Pierwsza księga "Rozmów z Bogiem" to z pewnością nie jest pozycja, która z założenia ma "nawracać" czy chociaż umacniać wiarę. Treść można uznać za nieco kontrowersyjną, jednak niezbyt odkrywczą. Autor - Neale Donald Walsch w niezwykle intrygujący sposób przedstawia czytelnikom swoją wizję Boga i wiary jako takiej.
Narracja oparta jest na bardzo luźnej, dla niektórych czytelników ta swoboda może być nieprzyzwoita, rozmowie z Bogiem. Jak autor sam przyznaje, zarówno pytania, jak i odpowiedzi spisane zostały pismem automatycznym, jako przesłanie samego Najwyższego.
Ciąg pytań i rozbudowanych odpowiedzi stanowi bardzo ciekawy układ treści, jednocześnie jednak książką, choć niedługa, może wydawać się nieco zagmatwana. Zwłaszcza, że niejasny jest cel autora. Należy więc przyjąć, że nie jest to pozycja dedykowana ani osobom wierzącym, ani twardo stąpającym po ziemi ateistom.
"Rozmowy z Bogiem" są skierowane do osób o otwartych umysłach, które pragną spojrzeć na wiarę i Stwórcę z innej perspektywy. Książka bowiem niesie jedno, nadrzędne przesłanie - warto być dobrym człowiekiem, bowiem Bóg jest wszędzie, we wszystkim i we wszystkich. Jest to lektura dla osób, które poszukują inspiracji duchowych, poszukują swojej ścieżki duchowej i chcą rozwijać się w tym kierunku.
Warto podkreślić, że Bóg, z którym spotykamy się na łamach książki jest wpisany w konkretną religię, autor stara się porzucić podziały i religijne granice wytyczone przez wielowiekową tradycję. Niemniej, najbliżej tej postaci będzie do Boga chrześcijańskiego. Do tej religii także znajdziemy najwięcej odwołań.
Książkę Neale'a Donalda Walscha śmiało można zaliczyć do lektury nurtu New Age, czytelnicy powinni wziąć to pod uwagę, aby niektóre z przemyśleń autora i bohatera nie zniechęciły do dalszej lektury.
Książka z pewnością może zmienić stosunek odbiorcy do religii. Napisana jest jednak w dość skomplikowanym stylu, co może sprawić, że do lektury trzeba będzie kilka razy wrócić. Jednak jest to warte wysiłku, bowiem "Rozmowy z Bogiem" są niezwykle kojące i ułatwiają czytelnikowi zrozumienie porządku świata.
Z tej pozycji czytelnik może wyciągnąć bardzo dużo. Przede wszystkim przekonanie, że Bóg nie jest taki jak Go sobie do tej pory wyobrażał i że nie ma możliwości zaszufladkowania tej siły. Najwyższego nie da się zamknąć w takiej czy innej formie, ani zdefiniować jako konkretną postać o bardzo materialnych cechach. Choć momentami treść i zawiłe wywody czynią z "Rozmów z Bogiem" nieco nużącą lekturę, warto z cierpliwością przejść te fragmenty, bowiem książka stanowi niezwykle inspirującą lekturę.