Niektórzy ludzie nie szukają szczęścia na siłę. Do niektórych to szczęście uśmiechnie się samo. Z czasem, zupełnie się tego nie spodziewają. Tak właśnie w życie Kate wkracza pewny przystojny mężczyzna z psem. Bo to właśnie pies jest sprawcą całego zamieszania.
Kate jest kobietą szaloną, nieposkromioną, ale o złotym sercu. Uwielbia zwierzęta, kocha swoją przyjaciółkę oraz zwariowaną rodzinę i jest dla niej w stanie zrobić wszystko. Kiedy poznaje Scotta, jej serce szaleje, ale zdaje sobie, że to tylko jednorazowe spotkanie, że więcej się nie spotkają. Ale Scott ma względem panny Kate inne plany.
„Nigdy nie byłam grzeczną dziewczynką. Zaraz się przekona, jak potrafię być fajna.”
Scott jest skrytym mężczyzną, pełnym chłopięcego uroku, poczucia humoru i troski. Stara się umówić z Kate, ale ona mu tego nie ułatwia. Przypadkowe spotkania, przekomarzanie się i flirt jest początkiem ich znajomości, ale czy to wystarczy, aby zbudować silne, oparte na zaufaniu uczucie ?
„Ale ten błysk w oku....To może dać mężczyźnie tylko właściwa kobieta.”
Jest to przede wszystkim przepełniona humorem historia miłosna dwójki ludzi, którzy nie szukają na siłę drugiej połówki. Boją się zaufać, ale ich spotkania dają im wiele radości i świetnie się czują w swoim towarzystwie i wspaniale się dogadują.
Pani Kasia stworzyła naprawdę piękną historię miłosną, która rozgrzeje Wasze serca, spowoduje salwy śmiechu oraz będą momenty, gdzie łezka w oku się pojawi. Z pierwszą książka Pani Kasi się nie polubiła, ale „świąteczne nieporozumienie” i „mam coś twojego” jest bardzo, ale to bardzo udaną książką, która poprawi humor po fatalnym dniu, która udowodni, że może warto dać czas miłości i ona przyjdzie sama w odpowiednim czasie.
Książka jest utrzymana w lekkim tonie, przez co bardzo szybko się ją czyta, a niczym się nie obejrzymy jest koniec. Szkoda, bo naprawdę nie chciałam jej kończyć. Pokochacie tych bohaterów, pokochacie Marleya oraz mam nadzieję, że całą historię, łącznie z okładką, bo ona jest jej dopełnieniem.
Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Pani Kasi, mam nadzieję, że będą one utrzymane w równie lekkim, zabawnym klimacie, gdyż nawet największy ponurak uśmiechnie się przy niej pod nosem !
Szczerze Wam polecam !!