36,78 

Upiór w ruderze

Czas na przygodę trzech nierozgarniętych bohaterek i zdobycznej armaty Pradziadunia! Tutaj dopiero rozpoczynają się bardzo wybuchowe kłopoty. Dosłowne wyście z siebie nie musi być wcale takie trudne. Niestety, czasem duch jest lekko zabrudzony starymi zwyczajami. Trzeba więc pokutować, a pokutowanie jest kłopotliwe, to jasne. Czemu jednak nie miałoby być chociaż trochę wesoło? Nawiedzony pałac w LCzytaj więcej

Dodano do koszyka

Udostępnij produkt

Wstaw link na:
lub skopiuj link

Czas na przygodę trzech nierozgarniętych bohaterek i zdobycznej armaty Pradziadunia! Tutaj dopiero rozpoczynają się bardzo wybuchowe kłopoty. Dosłowne wyście z siebie nie musi być wcale takie trudne. Niestety, czasem duch jest lekko zabrudzony starymi zwyczajami. Trzeba więc pokutować, a pokutowanie jest kłopotliwe, to jasne. Czemu jednak nie miałoby być chociaż trochę wesoło? Nawiedzony pałac w Liszkowie staje się miejscem pokutowania, awansując na Straszny Dwór pełen duchów, niesamowitych zjawisk oraz przerażających, niezwykłych wydarzeń… a przynajmniej niezwykle śmiesznych! Chociaż to ostatnie pewnie zależy od tego, po której stronie się akurat jest…

Trzy dziewczyny będą musiały poradzić sobie z zasadami nowej, innej rzeczywistości, ale także ze zmieniającymi się na przestrzeni lat, nowymi mieszkańcami budynku. Będzie jednak w czym wybierać! Nazistowska okupacja, walczący z nią partyzanci, komunistyczni urzędnicy, a może ktoś z 2047 r.? Podczas podróży przez historię wszystko może się zdarzyć. Poznajcie pełne humoru, wypełnione niecodziennymi wypadkami i przypadkami, opowieści o trzech, niezbyt udanych, duchach. Na pewno nie będzie nudno!

Andrzej Pilipiuk to polski pisarz i publicysta. Jest autorem wielu serii książkowych, z których najpopularniejsze są chyba przygody charakterystycznego Jakuba Wędrowycza. Pisarz jest z wykształcenia archeologiem, a w wolnych chwilach zajmuje się kolekcjonowaniem różnych rzeczy, malarstwem oraz stolarstwem. W swojej twórczości łączy fantasy z wątkami historycznymi. Autor zdobył różne nagrody, w tym nagrodę im. Janusza Zajdla, Puchar Bachusa i Srebrną Muszlę. Dwukrotnie zajął trzecie miejsce w zmaganiach o nagrodę Nautilus. Jego ulubionymi pisarzami są Nodara Dumbadze, Ferdynand Ossendowski oraz Aleksander Grin-Griniewski. Prywatnie spełnia się również jako ojciec dwójki dzieci.

Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
2851403
Tytuł
Upiór w ruderze
Język
polski
Język oryginału
polski
Liczba stron
376
Typ okładki
miękka
Wydanie
1
Data premiery
2020-06-19
Rok wydania
2020
Wymiary
195 x 125
Waga
0.35 kg
Wysokość
29 mm
Długość
195 mm
Głębokość
125 mm
Nasza cena
36,78 zł
Zobacz więcej
Informacje dotyczące bezpieczeństwa i produktów
Informacje o producencie
Pełna nazwa producenta
DRESSLER DUBLIN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
Adres pocztowy
05-850 Ożarów Mazowiecki ul. Poznańska 91
Kraj pochodzenia produktu
Polska
Osoba odpowiedzialna w UE
Nazwisko lub nazwa podmiotu
DRESSLER DUBLIN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
Adres pocztowy
05-850 Ożarów Mazowiecki ul. Poznańska 91
Zobacz więcej
Recenzje
4,9/5
11 recenzji
  • 5
    10
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Jan C. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-09-13Recenzja zweryfikowana
    Pilipiuk stworzył już swego rodzaju wyjątkowy styl literacki, który nie każdemu może przypaść do gustu, ale ja go uwielbiam. Jest to wszystko co wymagający czytelnik chce: dużo akcji, dużo humory, trochę satyry, niezwykli bohaterowie a to wszystko stworzone przy użyciu niezwykłej wyobraźni. Gratuluję autorowi kolejnej wciągającej powieści i czekam na kolejne.
  • Konrad M. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-09-09Recenzja zweryfikowana
    To zdecydowanie moja ulubiona książka od Pilipiuka. Pełna groteskowych zwrotów akcji, pełna humoru i faktycznie trochę straszna. Ten facet ma styl, a takich książek jak upiór w ruderze zdecydowanie brakuje na naszym polskim rynku wydawniczym, Z niecierpliwością czekam na kolejne pozycje tego pana J
  • Dominik S. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-09-06Recenzja zweryfikowana
    Kolejna książka Pilipiuka, która wylądowała na mojej półce i znów jestem pod wrażeniem. Gdyby ktoś miał mnie zapytać o ulubioną pozycję tego autora, to chyba nie będę w stanie stworzyć listy topów lub nawet wybrać jednej. Po prostu się nie da.
  • Szymon O. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-09-02Recenzja zweryfikowana
    Nie dziwię się, ze Andrzej Pilipiuk ma takie grono sympatyków. Ja też od wczoraj należę do tego grona i koniecznie musze nadrobić wszystkie wcześniej napisane przez niego książki. Mam nadzieję, ze będą równie dobre co ta. Początkowo trudni było mi się wbić w styl pisarski autora, ale kilka stron i przepadłem J na dobre J
  • Pawel S. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-08-29Recenzja zweryfikowana
    Jeśli miałbym stworzyć listę z moimi 10 ulubionymi książkami, to powieści Pilipiuka byłyby w pierwszej piątce. Niesamowite jak ten gość pisze, co pisze i jaką ma wyobraźnię, jaki humor. Tacy autorzy bardzo rzadko zdarzają się w tych czasach. Polecam więc bardzo mocno. Nie tylko upiora w ruderze, ale i wszystkie inne jego tytuły.
  • Radosław B. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-08-27Recenzja zweryfikowana
    Dotychczas moją ulubioną książką Pilipiuka był Karpie Bijem, ale teraz mój top to Upiór w ruderze. Fabuła jest genialna, trudno się oderwać. Miałem ambitne plany na weekend żeby popracować nieco na działce, ale z planów nici, bo pilipiuk po raz kolejny mnie pochłonął. No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak polecić J
  • Michał P. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-08-27Recenzja zweryfikowana
    Moja ulubiona książka i już. Przeczytanie całości zajęło mi jeden wieczór, no dobra, razem z nocą po której nie dałem rady wstać do pracy. Ale wiecie co? Warto było. Przeczytajcie, tylko przyszykujcie swój umysł na oryginalny styl. Takie książki rzadko się spotyka. Wszystko to oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
  • Dariusz J. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-08-23Recenzja zweryfikowana
    Wiele już razy słyszałem już o tym autorze, ale jakoś nie po drodze mi było by zamówić jakąś jego książkę. W końcu zdarzyło się tak, że upiora w ruderze dostałem w prezencie. Jka siadłem do czytania, to dziewczyna mnie nie mogła oderwać. To tylko świadczy o tym jaka ta książka jest dobra. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
  • Pawel J. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-08-19Recenzja zweryfikowana
    To była moja pierwsza przygoda z pilipiukiem , ale już wiem ze nie ostatnia. Facet oczarował mnie swoim nietuzinkowym stylem, bohaterami jakich wykreował, opisami miejsc. No po prostu majstersztyk. Już czekam na kuriera, który przyniesie mi niebawem pozostałe jego twory. A Upiór w ruderze po prostu polecam.
  • Michał L. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2020-06-17Recenzja zweryfikowana
    ŚLINIENIE

    Andrzej Pilipiuk, Wielki Grafoman polskiej literatury i jeden z najpoczytniejszych rodzimych pisarzy powraca z nową książką. „Upiór w ruderze”, bo o niej mowa, to historia pewnego nawiedzonego domostwa i tego, co dzieje się w nim na przestrzeni długich dziesięcioleci. Nie do końca powieść, nie do końca zbiór opowiadań, ale nie zmienia to faktu, że dzieło te jest całkiem udane. O wiele lepsze, niż można by się spodziewać po blurbie.

    Liszków, sierpień 1812 roku. Były sobie trzy dziewoje, młode i nieszczególnie dobrze obdarzone przez naturę, jeśli chodzi o ich zdolności umysłowe. Chęć zabawy, armata pradziadunia, trochę gmerania i pa, pa. Dziewoje znikają z tego świata. Koniec? Dopiero początek. Oczywiście życia pozagrobowego, a na dodatek pokutnego, snutego w pałacu w Liszkowie, który staje się od teraz nawiedzonym dworem.
    I tu na scenę wkraczają różni bohaterowie, którzy w różnych czasach trafiają w te okolice. A my wraz z nimi obserwujemy wydarzenia, jakie rozgrywały się tu od 1943 roku aż po rok 2047. A działo się tam dużo, w sposób szalony i przede wszystkim zabawny.

    Duchy. Naziści. Komuniści. Lata 90. XX wieku. W końcu przyszłość. UFO… Długo można by wymieniać. Pilipiuk bierze, co mu przyjdzie do głowy, wrzuca do jednego wora i tworzy z tego mieszankę, która okazuje się może nie tak wybuchowa, jak działo pradziadunia, ale na pewno całkiem przyjemnie iskrząca i dymiąca. Chwała autorowi za to, że nie zdecydował się stworzyć powieści. Opowiadania Pilipiuka cenię, powieści w jego wykonaniu to jednak często porażki, bo pisarz cierpi na nadmiar pomysłów i zamiast skupić się na konsekwentnym rozbudowywaniu kilku do siebie pasujących, przeładowuje fabuły do granic możliwości tak, że czytelnik nie jest w stanie wczuć się w nie, wgryźć, ani też szczególnie nimi zainteresować, bo skakanie od jednej absurdalnej idei do drugiej temu nie służy. Tu na szczęście mamy zbiór opowiadań, połączonych wspólnym wątkiem nawiedzonego domostwa, które wypadają dobrze zarówno jako całość, jak i samodzielne teksty.

    Jak na Pilipiuka przystało, całość jest lekka, prosta i zabawna. Książka śmieszy, może w niewyszukany sposób, ale jednak. Do tego czyta się ją przyjemnie, a i fabularnie nie zawodzi. Co prawda autor jak zwykle najbardziej skupił się na okresie drugiej wojny światowej i komuny, nie szczędząc im krytyki i obśmiewania (książka liczy sobie 375 stron, a lata 90. pojawiają się w niej dopiero na stronie 347), ale nie zmienia to faktu, że znów wyszło mu to dobrze, a na pewno o wiele lepiej, niż wojenne przypadki Jakuba Wędrowycza. Kto lubi prozę Pilipiuka, niech sięga w ciemno, bo będzie zadowolony. kto chciałby dobrej komedii gdzie horror, science fiction i swojskie klimaty mieszają się ze sobą też śmiało może po „Upiora w ruderze” sięgnąć. Bo to po prostu dobra (i świetnie zilustrowana przez Andrzeja Łąskiego, autora grafik chociażby do przygód Jakuba Wędrowycza) lektura w tematyce nawiedzonych czterech ścian. Nie rodzime „Lśnienie”, już prędzej „Ślinienie”, ale warte polecenia nawet i miłośnikom horrorów, którzy po humorystyczne lektury rzadko sięgają.
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,49 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Automaty
data dostawy 24. listopada, poniedziałek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
5,99 zł
InPost Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,49 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier GLS
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Pickup Żabka i inne
data dostawy 24. listopada, poniedziałek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
14,49 zł Pobranie 6,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 199,00 zł
11,99 zł
DPD Kurier
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,99 zł Pobranie 5,50 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
InPost International
data dostawy 27. listopada, czwartek
39,99 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej - ul. Londzina 57
data dostawy 21. listopada, piątek
0,00 zł
Odbiór osobisty w Krakowie - ul. Podwale 1
data dostawy 21. listopada, piątek
0,00 zł

Produkty od autora: