Fani komiksów i westernów znajdą w tym wydaniu wszystkie najlepsze cechy obu gatunków. Duet popularnych twórców: scenarzysta Jérôme Félix oraz rysownik Paul Gastine stworzyli historię, która porywa zarówno fabułą, jak i ilustracjami. Dziki Zachód ich autorstwa jednocześnie przyciąga, nęci i odpycha swoją brutalnością, momentami wręcz prostotą. Klimat samego komiksu przywodzi na myśl najlepsze westerny, kultowe produkcje oraz niezapomniane postaci, które zawsze będą kojarzone z tym gatunkiem.
Historię rozpoczyna wprowadzenie do aktualnego statusu Dzikiego Zachodu, który znajduje się w przededniu rewolucji transportowej, bowiem i do tych rejonów wkrótce ma dotrzeć kolej. Stawia to kowbojów w niekomfortowej sytuacji, bydło nie będzie musiało już być zaganiane do innych stanów, od tej pory za transport będzie odpowiadała kolej. W takiej również ciężkiej sytuacji znajduje się Russell - główny bohater komiksu, który zmuszony okolicznościami, zmienia zawód i postanawia zostać farmerem w Montanie. Zabiera więc swojego podopiecznego - Benetta i ruszają w drogę. Jednym z pierwszych przystanków na trasie jest Sundance, tam niestety wszystko się komplikuje, bowiem Russell o świcie znajduje zwłoki swojego towarzysza.
Ani władze miasteczka, ani lokalna społeczność nie palą się chęcią pomocy w odkryciu tożsamości mordercy. Co więcej, bohaterowie traktowani jako element marginesu społecznego, nie zasługują na jakiekolwiek śledztwo w tej sprawie. Incydent zostaje zamieciony pod dywan, a winą za śmierć Benetta obwinia się hulaszczy tryb życia, jaki w mniemaniu społeczeństwa prowadzą kowboje. Na skutek takiej postawy władz, z burmistrzem na czele, Russell zostaje wyrzucony z Sundance. To wydarzenie jest punktem wyjścia dla właściwej fabuły komiksu. Znamy już charakter i temperament głównego bohatera, dlatego nie dziwi, że wkrótce wraca do miasteczka. Jego powrót jest nie tylko zapowiedzią zemsty, lecz także wyrazem ogromnej determinacji w dążeniu do wyjaśnienia śmierci Benetta. Kowboj przywozi ze sobą kilku podobnych sobie, wyjętych spod prawa, szemranych, ale też żądnych przygody towarzyszy.
Precyzyjna kreska i starannie rozpisane kolejne wydarzenia sprawiają, że to wydanie, łączące w sobie western i stylistykę komiksową, przypadnie do gustu nawet wymagającym fanom obu gatunków. Sam komiks utrzymuje się w mrocznym klimacie, momentami nieco leniwym, lecz właśnie takie ujęcia najlepiej oddają klimat Dzikiego Zachodu.