5.0
2025-10-18Recenzja zweryfikowana„…miała narastające przekonanie, że jej śledztwo zaczęło rozrastać się jak dzikie wino, oplatając każdą sferę życia”
„Statysta” to książkę który na długo zostaje w pamięci. Już od pierwszych stron czujemy, że nie będzie to zwykły kryminał, ale podróż w głąb ludzkiej psychiki więcej niż jednego bohatera, a pisana w trzeciej osobie pozwala dokładnie poznać nam każdego z nich.
Prokurator Maja Nowicka dostaje sprawę zatrważających i precyzyjnie przeprowadzonego morderstwa na parze zabawiającej się w klubie dla swingersów.
Okazuje się, że jest to początek perwersyjnej i okrutnej zabawy, do której przez swoją chęć poczucia atmosfery takiego klubu, zostaje wciągnięta także Majka.
Morderca działa na prawdę bardzo obrazowo pozostawiając swoje ofiary w takim stanie, który wstrząsa nawet najtwardszych śledczych. Z drugiej strony działając metodycznie, szybko i sprawnie, wydaje się być nieuchwytny. Na szczęście z pomocą profesjonalnego zespołu wnikliwie badającego tę sprawę i przez ślady, które nieopatrzenie po sobie zostawia jest szansa na i zatrzymanie jego okrucieństwa. Jednak wszystko byłoby łatwiejsze, gdyby do sprawy nie „wtrącili się”, ludzie polityki i kościoła.
Ale co wspólnego z tym wszystkim ma kościół, religia i fanatyzm i ogranym dystans Majki do instytucji kościoła, musicie przekonać się sami.
Fabuła jest tak mocno wciągająca, że przez cały czas można czuć napięcie i swoiste mrowienie na karku, a każda kolejna strona trzyma w niepewności, dostarczając co raz więcej znaków zapytania, a jednocześnie cały szereg mocno zawoalowanych odpowiedzi i podpowiedzi w prowadzonym śledztwie. Dodatkowo, rzeczowe informacje z zakresu kryminologii i kryminalistyki oraz profilowanie, analiza osobowości, realizm, a przede wszystkim chęć zrozumienia tego zła, fascynują i przyciągają jak magnes.
Prawdziwą wisienką na torcie okazuje się być ta bardzo odważna, intensywnie sensualna, chwilami wręcz mroczna i perwersyjna strona tej książki — mocno działająca na wyobraźnię i zaskakująco trafnie dotykająca tego, co w nas ukryte: niespełnionych pragnień, tłumionych potrzeb i fascynacji, o których rzadko mówimy na głos.
Reasumując „Statysta” to przepyszna czytelnicza uczta składająca się z wielu dań, gdzie każde z nich smakuje inaczej…zagadką, mrokiem, obawą, emocjami, namiętnościami, pożądaniem, obsesją, dewiacjami oraz fanatyzmem, ale jedno jest pewne całość zasługuje na maksymalną liczbę gwiazdek „Michelin”.
Warto podkreślić, iż autorem „Statysty” jest Piotr Chomczyński — ceniony kryminolog i socjolog, a jego naukowe doświadczenie i wnikliwe spojrzenie na świat przestępczy nadają tej książce autentyczności i głębi, o czym świadczy nie tylko wciągająca narracja, ale także interesująca analiza ludzkich motywacji. Pomimo swoich 606 stron książkę czyta się lekko, opisani bohaterowie są wiarygodni, a ich przemiana fascynująca. Realistyczny styl autora i fabuły książki, tylko potwierdza jego ogromną wiedzę i doświadczenie w temacie.
Zatem…jeśli macie odwagę wziąć udział w tym zarówno mrocznym, co fascynującym śledztwie, to musicie sięgnąć po „Statystę”, przygotujcie się tylko na to, że na prawdę wciąga, pochłania i na pewno chce się więcej…
„Dla tej książki zrobisz okładkę z gazety. Tylko tak zdołasz się ukryć przed otoczeniem”