Prawictwo utracone. Biorę cię za żonę

Czy trzydziestoczteroletni przystojny, inteligentny, dobrze zbudowany, szarmancki, kulturalny, seksuolog który przyciąga kobiety jak magnez może być prawiczkiem? Szokujące ale tak jest! Maciek o którym mowa, boi się kobiet i unika jakikolwiek bliższych relacji z nimi. Udziela innym porad, a sam nie potrafi skorzystać z nich. Tylko co się takie wydarzyło w jego życiu, że taki mężczyzna stroni od kobiet?

Jedyną osobą która zna jego sekret jest jego kuzyn Alan. Jest on zupełnym przeciwieństwem Maćka. Pewny siebie, łamacz kobiecych serc postanawia pomóc kuzynowi. Czy w tym układzie może pójść coś nie tak? Jasne, że tak! Tych dwóch facetów nie ma sobie równych. A gdy do tej dwójki dodamy jeszcze trzy kobiety Amandę, Różę i Lea czeka nas jazda bez trzymanki.

Czy Maciek przełamie strach? A może z nieoczekiwaną pomocą przyjdzie mu któraś z kobiet?

Więc przygotujcie się na niesamowite przeżycia z tą książką i jej bohaterami. Jest to romantyczna komedia z delikatnym wątkiem dramatu. I oczywiście nie zabraknie seksu. Czyta się ją lekko i przyjemnie. A duet Alicji Skirgajłło i Łukasza Juszko po prostu jest niesamowity, idealny i powala na łopatki. Napisali książkę zabawną, pełną humoru, emocji i zabójczych tekstów, które powodowały u mnie salwy śmiechu i strugi łez więc chusteczki są obowiązkowe. Jak dla mnie ta książka jest idealna na jesienną chandrę i nie tylko. Jak to piszę to nie mogę się przestać uśmiechać:) Dziękuję :)

Jak to powiedziała jakiś czas temu Alicja Skirgajłło (pozwolę sobie zacytować i mam nadzieję, że zrobię to dobrze. Jak nie to mam nadzieję, że mi wybaczycie) „Tą książkę albo się kocha, albo nienawidzi”. Ja ją pokochałam od pierwszego zaczytania:) Zresztą każdą książkę Alicji biorę w ciemno i te pisane wspólnie z Łukaszem również. Ta autorka swoimi tekstami potrafi wywołać u mnie mnóstwo emocji, a czytając przeżywam wszystko z bohaterami. Więc gorąco bardzo gorąco polecam. I nie mogę się doczekać drugiej części która już za niedługo będzie miała premierę.