Xi

Śledztwo w sprawie śmierci Św Andrzeja Boboli

Wbrew temu co podsuwa nam literatura historyczna, bazująca na brawurowych, ale fikcyjnych całkiem opisach operacji wojennych, Rakoczy rozpoczął swoją kampanię w środku zimy. Węgrzy przekroczyli granicę z Polską pod koniec stycznia. To jest dość dziwne, zważywszy że tą granicą były Karpaty, gdzie nie można było liczyć na jakiekolwiek ułatwienia komunikacyjne. Śnieg sięgał wojakom po pas, a oni maszCzytaj więcej

  • Wydawnictwo: Klinika Języka
  • Data premiery: 2021-09-29
  • Okładka: twarda
  • Liczba stron: 138
  • Wymiary: 169 x 121 x 16

Wbrew temu co podsuwa nam literatura historyczna, bazująca na brawurowych, ale fikcyjnych całkiem opisach operacji wojennych, Rakoczy rozpoczął swoją kampanię w środku zimy. Węgrzy przekroczyli granicę z Polską pod koniec stycznia. To jest dość dziwne, zważywszy że tą granicą były Karpaty, gdzie nie można było liczyć na jakiekolwiek ułatwienia komunikacyjne. Śnieg sięgał wojakom po pas, a oni maszerowali, ciągnąc za sobą tabory i konie. Rakoczy wkraczał do Polski jak po swoje, był bowiem całkowicie przekonany, że postanowienia traktatu rozbiorowego z Radnot wejdą w życie i on na ich mocy stanie się królem Polski rezydującym w Krakowie. Polska ta miała być państwem kadłubowym, pozbawionym Wielkopolski, sporej części Mazowsza, a także Rusi, że o Wielkim Księstwie Litewskim nie wspomnę. Nie miało to jednak dla Rakoczego znaczenia, albowiem on miał być królem, prawdziwym władcą w koronie na głowie, namaszczonym z łaski nie wiadomo w zasadzie kogo. Jak wielkim złudzeniem karmił się Jerzy II Rakoczy niech zaświadczą następujące fakty.
Tuż przed rozpoczęciem wyprawy, która przecież musiała być przygotowywana od ładnych kilku lat, do Alba Julia stolicy Siedmiogrodu wyruszyli posłowie tureccy, z zamiarem zatrzymania całej imprezy. Tutaj się zatrzymajmy, dla nabrania oddechu i wyjaśnienia w czyim rzeczywiście imieniu występują posłowie tureccy, w XVII wiecznej rzeczywistości politycznej? Podobnie jak armia szwedzka pustosząca kraje katolickie, są oni reprezentantami interesów Paryża. Jeśli więc do Siedmiogrodu wyruszyli posłowie ze Stambułu, z zamiarem powstrzymania Rakoczego, to znaczy, że w roku 1657 można było już śmiało powiedzieć, że Rzeczpospolita została uratowana, a Paryż zmienia swoją politykę wobec protestantów i nie będzie popierał podziału katolickiego królestwa na wschodzie Europy. W rzeczywistości – hipoteza, którą niebawem wyłożę dokładniej – kwestie te były bardziej skomplikowane, pozostaje jednak faktem, że działania wojenne – drogie i nieefektywne wobec uporczywej postawy narodu szlacheckiego, nie przynosiły efektów politycznych. Ich eskalacja zaś mogła doprowadzić do nieprzewidzianych, katastrofalnych skutków, które odbiłby się niekorzystnie na polityce wszystkich mocarstw, także tych najsilniejszych. Karta którą zagrał Rakoczy była więc już blotką na samym początku nowego rozdania. Warto jednak dowiedzieć się, kto prócz samego Rakoczego traktował ją serio. O tym za chwilę, póki co wyłóżmy na stół figurę taką oto – nie karcianą bynajmniej, ale opisową – z chwilą kiedy rosną koszta wojny, nie ma takiego złudzenia, przekrętu czy manipulacji, której nie chwycił by się ponoszący największe koszta i odpowiedzialność gracz. I tak właśnie było z najważniejszym rozgrywającym wypadków toczących się w Europie środkowej od roku 1618 do końca lat siedemdziesiątych tego stulecia czyli Francją. Wysłanie posłów tureckich do Rakoczego, było jasnym wskazaniem, że ani Paryż, ani Stambuł, nie życzą sobie na razie wojny w Polsce i dobrze by było, aby król Szwecji, bohater licznych kampanii i bitew zrozumiał to wreszcie. Tego rzecz jasna nie można było wyłożyć wprost, tak jak nie można nikogo odzwyczaić od zgubnych nałogów za pomocą prostodusznych deklaracji. To jest polityka, a posunięcia polityczne muszą mieć swoją wagę i koloryt, muszą też być utrzymane w zrozumiałej dla wszystkich konwencji.

Fragment rozdziału „Barwy kampanii”
Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
3166720
Tytuł
Śledztwo w sprawie śmierci Św Andrzeja Boboli
Wydawnictwo
Język wydania
polski
Język oryginału
polski
Liczba stron
138
Data premiery
2021-09-29
Rok wydania
2019
Wymiary produktu [mm]
169 x 121 x 16
Okładka
okładka twarda
Waga Produktu [kg]
0.21
Długość
169
Głębokość
16
Wysokość
121
Zobacz więcej
Bądź pierwszy!
Twoja recenzja produktu “Śledztwo w sprawie śmierci Św Andrzeja Boboli” będzie bardzo przydatna dla innych użytkowników.
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 248,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Żabka, Dino, punkty DPD Pickup
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł Pobranie 5,00 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
Kurier DPD
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier InPost
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
14,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 3. kwietnia, środa
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej
data dostawy 3. kwietnia, środa
0,00 zł

Produkty od autora:


3166720
Ładowanie...