Kocia Szajka i klątwa starego kina

Cieszyńscy detektywi znowu w akcji! Tym razem, Kocia Szajka zajmie się sprawą starego kina i ciążącej nad nim, domniemanej klątwy. Kino od dawna nie działa, ale w budynku, na polecenie burmistrza, trwa remont. Ma tam powstać dom kultury i nowa sala kinowa. Problem w tym, że prace bardzo się ślimaczą, a na terenie budowy wciąż dochodzi do wypadków. A to listonosz złamał nogę w dziurze wyglądającej jak pułapka, a to znowu konserwator zabytków został oblany farbą. Donice i cegły same z siebie spadają na przechodniów i sąsiedzi wciąż skarżą się na dziwne hałasy. Plotka głosi, że za wszystko odpowiedzialna jest klątwa i kto wie, może nawet duchy. Kocia Szajka rozpoczyna jednak śledztwo, bo wie, że do rozwiązania sprawy nie potrzebna jest żadna czarownica, lecz dobra robota śledcza!

Jakich podejrzanych wytypują detektywi? Do jakich wniosków dojdą po przesłuchaniach? I jaką rolę w rozwiązaniu zagadki odegra kociak Precel, który nieoczekiwanie dołączy do zespołu? Koniecznie przekonajcie się sami!

Szósta część detektywistyczne serii dla dzieci, autorstwa Agaty Romaniuk, trzyma wysoki poziom poprzednich części. Jest porywająco i zabawnie! Znajdziecie tu urocze, chwytające za serducho momenty z małym kociakiem; ale także mrożące krew w żyłach seanse spirytystyczne. Będzie ujmujący temat sierściodawstwa i historyczny wątek z cieszyńskim uczonym Leopoldem Szersznikiem, którego postać rzeczywiście znaleźliśmy w Wikipedii.

Nie zabraknie oczywiście też cieszyńskiej gwary (w rankingu moich chłopaków wygrało: „Ale z was pierony smalone!”), a także zabawnych, kocich powiedzonek, typu „Śmierdzi jak nornica po wuefie”. No i aspirantki Walerki Koczy, dla której sprawa będzie miała także zawodowe następstwa.

Jeśli, tak jak my, lubicie książki detektywistyczne, gorąco zachęcam Was do zaprzyjaźnienia się z Kocią Szajką! Jestem przekonana, że dacie się porwać przygodzie i spędzicie z nią fantastyczny czas!