"Podróże poza ciałem" to pierwsza część słynnej trylogii Roberta A. Monroe, która poświęcona jest doświadczeniom opuszczenia ciała i podróżom po świecie astralnym.
Robert A. Monroe przeżył swoje pierwsze doświadczenie wyjścia z ciała, znane również jako OBE lub rzadziej OOBE (ang. "out-of-body experience") w 1958 roku, wskutek eksperymentów z nauką podczas snu. Przeżycia te zainspirowały go do dalszego zgłębiania tajemnic ludzkiej świadomości, a rezultaty tych badań opublikował w postaci niniejszej książki, która po raz pierwszy ukazała się w 1975 roku. Była to pierwsza publikacja na temat OBE, która dotarła do szerokiego grona czytelników na całym świecie i obecnie jest zaliczana do kanonu najważniejszych dzieł literatury parapsychologicznej.
Samo OBE autor definiuje jako przeżycie, które spełnia dwa warunki. Po pierwsze, obserwator podczas doświadczenia wyjścia z ciała przebywa w miejscu, w którym nie miałby szans znaleźć się w danym momencie w sposób fizyczny. Po drugie, osoba doświadczająca tego stanu ma świadomość, że nie jest to sen lub iluzja, lecz prawdziwe przeżycie.
Rzeczywistość doświadczana podczas stanu OBE w znaczący sposób różni się od tej, w której obcujemy na co dzień. Przykładowo, nie istnieją tam żadne środki transportu, ponieważ nie ma takiej potrzeby - ruch odbywa się wyłącznie za pomocą myśli. W odmiennym stanie świadomości obserwator napotyka również różne byty, z którymi można wchodzić w interakcje. Autor twierdzi również, że dzięki swoim podróżom po świecie astralnym był w stanie zrozumieć, co czeka nas po śmierci.
"Podróże poza ciałem" zawiera nie tylko szczegółowe opisy doświadczeń poza ciałem, jakie Robert A. Monroe przeżył na przestrzeni lat, lecz również praktyczne instrukcje dla wszystkich śmiałków, pragnących osobiście doświadczyć tego stanu.
Robert A. Monroe urodził się w 1915 roku i początkowo zajmował się biznesem, między innymi w branży radiowej. Wskutek przeżyć OBE, jakich doświadczył, poświęcił się badaniom odmiennych stanów ludzkiej świadomości. Co ciekawe, ich wynikami mocno interesowało się również amerykańskie wojsko. Choć zmarł w 1995 roku, jego spuścizna jest kontynuowana przez The Monroe Institute oraz Hemi-Sync, organizację mającą siedzibę również w Polsce.