Przepięknie ilustrowana i  chwytająca za serce książka wybitnej, nagradzanej ilustratorki. Ciepło i  mądrze pomaga dziecku zrozumieć stratę. I wspiera jak najlepszy przyjaciel. Lisiczka i  Wilk hasali razem, pływali razem i  razem zachwycali się pięknem otaczającego ich świata.
Aż do dnia, kiedy Wilk zniknął…
Lisiczka bardzo za nim tęskniła. Aż pewnego dnia…
Lisiczka bawiła się z  Wilkiem nad wielkim błękitnym jeziorem. Dla dwojga przyjaciół świeciło słońce. Rozmawiali, śmiali się. Było im dobrze, bo byli razem.
Życie jest naprawdę piękne – powiedział Wilk.
– O, tak – powiedziała Lisiczka. – Jest piękne zawsze, kiedy jesteśmy razem.
Nie ma większego daru niż bliskość ukochanej osoby lub przyjaciela. I to trzeba doceniać, ciesząc się każdym dniem, każdym wspólnym uśmiechem, każdą wspólną chwilą.
Tego uczy dzieci ta piękna i  wzruszająca książka Sandry Dieckmann, Wróć, mój Wilku, wróć!.
Sandra Dieckmann z  ogromną czułością i  delikatnością pomaga dziecku pogodzić się ze stratą. Bierze je za rękę i  wśród baśniowych ilustracji przeprowadza przez  radość bycia razem z  kimś kochanym. Uświadamia, jak bardzo ważne jest docenienie każdej dobrej chwili spędzonej razem. A potem, kiedy stary Wilk znika, wspiera małą przerażoną Lisiczkę w  szaleńczych poszukiwaniach. Aż wreszcie otula w  poetyckiej i  nastrojowej scenie miękkim, aksamitnym kocem z  gwiazd. I daje głęboko odczuć Lisiczce, że Wilk jest tą najjaśniej świecącą gwiazdą na niebie.
Oby każde dziecko mogło, tak jak Lisiczka myśleć o  najbliższych, którzy odeszli, nie  ze smutkiem i  łzami, tylko uśmiechać się, wspominając najlepsze chwile spędzone razem.
Ta książka wspiera jak najlepszy przyjaciel.