Po całym dniu zajęć, czy to praca, czy nauka warto, jest wrócić do domu, zjeść coś pysznego i oddać się ulubionym czynnościom. To właśnie hobby sprawia, że życie ma sens. Pozwala na relaks, a także rozwój osobisty. Jeżeli zawsze chciałeś zacząć rysować, ale Twoje umiejętności nie do końca spełniają Twoje oczekiwania książka "Rysowanie dla (jeszcze większej) przyjemności" z pewnością przypadnie Ci do gustu.
Jest to kontynuacja pierwszej części "Rysowanie dla przyjemności" w której znajdziesz podstawowe radu dotyczące rysowania. Autorka Lise Herzog pokazała tam jak rozłożyć wymarzony rysunek na części pierwsze. Łącząc podstawowe kształty w prosty i przede wszystkim skuteczny sposób możesz zacząć pracę nad swoim warsztatem. 100 projektów pozwoli Ci przyzwyczaić dłoń do szkicowania. Dzięki temu z łatwością nauczysz się powtarzać ruchy, a także perfekcyjnie odwzorowywać figury geometryczne.
Druga część skierowana jest do osób bardziej zaawansowanych. Jeżeli chcesz, żeby rysowanie sprawiało Ci jeszcze większą przyjemność, możesz nauczyć się jak podnieść Twoje artystyczne umiejętności. Ten praktyczny przewodnik sprawi, że w końcu będziesz w stanie narysować coś dokładnie tak, jak chcesz.
Z pewnością spodoba Ci się analiza błędów, która pozwoli Ci na bieżąco korygować rysunki, tak że z czasem unikniesz pewnych złych nawyków. Każdy z prezentowanych tu projektów pokazuje, co może wyjść nie tak. To także proste informacje, które nauczą Cię jak uniknąć takich pomyłek. Książka "Rysowanie dla (jeszcze większej) przyjemności" skupia się przede wszystkim na realistycznych szkicach przedstawiających naprawdę różnorodne formy.
Ogromny wybór projektów pozwoli Ci zacząć naukę od Twojego ulubionego tematu. Z czasem z pewnością zechcesz spróbować narysować wszystko, co jest w książce, czy też po prostu wszystko, o czym tylko zamarzysz.
Pamiętaj tylko, że to systematyczność i ćwiczenia sprawiają, że zbliżasz się do perfekcji. Autorka tej książki doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Wygląda na to, że całe swoje życie spędziła z długopisem w ręku, szkicując coś na luźnych kartkach papieru. Sama szukając precyzji, codziennie dążyła do doskonałości. Zaczynała rysowanie wciąż od nowa i od nowa. Zdecydowała się więc na studia na Uniwersytecie Sztuk Plastycznych. To właśnie jej życiowe doświadczenie i wiedza, jaką zdobyła, sprawiają, że jest naprawdę dobrą osobą, jeżeli chodzi o dawanie rad i przekazywanie rysowniczych inspiracji.