71,89 

Dni piasku

Stany Zjednoczone, lata 30-ste, sam środek Wielkiej Depresji. John Clark ma za zadanie udokumentować fatalne skutki burz piaskowych szalejących w środkowych i południowych stanach. Z czasem zaczyna jednak kwestionować swoją rolę biernego obserwatora, bo ludzkie cierpienie nie jest czymś, co można sprowadzić do kilku reportażowych fotografiiCzytaj więcej

  • Wydawnictwo: Non Stop Comics
  • Data premiery: 2022-04-20
  • Okładka: twarda
  • Liczba stron: 288
  • Wymiary: 267 x 200

Stany Zjednoczone, lata 30-ste, sam środek Wielkiej Depresji. John Clark ma za zadanie udokumentować fatalne skutki burz piaskowych szalejących w środkowych i południowych stanach. Z czasem zaczyna jednak kwestionować swoją rolę biernego obserwatora, bo ludzkie cierpienie nie jest czymś, co można sprowadzić do kilku reportażowych fotografii

Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
3241447
Tytuł
Dni piasku
Wydawnictwo
Język
polski
Język oryginału
angielski
Liczba stron
288
Typ okładki
twarda
Wydanie
1
Data premiery
2022-04-20
Rok wydania
2022
Kraj pochodzenia
Polska
Wymiary
267 x 200
Waga
1.06 kg
Wysokość
200 mm
Długość
267 mm
Głębokość
33 mm
Nasza cena
71,89 zł
Zobacz więcej
Informacje dotyczące bezpieczeństwa i produktów
Informacje o producencie
Pełna nazwa producenta
Non Stop Comics
Adres pocztowy
40-588 Katowice Fitelberga 1
Email
debit@soniadraga.com.pl
Telefon
327826477
Kraj pochodzenia produktu
Polska
Osoba odpowiedzialna w UE
Nazwisko lub nazwa podmiotu
Non Stop Comics
Adres pocztowy
40-588 Katowice Fitelberga 1
Email
debit@soniadraga.com.pl
Telefon
327826477
Zobacz więcej
Recenzje
4,8/5
4 recenzje
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Marek W. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2022-10-09Recenzja zweryfikowana
    Choć we współczesnych komiksach zdają się dominować superbohaterowie i historie pełne dynamicznej akcji i scen walki, to wciąż jest miejsce na opowieści o ludziach i ich problemach. Często znajdują one oparcie w prawdziwych zdarzeniach. Takim tytułem, dość nietypowym, koncentrującym się na najtrudniejszych momentach w życiu człowieka są Dni piasku.

    Zacznijmy od tego, że jest to komiks autorstwa holenderskiej rysowniczki Aimee de Jongh, laureatki wielu branżowych nagród. To ciekawe, że zainteresowała się problemem, który miał miejsce w Stanach Zjednoczonych prawie 100 lat temu. Dni piasku rozpoczyna od jednej z ostatnich scen, która sugeruje nam, że jego życie nie potoczyło się tak jak to przewidywał. Następnie autorka postanawia od początku prześledzić losy Johna Clarka, szukającego pracy młodego fotografa.

    Dni piasku – z wielkiego miasta na odludzie
    Są czasy wielkiego ekonomicznego kryzysu. Bezrobocie rośnie, a ludzie ledwo wiążą koniec z końcem. W trudnej sytuacji znalazł się nasz bohater, ale jest światełko w tunelu. Zmierza na rozmowę o pracę, naprawdę nietypową pracę dla agencji rządowej. Na szczęście dla Johna, ma on wielki talent i od razu przekonuje do swojej osoby nowego pracodawcę.

    Tak oto zaczyna się nowy etap życia bohatera Dni piasku. Wyjeżdża z ogarniętego kryzysem Nowego Jorku do walczącej z piaskowym żywiołem Oklahomy. Nie zdaje on sobie jeszcze sprawy z jakimi ludzkimi tragediami będzie miał do czynienia. Skupia się na swoim zadaniu jakim jest sfotografowanie tamtejszych mieszkańców, ich domów, a także fauny, flory. Otrzymał w tym cellu listę z wyszczególnionymi punktami.

    Zadanie nie okazuje się być proste, a John nie może odnaleźć się w tym nowym, obcym i nierzadko wrogo nastawionym otoczeniu. Powoli znajduje jednak na to sposób, a my przyglądamy się jego pracy. Co jednak ważniejsze, z czasem światopogląd bohatera komiksu się zmienia. Im lepiej poznaje mieszkańców oraz dewastujący żywioł, im bliżej jest ludzi i ich tragedii, tym bardziej podważa sens swojego zadania, kontemplując własne życie.

    Oryginalna historia i piękne ilustracje
    Dni piasku, to fantastyczna historia oparta na prawdziwych zdarzeniach. Choć bohaterowie są fikcyjni, to przedstawiają realne problemy ludzi, walczących z tzw. Dust Bowl. Na samym końcu komiksu znajdujemy krótkie opracowanie wyjaśniające rys historyczny, który stanowił źródło dla stworzenia tej opowieści. Tam, podobnie jak na początku każdego rozdziału przyglądamy się też prawdziwym fotografiom, które pomogły autorce napisać tę opowieść.

    Bardzo przyjemną odmianą była dla mnie taka historia. Historia o ludziach, bez słodzenia, bez zbędnych ozdobników, narysowana i rozplanowana z dokumentalnym zacięciem. Zresztą, wiele fragmentów komiksu jest niczym fotografie, co świetnie koreluje z zadaniem Johna. A pięknie wyglądają tu zarówno piaszczyste pejzaże i piaskowe burze jak i najmniejsze detale, do których de Jongh przywiązuje dużą wagę.

    Czytając kolejne strony Dni piasku ruszamy w podróż po Ameryce. Oprócz tego, że komiks świetnie potrafi wydobyć z bohaterów prawdę dotyczącą ich życiowych utrapień, idealnie umiejscawia w tej historii Johna Clarka. Utożsamiamy się z nim, chcemy by mógł w końcu pogodzić się z samym sobą. Przede wszystkim nie uważamy jednak, że jest on jedynie narzędziem służącym zaznaczeniu kwestii piaskowych burz, lecz głównym bohaterem z prawdziwego zdarzenia.

    Ogromne wrażenie zrobiły na mnie te fragmenty komiksu, które przedstawiają niszczycielską siłę Dust Bowl. Widać, że autorka wykonała bardzo żmudną pracę, starając się oddać skutki żywiołu. Na niektórych stronach wydaje się wręcz jakby jeden do jednego przerysowała fotografie, które dokumentowały przedstawione tu wydarzenia. Co do ostatniego ziarenka piasku.

    Podsumowanie
    Jest w tej historii ogromna ludzka tragedia, ale jest jednocześnie coś ciepłego, jakiś promyk nadziei. Gdy już mamy za sobą lekturę Dni piasku uzmysławiamy sobie, że nas też może w końcu czekać walka o przetrwanie. Życie nie sprowadza się jedynie do naszych problemów. Na szczęście ludzie mają w sobie wewnętrzną siłę, która pomaga przezwyciężać największe przeciwności losu. Najlepiej się o tym przekonacie, sięgając po ten niesamowity komiks.
  • Piotr Klient niezweryfikowany
    5.0
    2022-07-26Recenzja zweryfikowana
    „Dni piasku” to poruszająca historia młodego fotografa. W dobie wielkiego kryzysu, który trawił usa w latach 30 XX wieku, miał udokumentować bardzo trudne życie farmerów na środkowych i południowych terenach kraju. Były to tereny zniszczone przez nich samych lub ich przodków poprzez nadmierne wypasanie trzody i złą uprawę. Skutkiem czego były straszliwe burze piaskowe, potrafiące w środku dnia zakryć słońce i wszystko wokół pokryć piaskiem. Po mimo dość ciężkiego klimatu sama opowieść nie przytłacza. Przybliża czytelnikowi raczej dość mało znane fakty z za wielkiej wody. Ja przynajmniej nigdy nie słyszałem o Dust Bowl. Po mimo tego, że akcja dzieje się w latach 30 ubiegłego wieku to temat okazuje się bardzo aktualny bo przecież tak samo jak wtedy, dziś na świecie również ludzie eksploatują naturę do maksimum i przeznacza się niesamowite powierzchnie właśnie pod uprawę i wypas zwierząt. Widać nic się nie uczymy na błędach. Komiks pomimo mówienia o przegranej walce z siłami natury, ubóstwie, głodzie wyzbył się taniego moralizatorstwa. Na nikogo nie zwala winy. Nawet jeśli wspomina, że całe zjawisko burz powstało z powodu złego korzystania z ziemi przez rolników, to od razu ich tłumaczy. To nie do końca była ich wina. Po prostu wtedy nikt nie umiał inaczej. Stawia czytelnika w roli widza i pozwala samemu ocenić sytuację. Chyba dlatego czyta się ten reportaż tak dobrze. Serdecznie polecam.
  • Michał L. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2022-05-09Recenzja zweryfikowana
    BYĆ BIERNYM

    Kwiecień w Non Stop Comics okazał się wiosennym wysypem komiksowych nowości. „Dni piasku” to kolejna z nich, a zarazem najlepsza zaraz po znakomitym „Heavy Liquidzie”. I po prostu kawał dobrego komiksu z ambicjami, który warto jest polecić dojrzałym odbiorcom.

    Czy można być biernym, bezstronnym obserwatorem, kiedy dzieje się tragedia? Kimś takim właśnie powinien być John Clark, który w czasach Wielkiego Kryzysu dostaje zadanie udokumentowania tragedii, jaka dzieje się w środkowych i południowych stanach. Tragedii burz piaskowych dotykających tutejszych mieszkańców. Ogrom cierpienia, jakie wówczas spotyka, każe mu jednak przemyśleć swoją rolę fotografa / reportera. Czy wolno mu tylko patrzeć? Czy powinien? I czy zdjęciami będzie w stanie pokazać prawdę i ogrom tragedii, a także związane z nimi emocje?

    Pewnie znajdą się tacy, którzy zapytają, co może być ciekawego w komiksie o facecie, który dokumentuje skutki burz piaskowych w latach 30. XX wieku. Takie pytanie postawią pewnie miłośnicy epickich akcji superbohaterów i sensacyjnych fabuł, w których próżno szukać czegoś intrygującego, a już na pewno ambitnego. Jaka jest na nie odpowiedź? Prosta: takie dzieło może Wam dać emocje, może nieść przesłanie, może mieć w sobie prawdziwą siłę wyrazu. Warunek jest jeden, trzeba nie być uczulonym na coś ponad tylko czystą rozrywkę i nie reagować wstrętem na takie elementy, jak wyższa jakość czy przesłanie.

    „Dnia piasku” to może nie arcydzieło, ale bardzo dobry komiks o życiu. Może to lata trzydzieste minionego stulecia, odległe od nas niemal o cały już wiek, może i opowieść dotyka konkretnej tematyki, ale to tylko pozory. Jak każde dobre dzieło z ambicjami, tak i to porusza sprawy zawsze aktualne, podejmując się przy tym zgłębienia nas samych, jako ludzi. Naszego sumienia, człowieczeństwa i granic, jakie sobie narzucamy albo są nam narzucane.

    Jednocześnie komiks ten, a właściwie nie komiks, a powieść graficzna, odmalowuje przed nami intrygujący świat, którego już nie ma. Realia, klimat, ludzi… Wszystko tu jest dobrze pokazane, ma swój urok, nawet jeśli ponury, a także przekonuje. Rysunki są mocną stroną tego albumu. Dopracowane, niby cartoonowe, a jednak miłe dla oka i pasujące do tego wszystkiego. Może czasem za lekkie, ale jeśli już to nieznacznie.

    Dlatego „Dni piasku” naprawdę warte są uwagi. To kawał dobrego, nieoczywistego komiksu, potrafiącego skłonić do przemyśleń i wywołać emocje. Polecam.
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,49 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Automaty
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
5,99 zł
InPost Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
15,49 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier GLS
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,00 zł
DPD Pickup Żabka i inne
data dostawy 21. listopada, piątek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
14,49 zł Pobranie 6,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 199,00 zł
11,99 zł
DPD Kurier
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
13,99 zł Pobranie 5,50 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 20. listopada, czwartek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
InPost International
data dostawy 26. listopada, środa
39,99 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej - ul. Londzina 57
data dostawy 20. listopada, czwartek
0,00 zł
Odbiór osobisty w Krakowie - ul. Podwale 1
data dostawy 20. listopada, czwartek
0,00 zł

Produkty od autora: