Xi

Miała umrzeć

Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty!Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, w różnych rodzinach, dzielą je też dwie dekady historii. Ich losy przetną się za sprawą skrywanych przez lata tajemnic. Sekretów, które po wyjściu na jaw mogą zabić.Spragniona mocnych wrażeń grupa znajomCzytaj więcej

  • Wydawnictwo: Muza
  • Data premiery: 2020-10-14
  • Okładka: miękka
  • Liczba stron: 320
  • Wymiary: 205 x 130
Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty!
Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, w różnych rodzinach, dzielą je też dwie dekady historii. Ich losy przetną się za sprawą skrywanych przez lata tajemnic. Sekretów, które po wyjściu na jaw mogą zabić.
Spragniona mocnych wrażeń grupa znajomych tworzy nietypowy pakt. Regularnie testują granicę psychicznych i fizycznych możliwości, biorąc udział w ekstremalnej grze w wyzwania. Pieczę nad wypełnianiem zadań pełni liderka grupy Ada. Jedno z wymyślonych przez nią zadań kończy się tragicznym wypadkiem. Ginie przypadkowy człowiek, a grupa przyjaciół ucieka z miejsca zdarzenia. A to tylko początek serii tragicznych zdarzeń
Mija dwadzieścia lat. Osierocona jako kilkumiesięczne niemowlę, wychowywana przez zimną i oschłą ciotkę, nękana nawracającymi stanami lękowymi Lena wciąż poszukuje swojej tożsamości. Gdy podczas wernisażu zupełnie obcy mężczyzna dotyka jej policzka i w sposób sugestywny twierdzi, że ją zna, a właściwie znał w dzieciństwie, dziewczyna angażuje się w poszukiwanie prawdy o sobie na własną rękę.
Gdy Lena odkrywa kolejne elementy układanki, krok po kroku demaskuje opartą na misternie utkanym kłamstwie przeszłość. Kłamstwie, na którym swoje życie oparło troje nastolatków, by uniknąć poważnych konsekwencji. Kto tak naprawdę pociąga za sznurki, skrywając się za kulisami? Ile osób straci życie z powodu rozpoczętej przed laty i pozornie niegroźnej gry? I dlaczego wszystko jest okryte zmową milczenia?
Zobacz więcej
Dane szczegółowe
Identyfikator produktu
2905982
Tytuł
Miała umrzeć
Wydawnictwo
Język wydania
polski
Język oryginału
polski
Liczba stron
320
Data premiery
2020-10-14
Rok wydania
2020
Wymiary produktu [mm]
205 x 130
Okładka
okładka miękka
Waga Produktu [kg]
0.33
Długość
205
Głębokość
130
Wysokość
23
Nasza cena
25,89 zł
Powiązane tematy:
Zobacz więcej
Recenzje
4,7/5
7 recenzji
  • 5
    5
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0
Napisz recenzję
Recenzje produktów są zarządzane przez stronę trzecią w celu weryfikacji autentyczności i zgodności z naszymi wytycznymi dotyczącymi ocen i recenzji
RecenzjeNajnowsze
Jak działają recenzje
  • Agnieszka N. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2022-09-01
    Dwie kobiety, których na pozór nic nie łączy, natomiast różni je wiele. Dwa przedziały czasowe akcji, które dzieli 20 lat. Zapoczątkowana niegdyś niewinna zabawa w wyzwania kończy się tragicznym wypadkiem, który staje się początkiem katastrofy... Dwie dekady później osierocona i przygarnięta w dzieciństwie przez apodyktyczną, zimną ciotkę Lena styka się przypadkowo z mężczyzną, który twierdzi, że zna ją z dzieciństwa. Następnego dnia mężczyzna zostaje odnaleziony martwy. Lena, podążając jego tropem, trafia do domu, który budzi w niej wspomnienia. To czego dowie się o swojej przeszłości wywoła nie tylko szok, ale również ściągnie na nią duże niebezpieczeństwo. Ta historia, choć powinnam pisać raczej o dwóch historiach, wciągnęła mnie od pierwszych stron i trzymała w napięciu do ostatniego rozdziału. Bardziej interesujące wydały mi się wątki sprzed lat, dotyczące Ady i jej przyjaciół, ponieważ autorka w świetny sposób oddała bezsilność tej młodej, zagubionej dziewczyny. Książkę trudno odłożyć i czyta się ją jednym tchem. Znajdziecie w niej dużo tajemnic, kłamstw, intryg, uknutych w celu ukrycia prawdy, ale też cierpienia, gdyż prawda do której odkrycia dąży Lena okaże się bolesna i niewygodna. Gdzieś z tyłu głowy świtało mi rozwiązanie zagadki, ale nie mogę powiedzieć, bym mimo to nie czuła się zaskoczona. Do tego przeplatanie ze sobą wątków, rozgrywających się w różnych okresach czasowych było ciekawym zabiegiem, zmuszającym do składania stopniowo podawanych nam elementów historii w jedną całość. Dałam się wciągnąć, dlatego uważam, że "Miała umrzeć" to interesująca i warta przeczytania książka.
  • Małgorzata B. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-11-13
    Miała umrzeć, a jednak udało się jej przeżyć? Jakim cudem? Czy być może szczęśliwym zrządzeniem losu w gąszczu nieszczęścia? Tak widocznie miało być, abyśmy mogli usłyszeć o tej historii …
    To moje drugie spotkanie z twórczością Ewy Przydrygi i za każdym razem jest bardziej emocjonująco i niecodziennie. Aż boję się myśleć, co mnie może spotkać przy kolejnej lekturze, nawet nie będę sobie wyobrażać.
    Historia opowiedziana w najnowszej powieści Ewy Przydrygi Miała umrzeć przedstawiona jest dwutorowo, jak wydaje się na początku, z perspektywy dwóch obcych sobie kobiet. Czy faktycznie tak było, dowiedzcie się sami. Ada, nastoletnia dziewczyna, jest narratorem historii, która się działa w roku 1998. Dziewczyna, wraz z paczką przyjaciół, spędzają czas na zabawie w wyzwania, które są nieodpowiedzialne, balansują na granicy życia i śmierci. Ich zrealizowanie zagraża życiu nie tylko nastolatków, ale i innych osób. W trakcie jednego z szokujących wyzwań ginie przypadkowy człowiek. Sytuacja wymknęła się młodym spod kontroli. To tragicznie wydarzenie będzie łącznikiem fabuły, historii opowiedzianej przez każdą z kobiet. Ada to buntowniczka z wyboru, nierozumiana przez rodziców, którzy zajęci są sobą i swoimi problemami. A ona szuka zrozumienia i akceptacji, tylko czy taka zabawa ze śmiercią spełni jej marzenia?
    Mamy rok 2019, Lena na zorganizowanym wernisażu poznaje przypadkowo mężczyznę, który twierdzi, że ją zna? Jest zaskoczona. Umawia się z nim na spotkanie, do którego jednak nie dochodzi, gdyż mężczyzna zostaje zamordowany. Kobieta nie pamięta swojej przeszłości, wie tyle, ile powiedziała wychowująca ją toksyczna i zimna ciotka. A to niewiele. Próbuje dotrzeć do swojej przeszłości, nie jest to łatwe.
    Co łączy Adę i Lenę? Czy możliwe, że jest między nimi jest coś, co nie pozwoli im spokojnie żyć? Czy warto dążyć do odkrycia prawdy? A jak ona będzie niebezpieczna i szokująca?
    Ewa Przydryga po raz kolejny stworzyła kipiący emocjonalną huśtawką wrażeń i emocji psychologiczny thriller. Świetnie i doskonale połączyła wątki, tajemnicza przeszłość i niepewna teraźniejszość idealnie się zazębiają i stwarzają współgrający duet. Czy może być coś bardziej intrygującego w dobrej powieści niż okryta mrokiem nieodgadniona przeszłość? Bohaterka uparcie dąży do odkrycia swojej tożsamości, do uzyskania odpowiedzi na pytanie: kim jestem? Kim była moja rodzina? Dlaczego nie ma ich razem ze mną? Bolesne pytanie stawia przed sobą, ale trzeba wiedzieć, że odpowiedzi mogą być jeszcze bardziej trudne do zaakceptowania. Tego nie wiemy, ale możemy spróbować przewidzieć.
    Autorka cudnie nas zwodziła za nos i wprowadzała w osłupienie, jak już się prawie znało odpowiedzi na postawione sobie na początku pytania, to następujący ciąg wydarzeń je niweczył, odwracał bieg wydarzeń i znowu byliśmy w punkcie wyjścia. W trakcie tej intrygującej przygody zgłębiałam niejednokrotnie zakamarki ludzkiego umysłu, wczuwałam się w rolę bohaterki i wraz z nią mogłam to wszystko przeżywać „od środka”. Ale to niesamowite odczucie, nieprzewidywalność i niepewność nie opuszczały mnie nawet na moment. Drżenie ciała, gęsia skórka i spłycony oddech to typowe objawy przy lekturze każdej powieści Ewy Przydrygi. Ależ ona potrafi zniewolić czytelnika i zabrać w przestrzeń niecodziennych przeżyć. Powrót bywa bardzo trudny i niepokojący.
    Jestem przekonana, że nikt przy tej lekturze nie będzie miał prawa się nudzić, jestem nawet pewna, że od niej nie będziecie mogli się oderwać. Ta nieustanna ciekawość i chęć poznania prawdy przysłonią wam inne wasze chwilowe potrzeby i zamiary. Cel będzie jeden, odpowiedzieć na pytanie: dlaczego ona nie umarła? Przecież Miała umrzeć ...
  • Klaudia B. Klient niezweryfikowany
    4.0
    2020-11-11
    "Miała umrzeć" to kolejny thriller autorki, jednak to od niego zaczęła się moja przygoda z jej twórczością.

    Książka tworzy historię dwóch kobiet. Ada to zagubiona nastolatka, przywódczyni grupy, która wytycza sobie i członkom grupy ekstremalne zadania do wykonania. Są ciężkie pod każdym względem, zarówno psychicznym jak i fizycznym. Jedno z takich zadań, które wymyśla Ada kończy się tragicznie, ginie mężczyzna, a grupa ucieka z miejsca zdarzenia, aby nie psuć sobie przyszłości.
    Drugą z kobiet jest Lena, poszukująca swojej tożsamości. Została wychowana przez zimną i zaborczą ciotkę. Na jednym z jej wernisaży podchodzi do niej mężczyzna, w ubraniu klauna. Kolejnego dnia dowiaduje się o jego śmierci.
    Krok po kroku Lena odkrywa tajemnice sprzed lat. Ile będzie kosztowało ją odkrycie prawdy?

    Mroczny klimat, którego doświadczyłam czytając tę książkę, bardzo mi się spodobał.
    Dwa czasy: przeszły i teraźniejszy przeplatają się ze sobą, żeby dać nam pełne mroku i olbrzymich emocji rozdziały. Narracja pierwszoosobowa dodała dodatkowe wrażenia i dzięki niej jesteśmy w stanie lepiej poznać główne bohaterki utworu.
    Intryga i zawirowania w fabule nadały tej książce tajemniczości i z wielkim zniecierpliwieniem czekałam jak to wszystko się zakończy, jednocześnie nie chcąc jej kończyć. Może znacie to uczucie, gdy chcecie znać zakończenie, ale równie dobrze chcecie zostać z tą książką na dłużej. ?
    Książka obrazuje jak jedna zła decyzja potrafi zamienić życie w piekło, z którego nie będzie drogi powrotu. Jednak należy pamiętać, że każda decyzja ma swoje źródło. U Ady byli to toksyczni rodzice, którzy nie mięli ani czasu, ani chęci wychowywania jej. Ta grupa była dla niej odskocznią, od domu pełnego problemów.
    Ta książka zostanie ze mną na długo, bo to nie jest jedną z tych którą się zapomni zaraz po przeczytaniu. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wam ją polecić! ?
  • Anna Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-11-08
    TAJEMNICA ZA TAJEMNICĄ

    Wielki smutek zagościł w moim sercu, podczas czytania najnowszej książki Ewy Przydrygi, „Miała umrzeć”. To książka, która już dwoma pierwszymi rozdziałami wywołała we mnie strach, wspomniany już smutek i oczywiście ciekawość, co będzie dalej. Powieść jest tak dobrze napisana i skonstruowana, że właściwie czyta się ją samą, z niezwykłą przyjemnością.
    Narracja prowadzona jest dwójnasób – z perspektywy Ady oraz z perspektywy Leny. Narracja tej pierwszej to pewnego rodzaju flashbacki sprzed dwudziestu lat, a tej drugiej to opis teraźniejszych wydarzeń. Co je łączy? I czy coś w ogóle? Tego nie zdradzę, bo uważam, że trzeba to odkryć samemu.
    Ada to bardzo smutna i przeraźliwie samotna nastolatka. Dorastając u boku rodziców, kompletnie nie zwracających na nią uwagi, swoje życie nauczyła się dzielić na dwie części: tę, którą poświęca swojej czteroletniej siostrze – spokojną i opanowaną oraz tę, którą uaktywnia, spotykając się ze swoimi znajomymi i bawiąc się wspólnie z nimi w hardkorową grę w wyzwania. Choking game, podtapianie, balansowanie na granicy życia i śmierci, przyprawiane mocną dawką acodinu, to coś, co ją pociąga. Jednak, czy ta zabawa nie wymknie się kiedyś spod kontroli?
    „W ciemności czai się zło. Podobno. Niektórzy puszczają w obieg te bzdury, wierząc, że licho budzi się ze snu. Czasem kiedy siadam tu, w Osadzie Rybackiej, zastanawiam się, czy ja też jestem zła. Ciągnie mnie do ciemności, ryzyka, niebezpieczeństwa. W tym miejscu po zmroku nieraz przekraczaliśmy i nadal będziemy przekraczać swoje granice. Ja i moja paczka. Wolę jednak myśleć o tym pustym domu jak o swoim drogowskazie do lepszego życia. Albo do życia w ogóle”.
    Lena z kolei to pogubiona i bardzo poraniona dwudziestokilkulatka. Wychowana bezuczuciowo przez toksyczną i wyrachowaną ciotkę, nie umie obdarzać nikogo cieplejszym uczuciem na stałe. Ten przytłaczający brak zainteresowania opiekunki każe uciekać jej przez całe życie przed każdym i przed wszystkim, co dobre. Poza tym ciągle czuje, że brakuje w niej jakiegoś elementu i ma wrażenie, że jeżeli go odnajdzie i dopasuje w odpowiednie miejsce swojej duszy, jak idealnie pasujący puzzel, wreszcie odnajdzie siebie. Wreszcie zazna spokoju.
    Na wernisażu swoich rzeźb spotyka mężczyznę w przebraniu klauna, który mówi jej dosyć dziwne rzeczy… Niestety, kiedy idzie się z nim spotkać następnego dnia, okazuje się, że ktoś go zamordował. Dlaczego? I co takiego miał jej do przekazania?
    Każde kolejne osoby, które pojawiają się w życiu Leny, zamiast odpowiedzi, zostawiają za sobą tylko kolejne tajemnice. Wszystkie zdają się mnożyć i nic nie wydaje się już oczywiste. Tajemnica za tajemnicą stają obok siebie w równym rzędzie, ale Lena jeszcze nie wie, że ma moc, aby popchnąć je wszystkie i upadną jak kostki Domina. Dopiero ma odkryć w sobie tę siłę, ale kiedy to nastąpi, zrozumie, że wszystkie trapiące ją pytania, mają odpowiedź bardzo blisko, bo w niej samej. Musi tylko dobrze się postarać i wyciągnąć je z zakurzonych zakamarków swojego umysłu.
    „Miała umrzeć” nie jest kolejną prostą historią. To niezwykła, ale też wydrążająca wielkim smutkiem duszę, opowieść o tym, jak wielką rolę w życiu dzieci odgrywają rodzice i bliscy. Ich zaangażowanie, zainteresowanie, ale przede wszystkim miłość. Po prostu miłość. I ona jest myślą przewodnią tego doskonałego thrillera, bo jej nieobecność w niemal całej tej powieści jest aż nadto porażająca i wymowna.
  • Karolina H. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-11-05
    “Ty też lubisz funkcjonować odwrotnie niż cała reszta. To ma się w genach”

    “Miała umrzeć” opowiada historię dwóch kobiet, które na pierwszy rzut oka nie łączy nic. Jednak za sprawą skrywanych tajemnic ich losy się przecinają.
    Fabuła jest przedstawiona zarówno z perspektywy Ady oraz Leny. Historia pierwszej z nich miała miejsce w 1998 roku, a drugiej w 2019.
    Ada razem ze znajomymi tworzą nietypowy pakt. Rzucając sobie ekstremalne wyzwania testują granice swoich psychicznych i fizycznych możliwości. Ada jest liderką grupy, jednak jedno z wymyślonych przez nią zadań kończy się śmiercią przypadkowego człowieka, która staje się początkiem serii tragicznych zdarzeń.
    Lena została osierocona przez rodziców jako kilkumiesięczne niemowlę, wychowała ją zimna i oschła ciotka. Dorosła kobieta nadal poszukuje swojej tożsamości. Podczas wernisażu pojawia się obcy mężczyzna twierdzi, że znał ją w dzieciństwie. Spotkanie z nim jest dla Leny impulsem, kobieta postanawia poszukać prawdy o swojej rodzinie. Kiedy odkrywa kolejne elementy układanki, demaskuje opartą na kłamstwach swoją przeszłość. Musi się dowiedzieć kto kryje się za tym wszystkim, dlaczego trwa zmowa milczenia i jakie tajemnice ukrywało kiedyś czworo znajomych.

    “Miała umrzeć” to historia, która wkręca i od samego początku do końca trzyma w napięciu. Autorka zbudowała fabułę opartą na historii dwóch kobiet i sieci kłamstw. Odkrycie każdego z nich przybliża nas i główną bohaterkę do prawdy.

    “Miała umrzeć” to jeden z lepszych thrillerów psychologicznych, jaki czytałam w tym roku. Jest to jedna z tych książek, która moim zdaniem powinna zostać zekranizowana. Z wielką chęcią sięgnę po inne książki tej autorki.
  • Sylwia S. Klient niezweryfikowany
    5.0
    2020-11-04
    Lena jest artystką, która jako mało dziewczynka została sierota, zmaga się że stanami lękowymi. Podczas wernisażu zaczepia ją mężczyzna w stroju clowna, jego słowa bardzo niepokoją dziewczynę. Na spokojnie wszystko sobie obmyśla i postanawia się z nim spotkać na drugi dzień. Udaje się na spotkanie z nieznajomym, niestety mężczyzna zostaje zamordowany.
    Czy śmierć bezdomnego ruszyła w ruch jakąś machinę?

    Lata 90te, Ada to dziewczyna, która lubi ryzykowne życie. W ten sposób ucieka od problemów, z którymi zmaga się na co dzień w domu. Alkoholizm matki, młodsza siostra, która jest dla niej wszystkim i ojciec, którego całymi dniami nie ma w domu. Ada wraz z grupą znajomych bierze udział w ekstremalnych wyzwaniach. Podczas jednego ze spotkań dzieje się tragedia, śmierć ponosi przypadkowy mężczyzna. Dzięki temu wydarzeniu, nikt nie zazna spokoju...

    Co łączy ze sobą Lenę i Adę? Czy Lena dowie się prawdy o swoim dzieciństwie?

    "Miała umrzeć" to bardzo dobry thriller. Zagadki, tajemnice powodują, że nie można oderwać się od książki. Jakie traumatyczne życie podczas dzieciństwa miała Lena, że nie pamięta tego okresu i do dnia dzisiejszego nie potrafi nikogo pokochać. Fabuła jest wciągająca. Autorka świetnie wykreowała bohaterów, którzy są bardzo realistyczni.

    Jedyne co mogę powiedzieć to koniecznie sięgnijcie po książkę Ewy.
Recenzje
Każdą z recenzji weryfikujemy na trzy sposoby:
  • Klient zweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi klientami. Kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Klient niezweryfikowany
    Autorzy recenzji z tym oznaczeniem są naszymi użytkownikami, ale nie możemy potwierdzić, że kupili ten produkt w sklepie tantis.pl.
  • Recenzja Zweryfikowana
    Potwierdzamy, że prezentowana opinia może dotyczyć danego produktu i zawiera elementy jego recenzji.

Dostawa i płatność

InPost Paczkomat® 24/7
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 248,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Żabka, Dino, punkty DPD Pickup
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
8,99 zł Pobranie 5,00 zł
ORLEN Paczka
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł
Kurier DPD
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
12,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex Kurier
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Kurier InPost
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 299,00 zł
14,99 zł Pobranie 5,00 zł
Pocztex - punkty odbioru
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
bezpłatna dostawa od 249,00 zł
10,99 zł Pobranie 5,00 zł
Odbiór osobisty w Bielsku-Białej
data dostawy 2. kwietnia, wtorek
0,00 zł

Produkty od autora:


2905982
Ładowanie...