Kuku to maluch, który uwielbia spacery, kałuże, klocki, swojego psa – Rajtka, lody truskawkowe i naleśniki. Miewa także jednak zmartwienia. Tym razem mama Kuku wyjechała i nic nie jest w stanie go pocieszyć. Tata stara się, jak może, jednak Kuku jest smutny, bo boi się, że mama o nim zapomni. Tata się nie poddaje: wyjmuje album ze zdjęciami i opowiada maluchowi o najpiękniejszej pamiątce po mamie, jaką zawsze ma przy sobie – o pępku! Piękna i wzruszająca historia z ciepłymi ilustracjami Andrzeja Tylkowskiego. Monika Kamińska z wykształcenia biolog i dietetyk, prywatnie mama trójki dzieci, mieszkająca na stałe we Francji. Kuku i historia pępka jest jej debiutem literackim. Andrzej Tylkowski rysownik i współwłaściciel wrocławskiego Ilustris. Jego charakterystyczne rysunki ozdabiają pocztówki, kubki, torby i koszulki. W Kuku i historii pępka debiutuje jako autor ilustracji książkowej.
Chłopiec nie do końca umie odnaleźć się w nowej sytuacji. Z jednej strony rodzice ciągle z nim rozmawiali, on jednak jakby nie do końca ich słuchał. Teraz kiedy mamy nie ma, Kuku czuje smutek i strach.
"-Bo mama sobie pojechał i mnie zostawiła. Nawet nie dała mi nic na pamiątkę - mówi z żalem w głosie.
- Na pamiątkę? Przecież mama wróci za kilka dni.
- Ale teraz jej nie ma. Tato, a co będzie, jak o niej zapomnę? - martwi się chłopiec."
Na szczęście w domu został tata, który otacza synka troskliwą opieką. Wspólnie się bawią, smażą naleśniki i rozmawiają. Kuku martwi się, że mamusia nie zostawiła mu niczego na pamiątkę, a tata już wie jak temu zaradzić. Wyjmuje album ze zdjęciami i pokazuje chłopcu niesamowitą historię. Historię, którą przeżył każdy z nas i nosi jej ślad na swoim brzuchu. Czy już wiecie, o czym mowa? Tak chodzi o pępek. Niepozorna blizna na brzuchu, która przypomni nam o naszej mamie o każdej porze dnia i nocy. Niezależnie od tego, czy mamy lat 5, czy 55 pępek nadal będzie naszą najcenniejszą pamiątką.
Jeżeli tak jaki my, pokochacie Kuku i jego przygody możecie sięgnąć po inne książeczki z jego udziałem:
Te niepozorne książeczki mają w sobie wielką moc, płynącą z prostoty przekazu i dobroci serca. Rodzice Kuku zadziwiają cierpliwością i stają się inspiracją dla innych.