26,88 

Dziewczyna mojego męża

Lucyna i Tomasz po dwudziestu latach wspólnego życia postanawiają się rozstać. Powód wydaje się oczywisty: zmienili się, chcą innych rzeczy, a namiętność, która lata temu zbliżyła ich do siebie, całkowicie wygasła. Do tego ich córka dorosła i wyfrunęła z domu na zagraniczną uczelnię.Trudno o lepszy moment na zmiany!Początkowo nowo obrana droga wydaje się bajeczna Lucyna i Tomasz wchodzą w związki Czytaj więcej

  • Wydawnictwo: Luna
  • Data premiery: 2022-06-15
  • Okładka: miękka
  • Liczba stron: 288
  • Wymiary: 206 x 136
Polecamy podobne produkty
Lucyna i Tomasz po dwudziestu latach wspólnego życia postanawiają się rozstać. Powód wydaje się oczywisty: zmienili się, chcą innych rzeczy, a namiętność, która lata temu zbliżyła ich do siebie, całkowicie wygasła. Do tego ich córka dorosła i wyfrunęła z domu na zagraniczną uczelnię.
Trudno o lepszy moment na zmiany!
Początkowo nowo obrana droga wydaje się bajeczna Lucyna i Tomasz wchodzą w związki i korzystają z życia. Jednak pewnego dnia na ich mailowe skrzynki przychodzi wiadomość, która wszystko zmienia zaproszenie na wesele wspólnego znajomego, które odbędzie się we Włoszech nad jeziorem Garda. Brzmi wspaniale, dopóki Tomasz nie zaproponuje, by pojechali na nie we czwórkę: Lucyna ze swoim partnerem, on ze swoją dziewczyną. Wreszcie mogłabys ja poznac!. Tylko czy Lucyna jest na to gotowa? Czy chce poznać dziewczynę swojego męża?
To dopiero początek perypetii, bo wśród malowniczych krajobrazów, przy śpiewie cykad i smaku włoskiego wina, bohaterowie będą musieli się zmierzyć z wieloma problemami.
Dziewczyna mojego męża to lekka opowieść o tym, jak z pozoru niewinne kłamstewka mogą skomplikować życie, ale przede wszystkim zepsuć relacje z tymi, na których najbardziej nam zależy.

Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
3253716
Tytuł
Dziewczyna mojego męża
Wydawnictwo
Język
polski
Język oryginału
polski
Liczba stron
288
Typ okładki
miękka
Wydanie
1
Data premiery
2022-06-15
Rok wydania
2022
Wymiary
206 x 136
Waga
0.31 kg
Wysokość
136 mm
Długość
206 mm
Głębokość
22 mm
Nasza cena
26,88 zł
Zobacz więcej
Informacje dotyczące bezpieczeństwa i produktów
Informacje o producencie
Pełna nazwa producenta
Luna
Adres pocztowy
01-527 Warszawa Mierosławskiego 11a
Email
marginesy@marginesy.com.pl
Telefon
226630275
Kraj pochodzenia produktu
Polska
Osoba odpowiedzialna w UE
Nazwisko lub nazwa podmiotu
Luna
Adres pocztowy
01-527 Warszawa Mierosławskiego 11a
Email
marginesy@marginesy.com.pl
Telefon
226630275
Zobacz więcej
Recenzje
3,8/5
6 recenzji
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Aneta Z. Klient niezweryfikowany
    3.0
    2022-07-29Recenzja zweryfikowana
    Przychodzę dzisiaj do Was z książką, do której mam mega mieszane uczucia, a z drugiej strony jest taka lekka, że można ją pyknąć w jeden wieczór. Lucyna i Tomek rozstają się w zgodzie po dwudziestu latach, nie wzięli jeszcze rozwodu, natomiast każde z nich ma już nowego partnera. Lucyna mimo tego, że ma młodszego i przystojnego chłopa to nie może się do końca pogodzić z tym, że jej Tomek układa sobie życie z młodą pięknością. Cała czwórka leci na ślub do wspólnego znajomego. Czy to może zakończyć się dobrze? ? W tej książce nie znajdziecie bardzo porywających momentów, ale też nie będziecie się nudzić. Trochę denerwowała mnie postawa Lucyny i tajemnice przed córka, ale umówmy się... Nie codziennie trzeba żyć "w zgodzie" z dziewczyną swojego męża? Na wakacyjny wieczór lektura jak znalazł, znajdziecie w niej trochę pikanterii.
  • Klaudia B. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2022-06-28Recenzja zweryfikowana
    "Ale za­ko­cha­nie i ko­cha­nie to nie to samo. Za­ko­cha­nie z po­zo­ru wy­da­je się sil­niej­sze, bo to czy­sta che­mia, hor­mo­ny, które tak trud­no utrzy­mać na wodzy.[...] Chce tylko jed­ne­go: być z drugą osobą. Ze swoim nar­ko­ty­kiem. Trwać w tym upo­je­niu jak naj­dłu­żej, ale tak się nie da. To zbyt wy­cień­cza­ją­ce. I wtedy owo za­ko­cha­nie mija.[...] I do­cie­ra do cie­bie, że to żaden wy­czyn za­ko­chać się. Praw­dzi­wy wy­czyn to w tym za­ko­cha­niu wy­trwać i po­zwo­lić mu się prze­isto­czyć w coś znacz­nie trwal­sze­go." Przy poprzedniej książce Anny Szczypczyńskiej "Kilka upalnych nocy" napisałam, że pisze ona o kobietach dla kobiet. I nadal się z tym zgadzam! Mam wrażenie, że nikt nie potrafi aż tak się wczuć w swoje bohaterki, pokazując to co one czują. Nie upiększone i niczym nie zatuszowane, te prawdziwe uczucia i emocje, które rodzą się czasem w każdej z nas. Właśnie to kształtuje według mnie bohaterów, którzy są do granic możliwości tacy jak my, jak ludzie których spotykamy każdego dnia. "Dziewczyna mojego męża" w kluczowym momencie zabiera nas na ślub przyjaciela Tomka i Lucyny, aż do Włoch. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jadą tam we czwórkę z nowymi partnerami. A tam... Dzieje się wiele! Bardzo spodobało mi się połączenie wątków wypalonej miłości i tej świeżej, dopiero co kiełkującej. Czytałam o tych relacjach z zaciekawieniem, a czasem nawet z wypiekami na twarzy! I chociaż zastanawiało mnie momentami zachowanie Lucyny, czasem nawet drażniło, to potrafiłam ją zrozumieć. Uwielbiam styl autorki, jej lekkie i przyjemne pióro, a także to, że historie stworzone przez nią mają duszę, a ja chwytając za książkę, czuję się po prostu czytelniczo spełniona! Jest to książka przyjemna, z ważnym przekazem. Obrazuje ona jak kłamstwa potrafią namieszać i zranić uczucia najbliższych ludzi. Trochę jestem zaskoczona zakończeniem, ponieważ mam wrażenie, że ktoś zapomniał dodrukować kilku stron. Zostałam z kilkoma pytaniami w głowie, na które nie znalazłam odpowiedzi. Mimo to uważam, że jest to książka warta przeczytania!
  • Anna K. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2022-06-23Recenzja zweryfikowana
    Rok temu poznałam twórczość pani Anny Szczypczyńskiej. Byłam wtedy pod wielkim wrażeniem tego co otrzymałam. Obiecałam sobie, że sięgnę po kolejną książkę autorki. W tym roku to zrobiłam i nie spodziewałam się, że tak szybko będę mogła sięgnąć po trzecią książkę tej autorki. Zapowiedź „Dziewczyny mojego męża” zaskoczyła mnie nie tylko tym, że pojawiła się kilka tygodni po poprzedniej książce autorki, ale także okładką. Wygląda na bardzo wakacyjną, a tym samym zapowiada bardzo lekką zawartość, a książki Szczypczyńskiej w ogóle nie kojarzą mi się z letnimi, lekkimi historiami.
    Bardzo szybko przekonałam się, że książka „Dziewczyna mojego męża” wcale nie należy do tych typowo wakacyjnych lektur. Po raz kolejny zostałam zaskoczona opisaną historią. Znowu poczułam, że to co czytam wpływa na moje myśli i emocje. Zastanawiałam się, jak zachowałabym się w podobnej sytuacji, szukałam w sobie cech bohaterów, a także przeżywałam wszelkie emocje wraz z poznanymi bohaterami. Czytanie książki pani Szczypczyńskiej było dla mnie czystą przyjemnością. Wciągnęłam się i nie chciałam wychodzić z tego świata. Lucyna zdecydowanie została moją koleżanką, której życie mnie ciekawiło i życzyłam jej jak najlepiej.
    W książce pani Szczypczyńskiej znalazłam tylko jeden minus. Jest nim zakończenie. Autorka chyba nie lubi swoich czytelników, że zakończyła tę historię w taki sposób. Ma się wrażenie, że została urwana, niedokończona. W mojej głowie pozostało wiele pytań związanych z tym, co dalej wydarzy się u bohaterów.
    Książka „Dziewczyna mojego męża” po raz kolejny zawładnęła moimi myślami i czasem. Jestem oczarowana umiejętnościami autorki i mam nadzieję, że jeszcze zaskoczy mnie niejedną książką.
  • Justyna G. Klient niezweryfikowany
    3.0
    2022-06-21Recenzja zweryfikowana
    Skończyłam tę książkę i sama nie wiem, co o niej myśleć. Staram się w głowie podsumować wszystkie plusy i minusy. Z pewnością oczekiwania totalnie minęły się z rzeczywistością. Pomimo okładki w słonecznych barwach i żartobliwego tytułu, powieść nie ma w sobie nic z lekkości i wakacyjnego luzu. Mam wrażenie, że w ten sposób starano się trochę zmniejszyć ciężką tematykę, którą książka porusza.

    Trochę o treści: główna bohaterka, Lucyna, postanawia "zerwać" ze swoim mężem, bo ich miłość się wypaliła. Chce ułożyć sobie życie na nowo, ale po cichu, bez rewolucji, z tego powodu o niczym nie wiedzą ich wspólni znajomi ani nawet dorosła córka. Sprawa komplikuje się, kiedy trzeba wyjechać na ślub przyjaciela do Włoch i to we czwórkę.

    Było kilka scen, przy których kiwałam głową z uznaniem. Zostały tak dobrze dopracowane, że idealnie uwypuklały tę niecodzienną relację. Oto para z długoletnim stażem, która nie jest już parą, poznaje swoich nowych partnerów (kochanków?) - czujecie tę dawkę emocji? Było tutaj chyba wszystko, od zakłopotania, podejrzliwości, poprzez nadzieję na lepszą przyszłość i motylki zauroczenia. Autorka świetnie oddała te wszystkie dylematy.

    Jakby mnie ktoś osobiście spytał, to ten układ od początku wydał mi się okropnym pomysłem, a to co Lucyna jeszcze narobiła w drugiej części, to już całkiem mnie rozeźliło. Mimo wszystko z zainteresowaniem obserwowałam co z tego wyniknie i muszę przyznać, że lektura była bardzo szybka i przyjemna dzięki lekkiemu pióru autorki. Niestety zakończenie mi się kompletnie nie podobało, jest nagłe, urwane, nic z niego nie wynika. Nie pogardziłabym jeszcze kilkudziesięcioma stronami, które zamknęłyby wszystkie wątki.

    Podobało mi się poruszenie tematu wypalonej miłości, ale nie tego się spodziewałam po okładce i opisie "perypetii" na odwrocie. W książce jest też sporo scen erotycznych, w pełni realistycznych, ale czy potrzebnych? Mam wrażenie, że brakuje tej powieści równowagi. Polecam przekonać się samemu!
  • Joanna L. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2022-06-21Recenzja zweryfikowana
    Małżeńska przysięga nie bez powodu zawiera w sobie obietnicę "i że cię nie opuszczę, aż do śmierci". Dawniej, rozumiane to było dosłownie, wiążąc się z kimś węzłem małżeńskim obiecywaliśmy zostać z tą drugą osobą, aż po kres dni - swoich lub drugiej strony, nie rozważając nawet jakiegokolwiek rozstania przed tym czasem. Zresztą, nikt nie myśli o rozwodzie biorąc ślub. Jednak dzisiejsze małżeństwa przysięgę traktują w trochę inny sposób, a myśląc o śmierci częściej biorą pod uwagę śmierć ale miłości, która ich łączy. Bo tak się po prostu dzieje, z różnych przyczyn, czasem z czyjejś winy, a czasem tak zwyczajnie wraz z biegiem lat, druga strona staje się zupełnie obca. I żyjemy w czasach gdy lepiej się rozstać niż tkwić w bezsensownej relacji, która nic nie wnosi do naszego życia i szukać szczęścia gdzieś indziej, w kimś innym, a nawet w samym sobie. Większość małżeństw nie rozstaje się jednak w dobrych relacjach, nawet gdy wiążą ich wspólne dzieci. A co w przypadku gdy przyjaźń nie umiera i (byli) małżonkowie chcą utrzymywać ze sobą poprawne stosunki? O tym w wybitnie dobrej książce Anny Szczypczyńskiej, odpowiedniej nie tylko na lato, ale i na każdą inną porę roku. Lucyna to czterdziestolatka, która zawodowo jest tłumaczem, głównie romansów i erotyków. Do swojej pracy wkłada wiele serca i choć nieraz spędza jej sen z powiek, to naprawdę lubi to robić. Mieszka w pięknym domu, który sama urządziła, ma ukochanego psa, który dotrzymuje jej towarzystwa, jej jedyna córka studiuje, mąż układa sobie życie u boku innej, a u niej pomieszkuje młodszy chłopak, z którym przeżywa drugą młodość. Końcówka nie brzmi standardowo, prawda? Ale Lucyna w końcu może cieszyć się życiem, robić to, co chce, zdecydować się na spontaniczność i robić wszystko z myślą o sobie. Wczesne macierzyństwo w jej przypadku miało swoje wady i zalety, natomiast na samą myśl o kolejnym potomku się wzdryga, nie chce kolejnej rewolucji w życiu. Układ z Jakubem całkowicie ją satysfakcjonuje, choć fakt, że jej mąż tryska energią i radością odrobinę jej wadzi. A raczej wadzi jej młodsza kobieta u jego boku. Tomasz pracuje jako deweloper i w pracy jest nieustannie, podłączony do telefonu, maila, ma na głowie naprawdę wiele i od lat nie wie czym jest relaks. Życie dzieli między Wrocław, a Warszawę, z uwagi na miejsce zamieszkania Jaśminy. To przy niej odkrył inną swoją stronę, bowiem dziewczyna wydobywa z niego te lepsze cechy, o których dotąd nie miał pojęcia. Choć nadal jest pracoholikiem to także na nowo poznaje czułość, namiętność oraz zainteresowanie drugą osobą. Nie ma problemy z tym, że Luśka także układa sobie życie, ich relacja już dawno z małżeńskiej zmieniła się w czystą przyjaźń, choć wtedy jeszcze ze sobą mieszkali. I mimo że jeszcze wiele przed Tomaszem trudnych decyzji i kompromisów to ma on wrażenie, że w końcu znalazł się w odpowiednim miejscu, z idealną kobietą u boku. "Dziewczyna mojego męża" to przede wszystkim niestandardowy pomysł na fabułę, choć jak się nad tym zastanowić to sama znam dwie takie pary żyjące w ten sposób. Jednak jeśli chodzi o literaturę to zdecydowanie znajdziemy tu powiew świeżości. A do tego jeszcze doskonałe wręcz wykonanie! Przez książkę praktycznie się płynie, czyta się ją wprost cudownie, lekko, z zaangażowaniem i zrozumieniem dla wątpliwości, które pojawiają się u bohaterów. Bowiem Autorka stara nam się przybliżyć postaci, pokazać ich wady i zalety, to, czego się obawiają i czego pragną. Znajdziemy tu elementy humorystyczne, które wielokrotnie wywołają uśmiech podczas lektury. Jednak pod pretekstem ciepłej, wesołej opowieści o perypetiach ludzi, którzy niemal połowę życia spędzili wspólnie, poruszone zostanie także naprawdę wiele ważnych kwestii. Zręcznie są tu wplecione tematy dotyczące rodzicielstwa - w różnym wieku, tworzenia związków, dojrzałości i samoświadomości, godzenia się z kolejami losu, zazdrości czy niewinnych kłamstw, które narastają do miana lawiny. Ukazana jest miłość, w różnych odcieniach, na miarę XXI wieku. A do tego całość ukoronowana jest doskonałym kunsztem pisarskim Autorki, który naprawdę mnie zauroczył, podobnie jak wybrane przez nią zakończenie- miód na moje serce! Ogromnie polecam Wam tę niepozorną lekturę, gwarantuję, że miło spędzicie z nią czas!
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,49 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Automaty
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
5,99 zł
InPost Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,49 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier GLS
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Pickup Żabka i inne
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
14,49 zł Pobranie 6,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 199,00 zł
11,99 zł
DPD Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,99 zł Pobranie 5,50 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
InPost International
data dostawy 27. listopada, czwartek
39,99 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej - ul. Londzina 57
data dostawy 20. listopada, czwartek
0,00 zł
Odbiór osobisty w Krakowie - ul. Podwale 1
data dostawy 20. listopada, czwartek
0,00 zł

Produkty od autora: