"Sporty zimowe. Kicia Kocia i Nunuś" - kolejna książeczka o ulubieńcach maluchów
Anita Głowińska - jest autorką oraz ilustratorką książek dla dzieci. Tym razem, wraz z ulubionymi bohaterami małych czytelników - Kicią Kocią i jej braciszkiem Nunusiem zaprasza nas do poznania zimowych sportów.
Książeczka "Sporty zimowe. Kicia Kocia i Nunuś" oprócz pełnej uroku treści i formy, ma również walor edukacyjny. Dzięki takim lekturom, dzieci budują w sobie przekonanie, że nauka nie musi być nudna. Wraz ze swoimi ulubionymi bohaterami można poznawać ciekawe zagadnienia i uczyć się nowych wiadomości o świecie w przyjemnych warunkach.
"Sporty zimowe. Kicia Kocia i Nunuś" - o czym jest książeczka?
Kicia Kocia jest sympatyczną bohaterką lubianej przez dzieci serii książeczek. Maluchy uwielbiają bohaterów, ich przygody oraz poznawanie i oswajanie świata w ich towarzystwie. Książki o Kici Koci, jej braciszku i przyjaciołach ukazują się nakładem wydawnictwa Media Rodzina.
Kicia Kocia i Nunuś uwielbiają zimę. Wtedy mogą nie tylko rzucać się śnieżkami czy jeździć na sankach. Okazuje się bowiem, że zimą można także uprawiać fascynujące sporty. I każdy może znaleźć wśród nich taki, który go zainteresuje.
Książeczka "Sporty zimowe. Kicia Kocia i Nunuś" zawiera czterdzieści cztery otwierane okienka, co jest dużą atrakcją dla maluchów. Lektura tej historyjki jest przyjemnością. Tę książeczkę dzieci pokochają!
"Sporty zimowe. Kicia Kocia i Nunuś" - opinie
Kicia Kocia pomaga maluchom oswoić świat. Nie przeżywa abstrakcyjnych przygód, tylko znajduje się w sytuacjach znanych każdemu przedszkolakowi. Czasem nie chce się dzielić zabawkami, bywa, że boi się zasnąć, poznaje też pracę na wsi czy uczy się jeździć na rowerze. Dzieci ją uwielbiają!
W towarzystwie Kici Koci również nauka jest przyjemnością. Tym razem, maluch ma szansę poznać rozmaite, ciekawe zimowe sporty, takie jak hokej, slalom, skoki narciarskie, łyżwiarstwo i wiele innych. Lektura tej książeczki to pretekst do dyskusji na temat zimy i tego, co można w trakcie jej trwania robić. Może się okaże, że maluch zapragnie spróbować jakiegoś sportu?