5.0
2023-03-29Recenzja zweryfikowana „Kiedy nie kochasz siebie, oczekujesz, że ktoś inny zrobi to za ciebie, ale uwierz, jedynie ty sama możesz dać sobie najczystszą miłość, nigdy inny człowiek”. Z przyjemnością przeniosłam się do świata stworzonego przez autorkę, byłam ogromnie ciekawa, czym teraz, kolejny raz mnie zaskoczy. Początek XIX wieku, trzy zupełnie różne kobiety, pochodzą z innych środowisk, innych domów, jednak jest coś, co je łączy. W świecie zdominowanym przez mężczyzn toczą nierówną, trudną walkę o godność i możliwość decydowania o sobie. Paulina jest nieszczęśliwa w małżeństwie, mąż jej nie szanuje, zdradza. Pod wpływem namowy matki wyjeżdża do Paryża. Tam odkrywa zupełnie inny świat, widzi wyzwolone, śmiałe, pewne siebie kobiety. Karolina jest córką znanego adwokata i tyrana, który przepuszcza majątek. Matka z pokorą i uległością znosi poczynania męża, dla niej liczą się przede wszystkim pozory. Lucyna jest służącą w zamożnym dworku, jej naiwność i uległość zostają wykorzystane przez młodego dziedzica. Pewnego dnia drogi tych kobiet się krzyżują. Wielowątkowa, wciągająca akcja powieści toczy się swoim rytmem i niezmiennie intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, dotyka skomplikowanych relacji międzyludzkich, ukazuje prawdziwe ludzkie oblicza. Ogromne, sprzeczne emocje wibrują. Czuć pasję, zaangażowanie i ogromną wiedzę historyczną autorki. Często miałam wrażenie, że nie tylko sercem, ale i ciałem jestem razem z naszymi bohaterkami. Poplątane, trudne losy Pauliny, Karoliny i Lucyny w przejmujący, dosadny sposób ukazują, jak niewiele znaczyły i miały do powiedzenia w tamtych czasach kobiety. Ówczesna mentalność społeczna, konwenanse, utarte schematy, co trzeba, co się powinno, odbieranie prawa do nauki. Powinności kobiety przede wszystkim jako córki, żony i matki. Nasze bohaterki dzieli wszystko oprócz wspólnych poglądów. Ich codzienność jest zupełnie różna, mają inne temperamenty, charaktery, wrażliwość, majętność, wywodzą się z zupełnie innych środowisk. Podejmują nierówną walkę o prawo do decydowania o sobie, o swoją godność, o możliwość wyrażania swoich poglądów, o szansę do życia po swojemu. Każda zmaga się z własnymi lękami, słabościami, samotnością. Ich marzenia o swobodzie, o możliwość wyrażania własnego zdania, o miłości, o pragnieniach. Poniesione krzywdy, piętnowanie, wykluczenie. Determinacja, poczucie inności, ich droga jest trudna, mozolna i wyboista. Dokąd je zaprowadzi? Dla mnie ta powieść ma wydźwięk uniwersalny, jest ponad czasowa. Wartościowa, trudna, fascynująca opowieść o kobiecej sile, o odwadze, o solidarności. Głęboko porusza, trąci czułe struny, nie daje się odłożyć, choć na chwilę. I to cudowne wydanie, niezmiennie mnie zachwyca. Serdecznie polecam!