"Kamienny sufit" to niezwykła opowieść o kobietach, które nie bały się wyznaczać nowych dróg.
Nie miały łatwo, ale były bezkompromisowe, zdeterminowane i wolne. Choć bywały przedmiotem drwin, bo taki jest los kobiet ekscentrycznych, bezczelnych, szalonych, po prosto innych. Mówili, że są dziwaczkami, kiedy wypuszczały się w góry w poszukiwaniu przeżyć i miały odwagę realizować marzenia. Góralki spluwały za nimi, kiedy w pumpach i z plecakiem ruszały na szlak. Mężczyźni wyśmiewali: "Kobieta nigdy rasowym taternikiem nie będzie”.
Jednak Wanda Herse, Irena Pawlewska, Helena Dłuska, siostry Skotnicówny nie dały za wygraną. Z odwagą i determinacją wytyczały nowe drogi, mierzyły się ze strachem i ograniczeniami. Wszystko po to, żeby dotrzeć do miejsc, w których czuły się wolne.
Sto lat później Anna Król, zainspirowana wyczynami pierwszych taterniczek – Róży Drojeckiej, Jadwigi Honowskiej, Zofii Krókowskiej, Wandy Jeronim, Zofii Radwańskiej – które chciały wytyczać nowe szlaki, wyrusza ich śladem. Powtarza niełatwe przejścia pionierek, wspina się na Mnicha, Zamarłą Turnię, pokonuje Orlą Perć. I tak jak one wtedy, zmaga się ze sobą, odkrywa nowe możliwości, szuka odpowiedzi na pytanie: kim będę tam, wysoko?
W swojej książce "Kamienny sufit" autorka ze śladów archiwalnych, wspomnień i rozmów tworzy portrety zapomnianych, nietuzinkowych postaci, których historie dotąd nie zostały opowiedziane. Nie wszystkie potoczyły się szczęśliwie, ale wszystkie – wbrew schematom.
"Kamienny sufit" to wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak skrócona historia polskiego feminizmu. Rodził się on zarówno na salonach Warszawy i Krakowa, ale i w sercu Tatr, poprzez te marzycielki i zuchwałe indywidualistki, które miały śmiałość bycia pierwszymi, a ich wielka potrzeba spełnienia pchała je do osiągania kolejnych szczytów – dosłownie i w przenośni. To również opowieść o Tatrach, które pozostają sprawdzianem wewnętrznej siły dla każdej i każdego, kto zapragnie ich szczytów.
Anna Król – pisarka, z wykształcenia teatrolożka. Autorka książek "Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnie" oraz "Spotkać Iwaszkiewicza. Nie-biografia". W 2012 r. stworzyła Fundację „Kultura nie boli”, jest pomysłodawczynią i dyrektorką międzynarodowego Big Book Festival, kieruje Big Book Cafe – centrum innowacji literackich, reżyseruje spektakle i wydarzenia artystyczne. Kocha naturę i góry. Wspina się, jest taterniczką. Jest wegetarianką i zapaloną czytelniczką.