Zastanawiacie się, jak może postrzegać świat osoba cierpiąca na depresję? Być może to wizja skomplikowana, niezrozumiała lub całkiem abstrakcyjna? Autorka - Emilia Dłużewska w formie strumienia myśli i opisów przybliża świat osób zmagających się z tą chorobą, warto do niego zajrzeć.
O czym naprawdę jest książka "Jak płakać w miejscach publicznych"?
Ta książka, wydana nakładem wydawnictwa Znak Literanova, z pewnością nie nosi znamion podręcznika medycznego, ani poradnika. "Jak płakać w miejscach publicznych" zasługuje raczej na miano zbioru myśli, wspomnień, refleksji. Autorka w nieco chaotyczny sposób przybliża trudny temat związany z depresją. Jednak nie znajdziemy tu użalania nad sobą lub rad i wskazówek, to po prostu przewodnik, który ułatwia czytelnikom dostrzeżenie, jak świat tej choroby wygląda od środka.
Choć od pewnego czasu depresja w przestrzeni publicznej widoczna jest coraz wyraźniej i stopniowo przestaje ona być tematem tabu, wciąż wiele osób myśli o niej w sposób stereotypowy. W książce znajdziemy raczej dowcipne podejście do choroby, wypełnione i żartami i gorzkimi uwagami. Bardzo ważne jest, o ile nie najważniejsze, że to bardzo subiektywna i osobista wizja autorki. Przez to jeszcze bardziej trafia do czytelnika, bowiem czarno na białym poznajemy myśli autorki, wiedząc już, że podobne mogą dzielić także inni chorujący na depresję.
Książka "Jak płakać w miejscach publicznych" - opinie
Książka przyniesie ulgę zwłaszcza osobom, które także u siebie zauważają podobne objawy. Jest dowcipna, i pomimo trudnego tematu, w specyficzny sposób przyjemna. W trakcie lektury z pewnością będzie nam towarzyszył śmiech, momentami spore zaskoczenie oraz wytchnienie.
Emilia Dłużewska w swojej książce podkreśla przede wszystkim, że tacy ludzie nie są żadnymi wariatami są po prostu chorzy. Przy tym tak samo jak wszyscy, mają potrzeby i marzenia, chcą być szczęśliwi i chcą przecież funkcjonować w społeczeństwie tak samo, jak pozostali. To bardzo ważny aspekt tego wydawnictwa - nadanie chorobie bardzo ludzkiej twarzy konkretnej osoby.
Książka w tym aspekcie naprawdę potrafi zachwycić. Pomaga w tym także język autorki, który jest niezwykle lekki, swobodny, a przy tym mocno plastyczny, pełen pięknych lub żartobliwych przenośni. Książka sama w sobie przypomina kolaż złożony z refleksji autorki, faktów medycznych, zwłaszcza psychologicznych, czy nawet elementów filozoficznych. Z pewnością jest bardzo specyficzna, lecz działa to wyłącznie na jej korzyść.