Początek dnia jest bardzo ważny. To, z jaką energią się obudzimy, rzutuje na resztę doby. Często jednak nie mamy ochoty wstawać z łóżka, mimo, iż budzik bezlitośnie próbuje nas z niego zwlec. Niektórzy, by sobie pomóc tworzą różne rytuały, które pomagają oswoić poranek: ćwiczą jogę, czytają fragment ulubionej książki, parzą mocną kawę. Wszystko po to, by nabrać sił i zmotywować się do podejmowania kolejnych wyzwań. Wiele spraw nie zależy od nas i warto mieć tego świadomość. Nie mamy wpływu na pogodę, humor szefa czy spóźnienie autobusu. Czemu zatem się nimi nadmiernie przejmować? Po co próbować kontrolować coś, co z założenia jest nierealne do skontrolowania? Dlaczego często tracimy niepotrzebnie energię robiąc coś, co i tak nie przyniesie zamierzonego przez nas rezultatu?
Warto uwolnić się od szkodliwych przekonań i spróbować bez pośpiechu i bez zbędnych oczekiwań rozpocząć dzień. Nie trzeba wstawać przed wschodem słońca i spędzać godziny na medytacji, by potem płynnie, bez stresu wejść w czekające na nas zadania. By spokojnie powitać dzień, warto sięgnąć do publikacji „Każdy dzień w prezencie dla ciebie”.
Codziennik zawiera ciekawe refleksje na każdy dzień roku. Przedstawiona myśl może stać się swoistym mottem danego dnia. W myślach i w sercu możemy rozważać to, co rano przeczytamy, by wieczorem zrobić sobie osobiste podsumowanie. Refleksje zostały specjalnie dobrane w taki sposób, by inspirować do dalszych przemyśleń.
„Każdy dzień w prezencie dla ciebie” wzrusza już samym tytułem. Wdzięczność, która powinna nam towarzyszyć po każdej nocy, może realnie uskrzydlać i cieszyć. Pozytywne nastawienie jest kluczowe, by przeżyć dzień z uważnością i radością wynikającą z drobiazgów.
Codziennik może być świetnym podarunkiem dla bliskich, ale też sami sobie możemy zrobić prezent i kupić tę niepozorną publikację, która ubogaci każdy poranek. Książka opatrzona jest barwną grafiką, która dodaje jej uroku. Każda zaprezentowana myśl poprawia nastrój, motywuje i skłania do uśmiechu. Co istotne – codziennik może służyć przez wiele lat!