Jeden pocałunek trwa chwilę. Tysiąc pocałunków może wypełnić całe życie, jak przekonuje nas autorka. Przed czytelnikami powieść "Tysiąc pocałunków" autorstwa Tillie Cole, niezwykle popularnej i lubionej autorki romansów.
Czy także tym razem przemówi do czytelników książką wypełnioną miłością? Oczywiście, że tak, jednak o szczegółach tej historii musicie przekonać się sami!
Wszystko zaczyna się bardzo niewinnie i dosyć sztampowo. Głównymi bohaterami są młodzi ludzie, którzy przyjaźnią się od wczesnych lat dziecięcych. Z czasem to piękne i czyste uczucie przeradza się w równie mocną miłość. Zgodnie z planami i przekonaniami głównych bohaterów miała ona przetrwać wszystko i nigdy się nie skończyć. Ten plan jednak nie zostanie zrealizowany...
Kiedy, po wieloletniej nieobecności, Rune wrócił z rodzinnej Norwegii do sennego miasteczka Blossom Grove w stanie Georgia, gdzie jako dziecko przyjaźnił się z Poppy, myślał tylko o jednym. Moment ponownego połączenia przyjaciół był dla niego najważniejszy. Także dlatego, że dziewczyna, która była drugą połową jego duszy i przysięgała czekać na jego powrót, odcięła się od niego bez słowa wyjaśnienia. Miał nadzieję, że kiedy dojdzie do konfrontacji, wszystko się wyjaśni. Zwłaszcza, że serce chłopaka zostało dosłownie złamane, gdy Poppy przestała się do niego odzywać.
Jednak gdy odkryje prawdę, jego serce rozpadnie się na nowo...
To nie jest zwykły romans dla nastolatków. To jest przepiękna historia, dwóch młodych dusz i serc. Relacja bohaterów jest niezwykle głęboka, przepełniona dobrocią, mądrością i troskliwością ze strony dziewczyny oraz rozgoryczeniem, złością i wrażliwością głównego bohatera.
Jest to historia tysiąca wyjątkowych pocałunków, które w perspektywie całego życia powinny być zrealizowane z łatwością. Motyw słoiczka z tysiącem pocałunków stanowi przepiękną klamrę dla wszystkich pojawiających się wątków. Taki słoik właśnie Poppy dostała od swojej babci, by zapisywać i gromadzić w nim pocałunki, jednak tylko te naprawdę wyjątkowe i przełomowe.
Czytelnicy po zakończonej lekturze z pewnością dowiedzą się, czym jest prawdziwa miłość i dlaczego warto żyć tak, jakby każdy dzień był tym ostatnim.
Ta pozycja to niewiarygodny wyciskacz łez. Miejcie przygotowany zapas chusteczek, bowiem wzruszeń tu sporo i to już od pierwszych stron. Ta z pozoru niewymagająca książka młodzieżowa, niesie ze sobą piękne przesłanie i naukę, którą powinni przyswoić także dorośli.
"Tysiąc pocałunków" to bardzo piękna powieść o przyjaźni, uczuciu, bólu, stracie. Można się przy niej uśmiechnąć, ale i wzruszyć. Przesłanie dotyczące uzbierania tysiąca pocałunków jest ujmujące i my sami także powinniśmy z niego skorzystać i mieć taki słoik, który wypełnimy najlepszymi chwilami.