"Dlaczego król elfów nie znosił baśni" to przepięknie zilustrowany dodatek do elfowego uniwersum napisanego przez Holly Black - amerykańską pisarkę książek młodzieżowych, która zadebiutowała w 2002 roku pierwszą częścią z serii "Okrutnego księcia", wydaną w Polsce dzięki nakładowi wydawnictwa Jaguar.
Chociaż wydana przez autorkę w 2020 roku książka stanowi uzupełnienie trylogii, to bez przeszkód można ją czytać bez znajomości poprzednich części - niemniej jednak znając pozostałe publikacje zostanie ona odebrana przez czytelników w zupełnie odmienny sposób.
"Dlaczego król elfów nie znosił baśni" to osobliwy zbiór rozdziałów, które opowiadają losy Króla Elfów zanim zasiadł na tronie. Cardan, Najwyższy Król z Elfhame, w efekcie przypadkowych zdarzeń został odtrącony przez swoją królewską rodzinę i nie był traktowany jak prawowity następca tronu. Odrzucony przez ojca i oddzielony od matki spędził pewną noc w stajni, gdzie usłyszał historię o chłopcu, który miał serce z kamienia. Czy opowiedziano mu baśń o nim samym? Czy słowa trollowej wiedźmy, podobnie jak ponura przepowiednia nadwornego astrologa, stanowią zapowiedź jego niezwykłego losu i haniebnego końca?
Baśń pojawia się w książce jeszcze trzykrotnie, za każdym razem w lekko zmienionej formie, czy miało to wpływ na losy księcia? Czy baśń była tylko opowieścią dla dzieci, czy jednak miała zdecydować o jego życiu lub śmierci?
Holly Black udowadnia, że baśnie mają w sobie prawdziwą moc wpływania na rzeczywistość. Chociaż jej książka skierowana jest do młodszych czytelników, to porusza poważne i trudne tematy, które poruszą także dorosłych, są to zagubienie, żądza władzy, miłość czy zdrada.
W poznajemy nieznane, smakowite szczegóły z młodości Cardana i oglądamy go z zupełnie nowej strony. Wyjątkowy prezent od Holly Black dla tych, którym niestraszna elfowa magia!
Niewątpliwym atutem książki są ilustracje autorstwa Roviny Cai. Rovina Cai jest niezależną ilustratorką z Melbourne w Australii. Tworzy magiczne, hipnotyzująco poetyckie ilustracje, które stały się jej cechą charakterystyczną. Artystka uważa, że najcenniejszą rzeczą, jaką może zaoferować ilustrator jest jego własna perspektywa, co oddała między innymi w książce "Dlaczego król elfów nie znosił baśni".