów zebranych w tym tomie. Osiem z nich napisał McKenzie, ostatni David Michelinie. Miller, jak pisałem na wstępie, jedynie je zilustrował, ale i za pomocą samych rysunków był w stanie dodać serii coś od siebie. Tym czymś był oczywiście mrok, realizm, brud nowojorskich zaułków i mangowa dynamika. Zresztą nawet w designie postaci widać tu wpływy japońskiego komiksu. Do tego dochodzi wręcz filmowe rozrysowanie poszczególnych sekwencji, a także ten niesamowity, millerowski klimat, tu dopiero się rodzący, ale już mający w sobie charakter.

    Nic więc dziwnego, że to ilustracje (z całkiem dobrym, odnowionym kolorem) są prawdziwą gwiazdą tego albumu. Ale i scenariusze też są niezłe. Owszem, fabuły nie wybijają się tu ponad przeciętność typowych komiksów z lat 70. i 80., niemniej niczym także nie rażą. To po prostu niezła, rzemieślnicza robota, jakich wiele, warta poznania, bo jako rozrywka, trzyma pewien poziom. Do tego mamy tradycyjnie świetne wydanie w twardej oprawie, które pięknie prezentuje się na półce.

    Wszystko to prowadzi do oczywistej konkluzji. Każdy fan komiksu superbohaterskiego, Daredevila, Marvela i Franka Millera absolutnie powinien sięgnąć po ten album. Warto. Tym bardziej, że w perspektywie mamy drugi tom, będący jednocześnie jednym z najlepszych komiksów w dziejach (wg. magazynu „Wizard”), w którym debiutuje Elektra (a który częściowo ukazał się niedawno w Polsce w tomie „Saga o Elektrze” Kolekcji Superbohaterowie Marvela). Nie znać po prostu nie wypada, skoro po dziś dzień Miller jest uważany za najlepszego twórcę przygód „DD”, a tacy giganci, jak Brian Michael Bendis, składali hołd jego pracom.
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 248,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Żabka, Dino, punkty DPD Pickup
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł Pobranie 5,00 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
Kurier DPD
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier InPost
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
14,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
0,00 zł
848591
Ładowanie...