Najnowsza książka Rafała Wicijowskiego i Tomasza Badury "Jak to widzą mężczyźni?" dotyczy po prostu codziennych spraw. 50 rozdziałów umożliwia bliższe przyjrzenie się sytuacjom z codziennego życia z perspektywy dwóch mężczyzn. Autorzy w swojej twórczości starają się mówić o życiowych problemach, próbując wspierać różne osoby oraz pomagać im w przejściu przez ciężkie chwile. Wielu ludzi bardzo docenia wskazówki kogoś, kto nie jest bezpośrednio zaangażowany w daną sytuację, ale może dzięki temu chłodno ocenić, jak sobie z nią poradzić.
Dobre słowo od osoby wartościowej jest często niezwykle cenne. To właśnie do wartości i zasad, które dla wielu mogą wydać się przestarzałe, przywiązują uwagę Rafał Wicijowski oraz Tomasz Badura. We współczesnym świecie łatwo można zapomnieć, jak ważne są przyjaźń, miłość, szacunek i wierność. Dla nich jednak są prawdziwymi skarbami, o które zawsze warto zadbać. Tych dwóch niezwykłych mężczyzn opisuje na swoich stronach problemy, które ich dotknęły, ale otrzymuje również wiele próśb o porady w różnych sprawach. Ta książka jest odpowiedzią nie wiele z nich.
Autorzy postanowili przedstawić swoje podejście do problemów, o których opowiadali im inni ludzie. Nie są psychologami oraz nie zamierzają udzielać jedynych i doskonałych odpowiedzi. Starają się tak po przyjacielsku przedstawić swoje opinie oraz wyjaśnić, w jaki sposób widzą dany problem. Nie są idealni, a pewnie sami popełnili wiele błędów w życiu, ale czasem to właśnie chłodne spojrzenie innego zwykłego człowieka na daną sprawę, która go nie dotyczy, okazuje się najcenniejsze. Chcą, żeby ta książka była właśnie takim wsparciem od przyjaciela, który życzy odbiorcy jak najlepiej.
Rafał i Tomasz udzielają odpowiedzi osobno. Postanowili pisać w ten sposób, ponieważ zdają sobie sprawę, że bardzo się różnią, a także mają nieco inne podejście do wielu spraw. Chociaż wyznają podobne wartości, to jednak mają prawo rozumieć pewne rzeczy po swojemu. Dlatego właśnie piszą z dwóch perspektyw. Poza tym czasem dobrze jest poznać oraz porównać opinie różnych osób, by móc lepiej ocenić sytuację i sprawniej wyrobić sobie własne zdanie. Autorzy mają nadzieję, że ich odpowiedzi okażą się dla wielu ludzi prawdziwym wsparciem!