"Za dużo zimowych zabaw" to lekka i zabawna opowieść o radości płynącej z małych rzeczy, o przyjaźni i przede wszystkim o zimie.
Głównym bohaterem opowieści jest Żółw, który chciałby już zapaść w sen zimowy, jednak cały czas ktoś mu w tym przeszkadza i go budzi. Dlatego bohater przenosi się z miejsca na miejsce, aby znaleźć ustronne miejsce, w którym będzie mógł spokojnie zasnąć i tak przeczekać do wiosny.
Nie mogąc w spokoju zasnąć, Żółwik wędruje na górkę i kładzie się na drewnianej desce, gdy nagle zaczyna się zsuwać. W ten oto sposób bohater odkrywa sanki i... niesamowicie mu się podobają. Po chwili dołączają do niego przyjaciele, aby wspólnie bawić się na śniegu.
"Za dużo zimowych zabaw" to historyjka opowiadająca o niechęci do zimy wynikającej z jej nieznajomości. Pokazuje, że czasami warto się przełamać i spróbować czegoś, co nie do końca odpowiada, ale może okazać się świetną zabawą - jak w przypadku Żółwia.
Katy Hudson - ilustratorka i autorka książek dla dzieci, która od najmłodszych lat była zafascynowana rysowaniem, a z czasem jej hobby zmieniło się w pracę zawodową, książki przez nią napisane i zilustrowane znalazły się na liście bestsellerów w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej - wykreowała niesamowicie barwny świat zwierzaków, który przyciąga uwagę dzieci i pozwala na zanurzenie się w jej opowiadaniach.
Chociaż "Za dużo zimowych zabaw" to krótka opowieść, liczy sobie zaledwie 40 stron, to może okazać się świetną pomocą przy nauce czytania dla przedszkolaków. Duże i wyraźne litery, umiejscowione w taki sposób, aby łatwo można było przeczytać tekst wspomagają proces oswajania się z literami. Co więcej, duży format książki i dobrej jakości papier sprawiają, że książka jest wygodna w czytaniu i przede wszystkim jest przejrzysta graficznie.
"Za dużo zimowych zabaw" Katy Hudson to propozycja na rodzinne spędzanie zimowych popołudni i wieczorów, podczas wspólnej lektury i rozmowy o treści książki można przyjemnie spędzić mroźne popołudnia. A zimowy nastrój, który panuje wśród zwierzaków sprawia, że aż samemu ma się ochotę wyjść na zewnątrz i pozjeżdżać z górki na sankach lub porzucać śnieżkami. Może "Za dużo zimowych zabaw" okaże się rodzinną inspiracją na śnieżne zabawy na zewnątrz?