Clara pochodzi z bogatej i dość rozpoznawalnej rodziny, w której niestety skandale nie są rzadkością. I właśnie z tego powodu już dawno temu obiecała sobie, że nie zostanie czarną owcą rodu i sama będzie zawsze postępować według ściśle określonych reguł, niosąc chlubę i zadowalając bliskich. Jest nad wyraz poukładana, nie w głowie jej szaleństwa, a jej codzienność jest niezwykle zorganizowana. Wiele lat poświęciła na edukację, zapominając o tym, że w życiu powinna także szukać rozrywek. Dodatkowo jej życie uczuciowe też nie jest zadowalające, bowiem od czasów nastoletnich jest beznadziejnie zakochana w swoim przyjacielu, który zdaje się tego nie zauważać. Clara nigdy nie była spontaniczna, nigdy nie robiła niczego kontrowersyjnego i przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji zawsze najpierw myśli o tym, co powiedzą jej rodzice. Ale jak długo można egzystować w taki sposób?
Josha charakteryzuje kompletna dezorganizacja i brak większych planów. Z uwagi na swoje zajęcia zawodowe nie musi przejmować się ściśle ustalonym grafikiem, ani codziennym wychodzeniem do pracy. Jego związek po raz kolejny doczekał się przerwy, jednak jest przekonany, że to jedynie następny, niewiele znaczący kryzys. Ten mężczyzna stanowi całkowite przeciwieństwo Clary, nie boi się poruszać tematów, które dla niej są absolutnym tabu, nie wstydzi się siebie i robi to, co uważa za słuszne. Już dawno temu przestał przejmować się opinią innych osób i nie pozwala, by miała ona na niego jakikolwiek wpływ. Czy będzie w stanie wpłynąć na swoją współlokatorkę i sprawi, że spojrzy ona na życie w inny sposób?
"The Roommate. Współlokatorzy" to książka, która kompletnie mnie zaskoczyła poprowadzeniem fabuły i sama nie wiem czy pisze to w wydźwięku pozytywnym czy negatywnym. Dla tej pozycji nie istnieją jakiekolwiek tematy zakazane i śmiało porusza kwestie, o których nie zawsze mówi się głośno w towarzystwie, a z drugiej strony są częścią codzienności większości dorosłych osób. Jest odważna, ma w sobie dużo erotyzmu, zdrowego pożądania i otwartego podejścia do seksualności. I choćby z uwagi na to uważam, że to pozycja dla dorosłych czytelniczek, otwartych na taką tematykę. Rosie Danan stworzyła lekką, podszytą humorem historię, w której przemyca tematy trudne ale i bardzo aktualne. Mowa tu chociażby o politycznej poprawności, która często zamyka usta i związuje ręce wielu osobom, które są świadome, że grając według ustalonych reguł osiągną więcej. Ale zostaje tu także poruszona kwestia pracy w nieco zmonopolizowanym biznesie, która może naruszać cały ogrom standardów etycznych, a jednak wciąż unika jakichkolwiek konsekwencji, z uwagi na strach podwładnych i ugruntowaną pozycję. Autorka pokazuje za pomocą postaci także to, jak szybko ludzie nadają łatki, jak mogą one wpływać na samoocenę, ale też jak podporządkowywanie się innym i próba zbliżenia się do ideału może być niszcząca. I to naprawdę były zagadnienia warte poruszenia i cieszę się, że znalazły się w tej książce, a oprócz nich jest też kilka innych wątków na które warto zwrócić uwagę. Jednak sam element romansu głównych bohaterów, idea intensywnej miłości wywracającej życie do góry nogami, pojawiającej się w mgnieniu oka już nie do końca mnie przekonały. Choć zarówno Josh jak i Clara stanowią świetne zestawienie przeciwieństw i dają sobie nawzajem, nawet nieświadomie, naprawdę wiele, to nie czułam między nimi nic oprócz cielesnego przyciągania. Może to kwestia braku narracji pierwszoosobowej, może zbyt wygórowanych oczekiwań z mojej strony, a może zbyt dużego natłoku tematów, które chciała poruszyć Autorka, ale ta pozycja w całokształcie nie do końca mnie usatysfakcjonowała, jednak zachęcam każdego do wyrobienia sobie własnego zdania na jej temat.