5.0
2025-09-25Recenzja zweryfikowana„Uśpienie” Joanny Szpak to opowieść, która głęboko wnika w ludzką psychikę, dotykając tematów lęku, samotności, rodzinnych sekretów i walki z samym sobą. To nie jest klasyczny thriller ani typowa powieść psychologiczna — to książka, która wciąga w mroczny, niepokojący świat, w którym nic nie jest do końca pewne, a największe tajemnice kryją się w umyśle głównej bohaterki.
Natasza Zamel, młoda kobieta pracująca w schronisku dla zwierząt, wiedzie pozornie spokojne życie. Jej codzienność to opieka nad psami i opieka nad chorującą na alzheimera babcią. Jednak wewnątrz Nataszy coś się tli — niepokój, lęk, brutalne myśli, które zaczynają ją nawiedzać i których się wstydzi. Zwierzęta stają się dla niej azylem, a samotność — codziennością.
Wszystko zmienia się, gdy na strychu rodzinnego domu Natasza znajduje tajemniczy zeszyt. Zapisane w nim opisy morderstw są na tyle sugestywne i szczegółowe, że dziewczyna zaczyna podejrzewać, że nie są fikcją. Kto był ich autorem? Czy to jedynie wyobraźnia chorego umysłu, czy może prawdziwa relacja zbrodni? Czy ktoś z jej bliskich ma z tym coś wspólnego?
Zagadka z dziennika to tylko początek. Życie Nataszy zaczyna się komplikować jeszcze bardziej, gdy jej przyjaciółka Emilia — jedyna osoba, z którą miała choćby cień relacji — nagle z nią zrywa kontakt. A chwilę później zostaje zamordowana. Od tego momentu czytelnik nie wie już, komu ufać — i czy sama Natasza może ufać… sobie.
Autorka wprowadza nas w pełen napięcia świat, w którym granica między rzeczywistością a urojeniem zaczyna się zacierać. Natasza staje się narratorką niepewną — nie tylko dla czytelnika, ale i dla samej siebie. Jej lęki, przebłyski wspomnień, paranoje i wyrzuty sumienia sprawiają, że czytając, nieustannie balansujemy między empatią a podejrzliwością. Czy to ona jest ofiarą, czy może nieświadomym sprawcą? A może tylko nośnikiem rodzinnego sekretu, który domaga się ujawnienia?
Joanna Szpak pisze w sposób bardzo świadomy i psychologicznie pogłębiony. Jej styl jest oszczędny, wręcz minimalistyczny, ale przez to niezwykle sugestywny. Autorka nie potrzebuje wielu słów, by wywołać u czytelnika niepokój, by zasiać ziarno wątpliwości. Cała narracja jest zanurzona w emocjach — dusznych, tłumionych, bolesnych. To książka, która nie podaje wszystkiego na tacy, ale zmusza do myślenia, wczuwania się i analizowania.
Dużą rolę odgrywają tu również motywy choroby, przemijania, poczucia winy oraz dziedziczenia traumy — zarówno w dosłownym sensie (co zostaje po naszych bliskich), jak i w wymiarze psychologicznym (co przenosimy z pokolenia na pokolenie). Natasza jest postacią złożoną, nieoczywistą, bolesną. Jej wewnętrzna walka o zrozumienie siebie, ale też o zachowanie kontroli nad rzeczywistością, staje się osią całej powieści.
„Uśpienie” nie daje łatwych odpowiedzi. To książka, która stawia pytania — o to, kim jesteśmy, gdy nikt nie patrzy, co dziedziczymy po naszych rodzinach i czy każdy z nas może stać się niebezpieczny, gdy straci punkt oparcia. To thriller, ale i studium ludzkiego umysłu. Powieść psychologiczna, która zostaje w głowie na długo po zakończeniu.
Zdecydowanie polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają czegoś więcej niż tylko szybkiej akcji. To opowieść dla czytelnika wrażliwego, gotowego zmierzyć się z emocjami — i z własnymi lękami. Wciągająca, przemyślana, pełna napięcia. Jedna z tych historii, które nie dają o sobie zapomnieć.