Czasem coś, czego najbardziej pragniesz, jest bardzo odległe i - pomimo usilnych starań - nie udaje Cię się tego osiągnąć. Los wtedy stawia przed Tobą zupełnie inne wyzwania. I od Ciebie zależy jak zareagujesz na te jego swoiste igraszki.

Zaś miłość daje niesamowitą siłę do działania i otwiera wachlarz nowych życiowych możliwości.

Powieść Katarzyny Michalak pt. "Była sobie miłość" doskonale opisuje jak wiele odcieni ma to niezwykłe uczucie, któremu zawsze warto dać szansę.

"Była sobie miłość" - o czym jest ta książka

Urszula miała poukładane życie, wspaniały dom i kochającego męża u swojego boku. Do pełni szczęścia brakowało jej tylko dziecka. Niestety wszystkie dotychczasowe próby zajścia w ciążę kończyły się niepowodzeniem. Michał, jej mąż, podejmuje trudną decyzję i postanawia wyjechać na drugi koniec świata, by zarobić na kosztowne leczenie. Nie chce zostawiać ukochanej samej szczególnie w okresie świątecznym, więc daje jej sympatycznego psiaka rasy welsh-corgi. Mały Bingo ma towarzyszyć Uli w czasie rozłąki z mężem i pocieszać ją w chwilach zwątpienia.

Sytuacja komplikuje się, gdy Urszula otrzymuje niepokojący telefon zza oceanu. W jednej chwili jej świat rozsypuje się jak domek z kart, a ona musi zebrać w sobie odwagę, by go poukładać na nowo. Szybko kupuje bilet lotniczy do odległej Australii i wyrusza, by wspierać męża. Opiekę nad szczeniakiem powierza swojej sąsiadce. Bingo nie rozumie dlaczego nie może wrócić do domu i gdzie zniknęła jego pani. Przy pierwszej okazji mały piesek ucieka swojej opiekunce i wyrusza w podróż w poszukiwaniu swojej właścicielki. Zmarznięty i wygłodniały piesek spotyka na swojej drodze wielu dobrych ludzi, którzy chcą mu pomóc. Dziwnym trafem okazuje się, że jego obecność ma kojący wpływ na tych przypadkowo spotkanych ludzi, którzy sami są poranieni przez życie. Kto komu więc tak naprawdę pomaga?

"Była sobie miłość" - opinie pierwszych czytelników

Katarzyna Michalak jest mistrzynią w opowiadaniu historii obyczajowych. Obok bohaterów stworzonych przez pisarkę wprost nie sposób przejść obojętnie. Nic więc dziwnego, że czytelnicy uwielbiają zatracać się w jej opowieściach.

"Była sobie miłość" tworzy niezwykle kolorowy obraz miłości i odwagi życiowej, którą nawet krucha kobieta może w sobie wykrzesać. Fabuła książki wzbudza silne emocje szczególnie u osób o wrażliwych duszach. Ula Skarbek przechodzi szybki kurs dojrzewania i staje się prawdziwą opoką dla chorego męża. A obserwacja jej przemiany to czysta przyjemność dla odbiorcy.

Oryginalnym zabiegiem narracyjnym jest oddanie głosu małemu szczeniakowi, który bezwarunkowo kocha swoją właścicielkę i zrobi wszystko, by ją odnaleźć. Rozdziały opisujące spotkania psiaka z przypadkowymi ludźmi stanowią ciekawy twist fabularny.