5.0
2023-05-09Recenzja zweryfikowanaMówi się, żeby nie oceniać książki po okładce, a pomimo tego wielu ludzi właśnie to robi. Choć my sami jesteśmy, jak takie książki, które są oceniane przez środowisko nie przez środek, a właśnie wygląd. Pomimo oceniania innych, nie bierzemy pod uwagę, że dana osoba nie jest tym, za kogo się podaje. Może wygląda idealnie, ale czy jej życie takie jest? A może właśnie ten ubrany ubogo ma je lepsze? A może ktoś wygląda tak, bo życie, a może ktoś go do tego zmusił? Może on chce żyć inaczej, a nie może, bo żyje cudzym życiem? A nie swoim, które tak bardzo chciałby mieć?
Cała seria głęboko wryje się w moją pamięć. Cudze życie – Nowy początek to kontynuacja, którą zapoczątkował Antek, można powiedzieć, że zwyczajny chłopak ze zranioną duszą. Duszą, która chciała zaznać tylko odrobinę miłości. Niestety pomimo tego, że szczęście dopisało młodemu mężczyźnie, to nie mógł się on cieszyć nią zbyt długo. Finał pierwszej części kończy się tragicznie. W drugiej wchodzimy w buty Grzegorza, który nie może sobie poradzić ze śmiercią – już drugiej miłości. Ale to właśnie osoba, której najmniej się spodziewał w swoim życiu, podała – choć niechętnie – dłoń. Grzegorz przeprowadza nas przez swoje życie, pokazując, jak świat okrutnie toleruje osoby homoseksualne. Pokazuje również, że te osoby niczym się nie różnią. A moim zdaniem są wyjątkowe, bo żyją własnym – choć nie zawsze kolorowym – życiem.
Ostatnia część to ta, której najbardziej wyczekiwałam. Gdy zaczęłam czytać początek, nie mogłam się oderwać. Wiele razy musiałam zrobić porządny wydech, bo z nadmiaru wrażeń nieświadomie wstrzymywałam oddech. Autor tak perfekcyjnie przedstawił historię każdego bohatera, że czułam, jakbym była ich częścią. Dosłownie momentami łzy same cisnęły się do oczu. Już nie pamiętam, kiedy książka wywarła na mnie tak wiele emocji, że nie byłam w stanie spokojnie oddychać, gdy przeczytałam jej ostatnie zdania. Naprawdę Paweł Nowak stworzył coś wręcz perfekcyjnego! Zdecydowanie ostatnia część była najlepsza z całej serii. Można wyczuć, że w pisanie wkłada nie tylko ogrom pracy, ale on po prostu oddaje swoje serce całej twórczości.
Osobiście podziwiam autora, bo swoją karierę pisarską rozpoczął z trudnym tematem. Musi mierzyć się z hejtem, bo nie każdemu się podoba takiego typu literatura. I to jest tak zwane ocenianie przez pryzmat społeczeństwa. Uważam, że każdy powinien najpierw zapoznać się z dziełami autora, a potem wypowiadać się na temat.
Bardzo, ale to bardzo polecam Pióro Pawła Nowaka, które pomimo swojej lekkości pozostawia rany na sercu czytelnika. Ciężkie, choć prawdziwe tematy z ludzkiego życia, wiele przemyśleń i wydarzeń, które dają do myślenia, a także ogrom emocji, to właśnie znajdziecie w tej, a także pozostałych książkach autora!
Paweł – Dziękuję ci bardzo! I czekam na kolejne historie!