W cieniu Bangor

Podróż w krainę wyobraźni, a także w czasy, gdy miało się osiem lub dziesięć lat, już czeka. Należy jednak dobrze się rozejrzeć, by dostrzec to, co pozostało ukryte. Do odkrycia jest przecież naprawdę dużo. Pozornie wszystko wygląda całkiem normalnie, ale wciąż wydaje się, że coś jest nie tak. Można zobaczyć zwykłe śniadanie, zwykłe biurko i zwykły samochód. Zwyczajna rzeczywistość, w której kryje się jednak coś niezwykłego. Posiłek może też chcieć kogoś zjeść. Samochód może poprowadzić się sam. Lepiej nie pytać, co trzasnęło w łazience. Strach zaczyna powoli skradać się w ciemnościach. Granice rzeczywistości wydają się niezbyt trwałe. Zaczynają wpuszczać do środka coś niesamowitego, dziwnego, nieznanego… ale także przerażającego. Wciąż pojawia się tylko jedno, powracające pytanie. Dlaczego właściwie tak właśnie się dzieje?

Świat nieposkromionej wyobraźni, pełnej dziwności, niesamowitości, grozy oraz szaleństwa wychodzi na spotkanie odbiorcy. Różne marzenia i koszmarne sny spotykają się w tej jednej książce. To zbiór wyjątkowych pomysłów, odmiennego stylu, wyczucia, a także upodobań. Osiemnastu pisarzy przy pomocy ponad dwudziestu opowiadań wypełniło sześćset stron nieprzeciętnymi historiami, zainspirowanymi przez twórczość Kinga. To wyjątkowe miejsce pełne grozy, która przeraża nawet najodważniejszych!

Dom Horroru jest wydawnictwem przede wszystkim liczącym się z oczekiwaniami czytelników. Stawia na wydawanie mocnych, przełamujących często wszelkie granice, naprawdę przerażających horrorów, a także opowieści z wyjątkowymi pomysłami, które spotyka się przecież naprawdę rzadko. Wydawnictwo ciągle kieruje się opiniami klientów, starając się spełniać ich prośby oraz kierować się wygłaszanymi przez nich opiniami. Powstało z prawdziwej miłości do gatunku. Chce dawać szansę książkom, które często ciężko znaleźć. Szuka tylko autentycznej grozy, odróżniającej się od zalewającej księgarnie masówki. Dom Horroru pragnie, by każde wydanie było wyjątkowe i dostarczało niezapomnianych wrażeń. To miejsce dla wszystkich tych, którzy są już znudzeni typowym straszeniem oraz nadużywanymi wciąż schematami. Pora udowodnić, że istnieją pisarze niekonwencjonalni, którzy potrafią jeszcze czymś zaskoczyć.