31,18 

Ted Bundy. Umysł mordercy

Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakomTed Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca.Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły. Odgrywał z nimi makabryczne sceny. A to tylko początek nieprawdopodobnej historii. Rzeczywistość przerosła najbardziej przerażającą fikcję.Nigdy nie obcowaliście z tak czystym złem.Niepowtarzalna narracja pierCzytaj więcej

  • Wydawnictwo: Filia
  • Data premiery: 2024-03-13
  • Okładka: miękka
  • Liczba stron: 384
  • Wymiary: 206 x 141

Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom

Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca.

Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły. Odgrywał z nimi makabryczne sceny. A to tylko początek nieprawdopodobnej historii. Rzeczywistość przerosła najbardziej przerażającą fikcję.

Nigdy nie obcowaliście z tak czystym złem.

Niepowtarzalna narracja pierwszoosobowa przyprawia o dreszcze.

Jestem całkowicie instynktem i popędem. Drapieżnikiem, myśliwym, łowcą. Jestem miłosierny. Wybieram kłamstwo

Lektura zdecydowanie dla ludzi o stalowych nerwach.

JAN GOŁĘBIOWSKI

Intrygująca pisarska interpretacja umysłu jednego z najbardziej rozpoznawalnych seryjnych morderców w historii.

ŁUKASZ WROŃSKI

Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
3466521
Tytuł
Ted Bundy. Umysł mordercy
Wydawnictwo
Język
polski
Język oryginału
polski
Liczba stron
384
Typ okładki
miękka
Wydanie
I
Data premiery
2024-03-13
Rok wydania
2024
Kraj pochodzenia
Polska
Wymiary
206 x 141
Waga
0.39 kg
Wysokość
141 mm
Długość
206 mm
Głębokość
29 mm
Nasza cena
31,18 zł
Zobacz więcej
Informacje dotyczące bezpieczeństwa i produktów
Informacje o producencie
Pełna nazwa producenta
Grupa Wydawnicza Filia sp. z o.o.
Adres pocztowy
61-615 Poznań Franciszka Kleeberga 2
Email
kontakt@wydawnictwofilia.pl
Kraj pochodzenia produktu
Polska
Osoba odpowiedzialna w UE
Nazwisko lub nazwa podmiotu
Grupa Wydawnicza Filia sp. z o.o.
Adres pocztowy
61-615 Poznań Franciszka Kleeberga 2
Email
kontakt@wydawnictwofilia.pl
Zobacz więcej
Recenzje
4,8/5
18 recenzji
  • 5
    15
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Ewelina P. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-04-03Recenzja zweryfikowana
    Książki oparte na faktach przeważnie czyta się najtrudniej, ale nie tego autora. Największym plusem tej historii była jej lekkość przekazu. Niejednokrotnie opisywane sceny były brutalne, niesmaczne, a nawet drastyczne, jednak kierując się tym, że to sam Ted Bundy nam o nich opowiada, cała moc bólu osób krzywdzonych została stłumiona. Nie znając słownego cierpienia postaci mogliśmy mniej intensywniej je przeżywać, a nawet traktować jako rzeczy zmyślone, jak twierdzi sam Ted. Często bowiem podkreśla, że aby historia miała prawdziwy smak, musi zostać podkoloryzowana, lecz w jakiej skali, tego już nam nie zdradził. Swoją opowieść rozpoczyna od dzieciństwa w którym chciał być taki jak jego ojciec. Twardy, arogancki i nie mający sumienia. Śmierć matki opisana jest jak przez mgłę, również ucieczka rodzeństwa. W życiu najbardziej bolały go docinki szkolne, jak wiadomo kiedy dzieciaki na kogoś się uprą, to łatwo nie odpuszczają. Następnie przechodzimy do chwil bardziej obecnych, gdzie opisuje jak mordował młode kobiety, a następnie tłumaczy nam od czego to się zaczęło. Przy czym podkreśla, że najbardziej łakomy kąsek zostawia nam na później. Może to dziwne, ale on zwyczajnie po części chce opowiedzieć swoje życie pod kątem zrozumienia swojego postępowania. Wie, że każdy, kto go badał starał się odnaleźć ten czas w którym to coś się w nim zmieniło. Czy jednak coś takiego istniało? Co sprawiło, że krzywdził innych? Czyżby za wszystko odpowiedzialna była tylko cielesna przyjemność?
    Mnie zawsze zastanawia to, dlaczego psycholodzy i inni uczeni są przekonani, że w ciele przyszłego zabójcy musi być jakiś błąd genetyczny, albo wydaje im się, że wydarzyło się coś, co sprawiło, że nagle zaczął zabijać. Ja przeczytałam już kilka książek takiego rodzaju i jedyne, co mi się nasuwa, to obserwacja innych, którzy według przyszłych morderców są godni naśladowania, bo mają autorytet. Z dziecięcego punktu widzenia, gdzie nie zna się dobra ani zła, widzą tylko postępującą w ich kręgu atencję, której sami pragną. Z braku miłości pożądają jej. Ale czy o tym jest książka? Zajrzyjcie jeśli macie ochotę do umysłu, który funkcjonuje tak samo jak u każdego, tylko on zamiast się zastanawiać, po prostu działa:-)
  • Krystyna S. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-30Recenzja zweryfikowana
    Kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź książki z pod pióra Maxa Czornyja o najgorszym i najbardziej rozsławionym mordercy Ameryki, Tedzie Bundym to było oczywiste, że książka znajdzie się w mojej biblioteczce. O samym Tedzie Bundym słyszałam już, oglądałam nawet kilka programów ale to wszystko w porównaniu z tym co zostało przedstawione w książce okazało się być niczym. Książka napisana jest w narracji pierwszoosobowej, a Max Czornyj stara się wejść w umysł mordercy i przybliżyć czytelnikowi co działo się w jego głowie. Muszę przyznać, że wyszło mu to znakomicie. Od razu zaznaczę, że książka przeznaczona jest zdecydowanie dla osób o mocnych nerwach, dla tych którzy lubią kryminały i interesują się kryminalistyką. Samemu Autorowi bije brawo bo napisać książkę to jest już sztuka, ale przygotować się i wejść w rolę bezwzględnego mordercy, wczuć się i przekazać tak dogłębnie okrucieństwo to jest dla mnie mistrzostwo. Realizm zbrodni, zachowań, przemyśleń Teda Bundego oddany i przedstawiony w sposób okrutnie fascynujący, a to nie każdy potrafi. Sama książka jest przemyślana, Autor dawkuje nam emocje przeplatając wspomnienia mordercy z opisami makabrycznych zbrodni, a wszystko to podzielone na krótkie i treściwe rozdziały. Kto zna twórczość Autora ten wie, że nie uznaje on półśrodków, więc jeśli zdecydujecie się na lekturę tej książki to przygotujcie się na najgorsze, ale zapewniam, że nie pożałujecie ani chwili spędzonej z nią.
  • Olga Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-28Recenzja zweryfikowana
    Książka " Ted Bundy Umysł mordercy" jest niezwykle poruszającym i przerażającym portretem umysłu seryjnego zabójcy. Autor Max Czornyj przedstawia czytelnikom przypadek najbardziej znanego seryjnego mordercy w historii. Książka nie tylko skupia się na opisie zbrodni, ale również na analizie motywacji i psychologicznym profilu mordercy . Autor przedstawia fakty autentyczne, które sprawiają, że czytelnik czuje się jakby znajdował się bezpośrednio w środku akcji. Czytając tę książkę, nie sposób nie czuć przerażenia i fascynacji jednocześnie. Dla miłośników kryminałów oraz osób zainteresowanych kryminalistyką, ta książka jest niezastąpiona, obnaża szokującą naturę zła w postaci Teda Bundy. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto odważy się wybrać się w podróż w mroczne zakątki ludzkiej psychiki.
  • Anna R. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-24Recenzja zweryfikowana
    Szok, niedowierzanie, gniew, obrzydzenie, lecz także strach, to główne emocje, jakie towarzyszyły mi podczas lektury tej wyjątkowej książki o najpopularniejszym seryjnym mordercy, polującym na młode kobiety. Bezsprzecznie, to pozycja, która pozostawi po sobie ślad już na zawsze, na samo wspomnienie do oczu będą napływać łzy, gdyż zanurzenie się w umyśle tak wyrachowanej bestii jest wręcz traumatycznym doświadczeniem, o którym nie da się zapomnieć. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można być tak bezwzględnym potworem, by wykorzystywać bezbronne dziewczyny czy kobiety, dlatego oglądanie wszystkich tych sytuacji z perspektywy oprawcy, było dla mnie niebywałym koszmarem. Nie mogę jednak zaprzeczyć, towarzyszyła temu też jakaś chora fascynacja, śledzenie zdolności manipulacyjnych mordercy, jego planowanie, charyzma i inteligencja bezsprzecznie wykraczały ponad przeciętną. Najbardziej raniące dusze były natomiast sceny, gdy mężczyzna mimo starań i kalkulacji, nagle całkowicie przestawał nad sobą panować i w totalnym amoku podążał za chorym instynktem. To jak nieobliczalna potrafi być ludzka psychika pasjonuje, ale i absolutnie mnie przeraża. Nie da się ukuć, iż najbardziej miażdżąca w tej książce jest zastosowana narracja pierwszoosobowa. Ostry język, wulgaryzmy, naigrywanie się z czytelnika, który nie jest świadomy, jaki koszmar go czeka. To wszystko napawa nas przeszywającym lękiem, niemożliwym do opanowania nawet po skończonej lekturze. Czułam się, jakbym była uwięziona w ciasnym pomieszczeniu z tym chorym, podłym człowiekiem, skazana na jego łaskę. Nie mogłam przerwać lektury, choć wielokrotnie przeklinałam w myślach i marzyłam, by rzucić nią o ścianę, by przerwać ten dziki trans. Po przekroczeniu finału, byłam nie tylko sponiewierana emocjonalnie, ale i osobliwie nakręcona, tak jakby sama książka emanowała cząstką tego pierwotnego zła, które przyczyniło się do śmierci tak wielu kobiet. Ta książka wyzwala strach niczym jej popaprany bohater! Max Czornyj po raz kolejny mnie emocjonalnie poturbował, a jednocześnie podziwiam go za tak mistrzowskie nakreślenie oblicza demonicznego Teda Bundy'ego. Polecam.
  • red.hair.books K. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-23Recenzja zweryfikowana
    Książki byłam bardzo ciekawa ponieważ interesuję się takimi rzeczami a fakt że jest napisana w pierwszej osobie jeszcze bardziej sprawiała że nie mogłam doczekać się jej przeczytania.
    Wiele osób może pomyśleć że jest nudna, ponieważ jest oparta na faktach ale to nie prawda, ponieważ właśnie to w niej jest najlepsze. Czytając ją masz świadomość że to kiedyś wydarzyło się naprawdę, że kiedyś żył ktoś taki jak Ted Bundy.
    Książkę czytało się bardzo dobrze przez krótkie rozdziały i przez to że naprawdę się w nią wciągnęłam. Zbrodnie w niej opisane przyprawiały mnie o dreszcze ale też ciekawość. Niesamowicie zaciekawiła mnie postać Teda. To jak z zimną krwią potrafił zamordować setki kobiet i to w tak brutalny sposób a z drugiej strony sprawiał wrażenie bardzo inteligentnego, uczciwego i elokwentnego człowieka.
    Wcielenie się w taką postać i napisanie książki z jej strony było wymagającym zadaniem dla autora jednak myślę że postać Teda jest bardzo dobrze napisana. Wszystko składało się w całość. Nic napisane później nie odbiegało od tego co było napisane wcześniej. Autor szczególnie nakreśla to że Bundy potrafił świetnie manipulować ludźmi. Mówił im to co chcieli usłyszeć.
    Czytając tę historię w mojej głowie pojawiało się wiele pytań. Najczęstsze z nich to jak Ted mógł równocześnie dopuszczać się takich okrucieństw wobec kobiet i posiadać partnerkę? Okazywał jej uczucia, tworzył z nią i jej córką rodzinę a poza domem polował na bezbronne kobiety. A może to też była manipulacja?
    Podobnież niektórzy naukowcy czy lekarze diagnozowali u Teda różne choroby psychiczne jednak po analizie jego niektórych organów nikt nie znalazł żadnych anomalii. Jeszcze przez lata od jego egzekucji wszyscy eksperci pytali: co sprawiło że Bundy posunął się do takich zbrodni? Nadal pozostaje często badaną postacią w świecie zbrodni.
    Przeprowadzano z nim wiele wywiadów a jeden z nich obejrzałam po przeczytaniu książki, ponieważ jak już wspominałam niesamowicie zaciekawiła mnie postać Teda.
    Podczas wywiadu wydawał się w pełni normalny, nie można było dostrzec w nim żadnego szaleńca, co więcej biła od niego czarująca postawa i inteligencja. Bundy mówił że głównym czynnikiem tego do czego się posunął była pornografia twarda, którą oglądał i od której się uzależnił jeszcze w młodym wieku. W pewnym momencie po prostu przestała mu wystarczać. Uczyniła go potworem.
    Jest to niesamowicie ciekawa historia, która wzbudziła we mnie ciekawość na temat takich ludzi jak Ted Bundy. Myślę że jest to książka dla osób o mocnych nerwach jednak bardzo polecam wam tę pozycję zwłaszcza osobom które interesują się sprawami kryminalnymi, profilami morderców itd.
  • Ania G. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-15Recenzja zweryfikowana
    Książkę pochłania się w szybkim tempie. Napisana w sposób precyzyjny i konkretny. Narratorem jest sam zabójca. Od pierwszych stron poznajemy go najbliżej jak tylko się da. Autor odkrywa przed nami jego myśli i odczucia. Dostajemy też opisy makabrycznych morderstw, których dokonał. To co przeżyły ofiary tego mordercy jest straszne. Tak naprawdę do końca nie wiemy ile ich było. Bundy zabiera tę tajemnicę do grobu. Jednak czy jego śmierć wystarczyła by odkupić winy? Myślę, że rodziny tych kobiet nigdy nie zostały usatysfakcjonowane. Trzeba też przyznać, że pozycja jest mocna. Wzbudza ogrom przeróżnych emocji. Od strachu po wstręt, niedowierzanie, obrzydzenie, a nawet smutek. Przy tej książce po prostu nie da się inaczej. Polecam gorąco dla czytelników o mocnych nerwach.
  • Magdalena R. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    „Ted Bundy. Umysł mordercy” to książka mrożąca krew w żyłach, wywołująca nieprzyjemny dreszcz i wzbudzająca niepokój.
    Sposób w jaki przedstawiona jest w niej historia jednego z najsłynniejszych seryjnych morderców dodatkowo potęguje te uczucia. To zasługa pierwszoplanowej narracji i tkwiąca głęboko z tyłu głowy myśl, że przecież to wszystko, o czym pisze autor, nie jest tylko zwykłą literacką fikcją, czy skrojoną na miarę bajką dla dorosłego czytelnika, ale faktem. Opisane w książce zbrodnie wydarzyły się bowiem naprawdę w latach 70.
    Sięgając po tę książkę strona po stronie przyglądamy się życiu Bundy’ego, począwszy od wydarzeń z wczesnego dzieciństwa, przez młodość, po dorosłe życie, aż do dnia wykonania wyroku. Przeraża fakt, że ten człowiek, popełniając tak straszliwie zbrodnie, przez kilka lat związany był z jedną kobietą.
    Co napędzało seryjnego mordercę, sadystę, gwałciciela, potwora w ludzkiej skórze do kolejnych makabrycznych zbrodni? Sprawdźcie sami.
    Ostrzegam tylko, że to dosyć mocna książka, wywołująca ogrom emocji. Nie polecam czytelnikom o słabych nerwach.
  • Danuta D. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    To było moje drugie spotkanie z twórczością autora, bynajmniej jeśli chodzi o powieści nie dla dzieci ;) i powiem Wam, że po raz kolejny jestem pod wrażeniem w jaki sposób autor opisuje swoje historie. "Najszczęśliwszą" pochłonęłam ekspresowo, a i tym razem nie było inaczej. To było mroczne, przerażające i chwilami aż prosiło się aby odetchnąć, zrobić sobie przerwę, a jednocześnie nie można było się od tego oderwać. Serio! Lubię czytać historie na faktach, ale niejednokrotnie mam ciarki na rękach czytając takie historię. Nie chce się wierzyć, że tacy ludzie istnieją i potrafią tak makabryczne rzeczy dokonywać. To jest przerażające!!!

    Jeśli chodzi o styl pisania, to po raz kolejny jestem na tak! Mega mi się podobało i czekam na więcej, a w tak zwanym między czasie, może nadrobię choć parę zaległości :)

    Polecam serdecznie!
  • Justyna S. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    Ted Bundy Był najsłynniejszym seryjnym mordercą, który dokonał wielu morderstw na młodych kobietach w latach 70-80-tych ubiegłego stulecia.
    To nazwisko było mi znane, choć urodziłam się pod koniec jego żywota. Nie znałam jednak szczegółów dokonanych przez niego morderstw.

    Książka autorstwa Maxa Czornyja jest brutalna. Przeznaczona dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach. Autor dzięki zabiegowi pierwszoosobowej narracji uzyskał efekt autobiografii czy dziennika, w którym przemyślenia mordercy mrożoną krew w żyłach.
    Ted był człowiekiem przerażającym, okrutnym, fanatycznym. Jednak jego wykształcenie, inteligencja oraz urok osobisty przeciągały potencjalne ofiary. Niestety najczęściej były to młodziutkie dziewczyny.
    Zagłębiałam się w psychikę Bundy’iego i drżałam na myśli o kolejnym pomyśle, uzależnieniu, nad którym nie panował.

    Nie mogłam się od tej historii oderwać, choć niektóre sceny pozostaną w mojej głowie na zawsze.
  • Magdalena K. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    Kiedy w przestrzeni wydawniczej pojawia się informacja, że Max Czornyj przychodzi do czytelników z kolejną książką opartą na faktach, z góry wiadomo, że będzie to nie tylko mocna lektura, ale na pewno odbije się również szerokim echem. Bo tak się akurat składa, że chyba nikt ze współczesnych twórców kryminalnych nie jest w stanie tak wejść w głowę postaci, o której pisze jak robi to Max Czornyj. Tym razem za sprawą najnowszej książki wydanej przez Wydawnictwo Filia Autor, przyjmując metodę stanisławowską, wciela się w chyba jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców – Teda Bundy’iego. Taki też ma tytuł jego najnowsza książka z serii Filia na faktach – „Ted Bundy. Umysł mordercy”.

    Ten tytuł, w zakresie podtytułu jest absolutnie nieprzypadkowy. Przyznam, że włos się na głowie jeży kiedy czyta się tę książkę i cały czas ma się wrażenie jakby Ted Bundy wstał z grobu i przemawiał do czytelnika swym własnym głosem. To wyjątkowa umiejętność Maxa Czornyja, aby w tak sugestywny sposób wcielać się w bohaterów swych książek, że ma się wręcz wrażenie, że nie jest to wytwór fikcji literackiej opartej na faktach, ale realny reportaż z rzeczywistym sprawcą.

    A że w tym wypadku mamy do czynienia z wyjątkowo odrażającą postacią to chyba nie budzi niczyjej wątpliwości. Bo Ted Bundy faktycznie w pełni zasłużył sobie na miano jednego z najbardziej krwawych seryjnych zabójców. Chociaż formalnie skazano go jedynie za trzy zabójstwa, to przypisywano mu ich faktycznie 30, a on sam twierdzi, że była ich nawet ponad setka.

    To co jest fascynujące w książce Czornyja to pokazanie tych dwóch skrajnych osobowości Teda Bundy’iego. Z jednej strony wzorowy uczeń, pilny student – nomen omen – wydziału prawa, doceniany pracownik instytucji stanowych, czy wreszcie kochający mąż i ojciec, a z drugiej strony brutalny, cyniczny sprawca, pozbawiony jakichkolwiek skrupułów w bestialskim podejściu do swoich ofiar, delektujący się wręcz zbrodnią i czerpiący z niej satysfakcję, często także już po śmierci swych ofiar w ramach seksualnego zaspokojenia. Ten rozdźwięk osobowości jest idealnie oddany przez Czornyja, podobnie jak niebywale trafnie ujął Czornyj fakt, że Bundy nie był sprawcą, u którego pojawiłyby się deficyty intelektualne. Przeciwnie, przedstawienie toku rozumowania Teda Bundy’iego, dokonywane przez niego analizy co do sposobu popełnienia zbrodni, ale też w zakresie zacierania śladów, mylenia śledczych, próby wyprowadzania ich w pole, pokazują Bundy’iego jako niezwykle inteligentnego i wyrachowanego sprawcę.

    Wreszcie to co udało się Czornyjowi uzyskać to zobrazowanie niewyobrażalnego zła, we wręcz bezprecedensowej skali, popełnionego przez człowieka o twarzy anioła. To z pewnością dodatkowo poruszyło społeczeństwo, że takiego okrucieństwa dopuścił się ktoś, kto wyglądał prędzej na intelektualistę niż na zwyrodniałego zabójcę. Ten gen zła, który go motywował, ukryty był zatem pod niezwykle atrakcyjną powierzchownością, co z pewnością zmyliło niejedną ofiarę i sprawiło, że straciła czujność.

    Dodać może jeszcze trzeba, że Czornyj nie ogranicza się jedynie do relacjonowania faktów z życia Bundy’iego, czy wyłącznie do suchego przedstawiania jego kolejnych zbrodni Bundy'ego, on wychodzi znacznie poza ten schemat – próbując wcielić się w opisywaną postać, wręcz zanurzyć zarówno siebie, jak i czytelnika w jego psychice, do czego idealnie nadaje się narracja pierwszoosobowa . To doskonałe rozwiązanie, które przyprawia o dreszcze i sprawia, że czytelnik odczuwa jednocześnie element fascynacji zbrodnią, ale również obrzydzenie wobec samego sprawcy.

    I ostatnia już rzecz – ta książka z pewnością nie jest przeznaczona dla osób o słabych nerwach. Osoby wrażliwe nie będą w stanie przez nią przejść. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że opisane w książce sceny przedstawiają makabryczny przebieg dokonanych przez Bundy’iego zabójstw, a ich opisy, podobnie jak opisy obrażeń ofiar są z pewnością odzwierciedleniem aktu bestialstwa sprawcy. Czornyj zatem nie oszczędza czytelników i przedstawia je w sposób brutalny i okrutnie rzeczywisty, ale nie po to aby epatować tym przerażającym obrazem, raczej po to, aby pokazać bezduszność sprawcy w sytuacji uniesienia wynikającego z popełnionej zbrodni, i kontrastu tych zachowań w tzw. normalnych, codziennych międzyludzkich relacjach.

    Jeśli zatem interesujecie się tematyką true crime polecam Was serdecznie najnowszą książkę Maxa Czornyja "Ted Bundy. Umysł mordercy", gdyż stanowi ona nie tylko opowieść o historii wielu zbrodni, ale dodatkowo stanowi próbę zrozumienia co kryje się w umyśle. seryjnego mordercy. Polecam tę lekturę dla osób o stalowych nerwach.
  • Daria K. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    Max Czornyj jest znany między innymi z serii, w której wciela się w znane postaci. Raczej są to osoby, które znane są z bycia złymi. Tym razem wcielił się w rolę jednego z najgroźniejszych seryjnych morderców USA - Teda Bundy'ego. Co myślę o tej książce jako fanka True Crime?

    Ted Bundy to jedna z tych postaci, gdzie niezwykle ciężko jest nawet próbować myśleć jak on. Chyba, że jest się równie niezrównoważonym psychicznie człowiekiem. Podziwiam autora za to, że podjął się tak trudnego zadania. Z pewnością nie było to dla niego łatwe. Miał przed sobą ogromne wyzwanie i uważam, że sam sobie podniósł niebywale wysoko poprzeczkę. Czy podołał?

    Przyznam, że bardzo dziwnie czytało mi się tę książkę. Nie chodzi mi o fakty, jakie zostały w niej przedstawione bo te znałam. Choć przyznam, że naprawdę autor odrobił pracę domową bo wiele z podanych informacji nie było łatwych do znalezienia na pierwszej lepszej stronie internetowej. Trzeba było się nieco postarać by dotrzeć do konkretnych szczegółów. Widziałam wiele dokumentów o Tedzie, słyszałam wywiady, jednak czytając tę książkę nie do końca mogłam się wczuć. Sposób,w jaki się wyrażał niekoniecznie pasował mi do Teda. Może to brzmi dość dziwnie ale słysząc wiele jego wypowiedzi w dokumentach, jakoś nie mogę niektórych tekstów z książki podpiąć pod jego osobę. Dla kogoś, kto siedzi w temacie może to być wyczuwalne. Jednak dla kogoś, kto nie interesuje się postacią Teda myślę, że nie będzie to zauważalne.

    Autor zadbał o wiele szczegółów, również tych przerażających a wręcz obrzydliwych. Jednakowoż są one prawdziwe. Nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach, to napewno. Brutalna, prawdziwa i przerażająca. Taka jest ta książka. Zdecydowanie nie każdy udźwignie treść. Wiele szczegółów jest naprawdę niezwykle dokładnie opisanych. Nie znajdziecie drugiej takiej książki. Ta jest jedyna w swoim rodzaju. Uważam, że autor odwalił kawał dobrej roboty. Jestem ciekawa, kto będzie następny? Może Jeffrey Dahmer? To by dopiero było wyzwanie...?
  • Patrycja A. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    Nie ukrywam, że bardzo lubię czytać książki tego autora, dlatego też odrazu zgodziłam się na jej zrecenzowanie. Ta powieść już od jakiegoś czasu pojawiała mi się w zapowiedziach w internecie i bardzo mnie zaciekawiła. Z tego względu, że jest to książka napisana na faktach jak i jej opis.
    Muszę przyznać, że po jej przeczytaniu mam mieszane uczucia. Z tego względu, że jest to naprawdę bardzo mocna powieść, po którą powinny sięgnąć tylko osoby pełnoletnie. Lecz za razem bardzo mnie wciągnęła i do samego końca czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem. Tutaj na własnej skórze możemy się przekonać do czego był zdolnym Ted Bundy. Myślę, że dla fanów literatury na faktach napewno przypadnie do gustu.
  • Papierowa K. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2024-03-13Recenzja zweryfikowana
    Ted Bundy to najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Zapisał się na kartach historii ze względu na swoje okrucieństwo wobec ofiar i ich liczbę, a także sposób działania. Przedstawiać go nie trzeba, jednak "Umysł mordercy" to jego historia.

    Ted opowiada swoją historię, zwracając się wprost do czytelnika, co pozwala wczuć się w jego opowieść, przyciąga uwagę, tworzy monolog, który wygłasza do swojego odbiorcy, a książkę czyta się jak jego pamiętnik. Ted daje swoje rady, zwierza się, wprost chwali się swoimi postępkami, nie pomijając najdrobniejszych szczegółów, a te za każdym razem wzbudzają wstręt i niechęć do głównego bohatera.

    Historia od razu zaczyna się nieprzyjemnie i przedstawia Teda w jak najgorszym świetle, ale postanawia on odpowiedzieć więcej o swoim życiu. Opowieści te zawiera w długich, szczegółowych opisach, opisach, które będą uzewnętrzniały jego szalone myśli, z którymi wcale nie będzie się krył, a wręcz z radością podzieli się nimi z czytelnikiem. Jego dzieciństwo miesza się z dorosłym życiem. Przeskoki czasowe pomału pozwalają poznać jego postać, czytelnik może zaobserwować, jak jego dzieciństwo, relacje z bliskimi, czy otoczenie wpłynęły na to, kim stał się w dorosłym życiu. Momenty zbrodni autor przecina przesłuchaniami, te przecina momentami z jego codziennego życia, czy innymi, przyziemnymi sprawami.

    Lektura dla czytelników o mocnych nerwach. Autor w fabularyzowany sposób opowiada historię jednego z najpopularniejszych morderców. Czytelnik otrzymuje obraz chorego psychicznie mężczyzny, który w okrutny sposób znęca się nad swoimi ofiarami.
    Tel wydarzenia autor uzupełnia o przypisy, które odnoszą się do faktów.

    Czy da się zaciekawić czytelnika historią, która przedstawiana była już wielokrotnie w różnych formach? Tak. Autor stworzył dobrą i jednocześnie brutalną opowieść o Tedzie, od której ciężko było mi się oderwać i przeczytałam ją dosłownie w mgnieniu oka. Wszystko w tej historii współgra, rozrzucone linie czasowe budują klimat i napięcie i, mimo że znałam historię głównego bohatera to i tak czekałam na to, co wydarzy się dalej.
  • Magdalena Z. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-12Recenzja zweryfikowana
    Pamiętnik/ autobiografia najsłynniejszego współcześnie seryjnego mordercy- Teda Bundy’ego to książka zdecydowanie dla czytelników o mocnych nerwach lub osób zajmujących się zawodowo kryminalistyką, psychologią lub psychiatrią.
    ✔️
    „Jeśli się kogoś zabije i zrobi się z nim to, co się chce, człowiek się uzależnia. Nie chodzi o żadne błędy w budowie mózgu lub chorobę. To całkowicie naturalne. Mężczyzna dąży do kompletnego podporządkowania sobie kobiety, a może zrobić to tylko w ten jeden jedyny sposób. Pozbawiając ją życia”.

    Przerażające stwierdzenie, a obiecuję Wam, że to jedno z łagodniejszych wyznań, na jakie pozwolił sobie seryjny morderca.
    Umysł tego człowieka, sposób spostrzegania rzeczywistości, emocjonalność, manipulowanie otoczeniem, niepohamowana chuć to po prostu niewiarygodna mieszanka osobowości.
    ✔️
    „Statystyka zrobiła ze mnie zbrodniarza. Ba! Uczyniła ze mnie seryjnego mordercę, degenerata i sadystę. Nekrofila, gwałciciela, potwora w ludzkiej skórze. Szaleńca i psychopatę. Manipulatora, uwodziciela i geniusza zła”.

    Czytałam z przerażeniem wiele scen i naprawdę chciałam zrozumieć, dlaczego ludzie tak postępują? W tym przypadku sekcja mózgu nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Zapewne trudne dzieciństwo, genetyka, chora wyobraźnia to składniki wpływające na jego „chore” zachowania, ale ona sam do końca uważał się za normalnego człowieka.
    ✔️
    „Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom”.

    Cenię odwagę pisarską Maxa Czornyja, podzielam jego spostrzeżenie, że prawda bywa bardziej przerażająca od najbardziej makabrycznej fikcji.
    Wczucie się w tak trudnego realistycznego bohatera, patrzenie na świat przez jego pryzmat, relacjonowanie tych okropnych zbrodni, w ogóle przygotowywanie materiałów do napisani książki to proces, który zapewne po części zostaje w autorze.
    Jestem ciekawa, która opisana scena przysporzyła autorowi problem. Którą wahał się umieścić w książce?
    „Jestem całkowicie instynktem i popędem. Drapieżnikiem, myśliwym, łowcą”.

    Przeczytałam jednym tchem i powiem tak, ostatnio częściej się za siebie oglądam. Przekaz lektury wzbudził we mnie czujność.
    Książka trudna, przerażająca, makabryczna … mimo to jestem z siebie dumna, że ją przeczytałam, przeanalizowałam.

    Doceniam pióro autora. Sposób ujęcia tematu. Przemyślana koncepcja książki. Rozłożona na dość krótkie rozdziały. Raz są to wspomnienia mordercy, innym razem opisy makabrycznych zbrodni. A ten sposób pisania dozuje nam ogromną przeplatankę emocjonalną.

    „Brzydzicie się mną? Macie do tego pełne prawo. Nawet was doskonale rozumiem”.
    Zachęciłam? Przeraziłam?
    Szczerze odważnym czytelnikom polecam.
  • Magdalena Klient niezweryfikowany
    4.0
    2024-03-12Recenzja zweryfikowana
    Lubicie kryminały oparte na faktach? Takie fabularyzowane true crime? Ja owszem!
    Max Czornyj niejednokrotnie udowodnił nam już, że potrafi szokować swoimi opowieściami, ale w przypadku serii jego książek opartych na faktach, to już nie jest kwestia jego wyobraźni. To rzeczywistość. A rzeczywistość chwilami bywa dużo bardziej wymyślna od fikcji. Zapewne każdy, nawet jeżeli nie interesuje się zbytnio tematyką true crime, słyszał o Tedzie Bundym. Jeden z najsłynniejszych amerykańskich seryjnych morderców, który za swoje zbrodnie został skazany na krzesło elektryczne… Cóż, Max Czornyj wybrał sobie nie lada postać do wykorzystania w swojej najnowszej powieści.
    Autor po raz kolejny próbuje wejść do głowy psychopaty i za pomocą pierwszoosobowej narracji ukazać nam jego historię. Oto fabularyzowana, skrócona wersja życia Teda Bundy’ego – jego prywatność oraz zbrodnie, jego emocje i odczucia, jego umiejętna gra z wymiarem sprawiedliwości – bowiem nie wiem, czy o tym wiecie, ale Bundy studiował prawo! Szybko można się tutaj zorientować, że mamy do czynienia z tym inteligentnym typem mordercy – który doskonale wie co robi, wie jak zacierać ślady, planuje swoje kroki, umiejętnie wybiera ofiary. Potrafi z łatwością wywieść policję w pole, balansując na granicy pewności siebie i bezczelności. Mocny charakter, który lubował się w brutalnych napaściach, gwałtach, morderstwach i nekrofilii. Psychopata, który uwielbiał mieć władzę nad swoimi ofiarami. I choć podejrzewano, że być może cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową, to w ostatecznym rozrachunku uznano go za całkowicie zdrowego. On po prostu parał się makabrą.
    Książka jest naprawdę nieźle napisana, daje dobry obraz charakteru Bundy’ego, pokazuje jego drogę życia, choć jako mocny portret psychologiczny nieco zawodzi – aczkolwiek ciężko wejść do głowy człowieka, który od lat nie żyje. Autor mógł bazować jedynie na różnych aktach i opracowaniach, a i tak uważam, że całkiem dobrze zaprezentował Teda Bundy’ego – co najważniejsze, w pierwszej osobie, co uważam za nie lada trudne zadanie… Próba wcielenia się w psychopatów i morderców jest naprawdę czymś ciężkim, myślę, że nawet na swój sposób obciążającym dla psychiki autora. Czornyj nigdy jednak nie oszczędzał swoich czytelników, więc nie spodziewajcie się taryfy ulgowej w przypadku książki o tak „barwnej” postaci jak Bundy – jest tutaj wiele szokujących, makabrycznych i brutalnych opisów tego, co zbrodniarz robił poszkodowanym.
    Owa powieść chwilami może wydać się być nieco chaotyczna, ale czyż nie jest to idealne odzwierciedlenie tego, co tkwi w umyśle mordercy? Na szczęście autor pamiętał o tym, aby uwzględnić i umieścić przy każdej zmianie punkty czasowe i daty, których dotyczy dana akcja. Więc chwilami może nieco skaczemy w czasu, ale w ogólnym rozrachunku i tak otrzymujemy dobry wycinek kilku najważniejszych lat życia Bundy’ego – praktycznie tych, w których był u szczytu formy. To na pewno będzie gratka dla fanów true crime i kryminałów, o ile pozostajecie przy tym fanatyzmie ludźmi o mocnych nerwach…
    Instagram: bookeaterreality
  • Oliwia Ł. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-09Recenzja zweryfikowana
    Jedna z najbardziej niepokojących i przerażających książek, które czytałam. Sam sposób pisania autora, pisanie w pierwszej osobie, wprowadza nas w mroczny świat umysłu seryjnego mordercy. Czytając można naprawdę uwierzyć, że czyta się zapiski jego myśli.
    Ilość szczegółów, bardzo barwne opisy i zapiski budują niepowtarzalny klimat.
    Pozycja, którą warto przeczytać, nawet jeśli historię Bundy’ego zna się już na pamięć.
    Zdecydowanie nie dla osób o słabych nerwach. Mimo, że uwielbiam kryminały to nie raz musiałam robić chwilę przerwy, żeby odpocząć od natłoku emocji. Polecam każdemu.
    Oprócz tego, sam autor włożył niesamowitą ilość pracy w przedstawienie nam umysłu seryjnego mordercy - w tym wypadku Teda Bundy’ego, którego historia jest momentami smutna, szokująca, intrygująca, ale też przerażająca. Świetnie pokazuje jak od najmłodszych lat w bohaterze książki kształcą się pewne zachowania, schematy, które następnie doprowadziły go do tych strasznych zbrodni, które popełnił.
    Zastraszająca ilość szczegółów, mocne opisy, ale wszystko napisane w formie „pamiętnika”, często chaotycznie, niektóre wątki, które mogłyby zostać bardziej rozwinięte zostają ucięte w najmniej oczekiwanym momencie. Warto wcześniej zapoznać się ze skróconą historią, żeby w tej książce się nie pogubić.
    Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie z wielu powodów. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jeszcze nigdy nie czytałam tak dobrej biografii. Pisanie perspektywy mordercy było czymś z czym nigdy wcześniej się nie spotykałam, więc przeczytanie samego początku już wgniotło mnie w fotel. Chyba nie spodziewałam się aż takiej brutalności i bezpośredniości, więc musiałam na chwilę odłożyć książkę, żeby odsapnąć. Po chwili jednak znowu po nią sięgnęłam i wciągnęła mnie niesamowicie. Czytałam ją w każdej wolnej chwili przez dwa dni, w pracy, w tramwaju, przed snem. Nie mogłam się od niej oderwać, a każda wolna chwila kusiła, żeby tylko otworzyć książkę i przeczytać chociaż jeden rozdział.
    Podsumowując, polecam wszystkim!
  • Weronika B. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-08Recenzja zweryfikowana
    Max Czornyj. To autor, za którego książki zabierałam się z rezerwą, ba nawet z uprzedzeniem czytałam początek pierwszej jego książki. Żeby po tych parudziesięciu stronach totalnie stracić głowę i zakochać się w jego umyśle oraz piórze.
    „Ted Bundy. Umysł mordercy”, czyli podsycanie mojego płomiennego literackiego uczucia.
    O owym seryjnym mordercy czytałam jedynie artykuły. Zastanawiałam się wtedy, jak ktoś może być zdolnych do takich niewyobrażalnie potwornych rzeczy. Co siedziało w głowie tego człowieka.
    Być może Max Czornyj poniekąd odpowiedział na moje pytania. Tak świetnie wczuł się w rolę mordercy, że chyba zaczynam się go nieco bać...
    Co nie zmienia faktu, że ma na swoim koncie kolejną wciągającą, totalnie emocjonującą i obrzydliwie przerażającą książkę.
    Co tu dużo pisać, to trzeba przeczytać. Nasz polski król kryminalnego pióra. ♥️
  • Mnoika Klient niezweryfikowany
    5.0
    2024-03-06Recenzja zweryfikowana
    Jak wygląda zło?

    Ta książka to zło zapisane w słowach. To zło, które przenika, przeraża i sprawia, że człowiek zaczyna panikować. Jednocześnie ta książka jest tak dobra, że uzależnia.

    Autor poczytnych kryminałów w roli zabójcy? To nie mogło się nie udać. To było skazane na sukces. Do brzegu!

    Kiedyś czytałam książkę o Tedzie. Z tego co pamiętam, była to lektura trzecioosobowa. Max Czornyj zaskoczył, ponieważ niejako wcielił się w postać bohatera, pisząc w pierwszej osobie. To właśnie ta forma może zagwarantować książce sukces na rynku wydawniczym. Przyprawia o dreszcze, jednocześnie sprawiając, jakbym siedziała przed bohaterem twarzą w twarz.

    Autor wprowadził nas w historię Bundy'ego w sposób rewelacyjny. Na podstawie dostępnych informacji i danych, ze szczegółami opisał kobiety i miejsca. Mogę śmiało stwierdzić, że w idealny sposób odwzorował zło, ubierając je w słowa. Jednocześnie należy nadmienić, że siłą rzeczy część wydarzeń jest fikcją. Nie zmienia to jednak dla mnie odbioru tej książki, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie!

    Rozdziały są króciutkie. Niektóre z nich są przemyśleniami, inne konkretnymi scenami i sytuacjami. Jedne zadziwiają, przy innych serce mało nie wyskoczy z piersi.

    "Nadal go kochamy i troszczy y się o niego, jednak chcemy wiedzieć: co było tego przyczyną?" Matka Teda
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,49 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Automaty
data dostawy 24. listopada, poniedziałek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
5,99 zł
InPost Kurier
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,49 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier GLS
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Pickup Żabka i inne
data dostawy 24. listopada, poniedziałek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
14,49 zł Pobranie 6,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 199,00 zł
11,99 zł
DPD Kurier
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,50 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
InPost International
data dostawy 27. listopada, czwartek
39,99 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej - ul. Londzina 57
data dostawy 21. listopada, piątek
0,00 zł
Odbiór osobisty w Krakowie - ul. Podwale 1
data dostawy 21. listopada, piątek
0,00 zł

Produkty od autora: