Chyba każdy rodzic przynajmniej raz doznał dojmującego uczucia bezsilności pod natłokiem dziecięcych pytań. Mamo, a dlaczego na desce sedesowej są jakieś krople?Tato, przecież mówiłeś, że nie wolno tak mówić! Dlaczego sam tak powiedziałeś?Tato, a co to za śmieszne prykanie buzią?Mamo, skąd się wzięły te pieniążki, które wyjęłaś z tej maszyny?Mamo, skąd się biorą bączki?Ile jeszcze będziemy jechać.Czytaj więcej











