Diabły, biesy, czarownice. Wiedźmy, strzygi, szatany. Na wszystkich kontynentach była (i często nadal jest) powszechna wiara w możliwość wyrządzania zła przy pomocy czarów i złej, mrocznej magii. W zależności od rozwoju cywilizacyjnego, wierzenia te są różne, mają różne natężenie i charakter. Niezależnie od tego, jak nazywali się ludzie, używający czarów na szkodę innych, zawsze wzbudzali emocje, a ich pomocnicy z zaświatów przerażali sąsiadów.
Rozpalający wyobraźnię świat słowiańskich wierzeń przedstawia profesor Bohdan Baranowski w książce Pożegnanie z diabłem i czarownicą. Wierzenia ludowe. Wierzenia na terenach polskich ukształtowane zostały przez chrześcijaństwo, ale i przedchrześcijańską wiarę w bóstwa i demoniczne istoty. Autor próbuje racjonalnie wyjaśnić przyczyny przypisywania niektórym ludziom i bytom piekielnych i upiornych mocy. Ponadto książka jest opowieścią o zabobonach i wierzeniach, które trzymają się nieźle i przechodzą przez wieki niewzruszone, jako fragmenty kultury ludowej. Ludowej właśnie, bo o czary posądzane były chłopki i mieszczki, szlachcianki - poprzez urodzenie - wolne były od podejrzeń. Najczęściej też, co należy podkreślić, sądzono wiedźmy, czyli wiedzące: znachorki, położne, kobiety, które odważyły się wiedzieć więcej niż mężczyźni, przynosić ukojenie w bólu i chorobie. Od wiedzy na temat ziół do ponurych procesów domniemanych wspólniczek diabła, droga nie była długa. Specjalne sądy na podstawie prób (np. próby wody) ustalały, czy podejrzana kwalifikuje się do dalszych procedury, tortur i egzekucji - i zazwyczaj kwalifikowała się.
W książce Pożegnanie z diabłem i czarownicą nie brakuje też autentycznych historii, które na przestrzeni wieków rozpalały głowy i serca ludności i przechowywane są w pamięci pokoleń, a w które uwikłane były czarownice i diabły. Pewne przyśpiewki, powiedzonka i przesądy również wiążą się ze strasznymi czartami, które opanowywały wyobraźnię ludzi, a które do tej pory przenikają do naszego świata, bo spotykamy ich emanacje w książkach, filmach, serialach czy grach komputerowych. Czy zatem pożegnaliśmy się z diabłem i czarownicą, czy też nadal są obecni bliżej niż zdajemy sobie z tego sprawę?
Autor, Bohdan Baranowski, był historykiem, orientalistą i regionalistą, opublikował 35 książek, około 300 opracowań historycznych. Zajmował się dziejami wsi polskiej, życia codziennego jej ludności, obyczajami i religijnością.